Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pupa1977

Obroniłam się w 2004 i do dziś nie odebrałam dyplomu...

Polecane posty

Czy jest tu podobny geniusz jak ja? :p Mam 1200 zł kary za ksiażki do zapłacenia w dwóch bibliotekach uniweryteckich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oytw556
ja jestem lepsym geniuszem skonczylem 5 klas szkoly podstawowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie to nie zart, masa osób nie oddawała książek, oi zrobili stawki po 10 groszy za dzien. Ja miałam 10 ksiązek przetrzymanych kilka lat... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatka....................
lo jeju. ja swiadectywa i matury nie odebralam bo mam 60zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodziak słodziak
Witam, od piątku jestem adwokatem, chętnie Ci pomogę. :classic_cool: Dostaniesz dyplom, zwrócisz książki i będziesz czysta. To wszystko za jedyne 400 zł. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady babulin
No to dosralas... :o wspulczuje ci pewnie ci juz nie wydadza dyplomu :o ale w sumie nie zaslugujesz na niego bo jakbys sie z niego cieszyla to odebrslabys...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the total score.
10/10:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myslalam, ze to ja pobilam rekord, majac 500 zl kary w bibliotece...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ktoś wie, czy moge się powołac na wygasnięcie długów bo chyba po 6 latach wygasaja? Jak mi moga nie dac dyplomu? Na jakiej zasadzie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedys, kilka lat temu byla amnestia biblioteczna, ale to w Poznaniu. Polegalo to na tym, ze mozna bylo oddac ksiazki bez kary...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez jestem z Poznania, słyszałam o amnestii ale ona własnie dotyczyła jak ktoś miała wypozyczona ksiazkę i dotyczyla tylko jakiegoś okresu. A ja pooddawałam przed obroną, tzn. przed tym 2004... Po prostu dług pozostał, i dostawałam co jakieś pół roku monity. Ostatnio wprawdzie juz nie przychodzą... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze jeszcze kiedys bedzie. A jesli nie, jezeli nie masz kasy - ja bym poszla do biblioteki zapytala jak to odpracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, juz doczytalam, nie uregulowalas dlugu. No, to chyba Ci nie wydadza tego dyplomu :( A odsetki Ci nie rosna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież pisałam że je oddałam i to lata temu... :( po prostu kara pozostała, o odsetkach nic nie wiem, w monitach nie naliczali ich.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szanowana Pani raczy wybaczyć gdyż nie doczytałem lub przeoczyłem wzmiankę o wspomnianym oddaniu książek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsdqwqwqw
ja swoj dyplom odebralam po pol roku i to rodzice mnie zmusili, mi jakos nie zalezalo. wiadomo ze taki dyplom nic nie znaczy, i tak pracy nie ma bez znajomosci czy doswiadczenia. ale z tym przetrzymywaniem ksiazek to chamowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej odebrać dopiero gdy ważność legitki wygasnie :D Jak z dziekanatu nie dzwonią to mam to gdzies :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×