Wyprawka ubrankowa

Dziecko pojawi sie nam w kwietniu i juz powoli mysle nad wyprawka. Pierwsze nad czym sie zastanawiam to od jakiego rozmiaru kupowac: od 50 czy 56? I po ile sztuk wszystkiego kupic.

z kaftanikami i spiszkami poczekaj do lutego przynajmniej to lekarz ci powiw jakie duze jest bobo mniej wiecej. Moj maly nosil od razu 62 bo 56 bylo za male, nie ma co sie spieszyc.

czyli z 50 dac sobie w ogole spokoj?

no pewnie

rozmiar 50 to dla wcześniaków nie ma sensu go kupować rozmiar 56 dziecko ponosi hmmmm góra 2-3 miesiące więc tez bez szaleństw co do ilości tym bardziej że i tak rodzinka i znajomi zawsze poprzynoszą na pierwszą wizyte multum tego - śpioszki ok 5-8 - pajacyki 5 - body z długim rękawem 5 - body z krótkim 8 - kaftaniki/koszulki 10 - czapeczka bawełniana 2 - cieplejsza czapeczka 1 - kombinezonik przejściowy (w kwietniu może być chłodnawo, ale za ciepło na zimowy) - rajtuzki 2-3 - skarpetki (ile wlezie bo i na rączki się przydadzą) - ręcznik najlepiej z kapturkiem 2 - kocyki 2-3 hmmm tyle mi na szybko przychodzi do głowy, by nie musieć codziennie prać a rónocześnie by mieć pewność że dziecko chociaż raz wszystko ubierze :D

a czy te koszulki i inne rzeczy wkladane przez glowe sprawdzaja sie czy lepiej odpinane?

hmm ja ur synka 55cm a nosił ubranko nawet na 46 - w 56 dosłownie się topił - dopiero po miesiącu zaczęło pasować na niego 56...

na początek odpinane - chyba ze umiesz ubierać body - ja na początek tylko body rozpinane na długości i kaftaniki rozpinane

Wygodne sa pajacyju odpinane z przodu, mniej klopotliwe niz bodziaki.

polecam te 100% bawełny i to dobrej jakości

możesz odwiedzić komisy dziecięce (my mamy swój ulubiony), tam skompletujesz całą wyprawkę za 1/10 ceny, którą zapłaciłabyś w sklepie