Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

basienka91

jak spotykać się po kryjomu?

Polecane posty

proszę o radę. Mam męża od roku. Urzymuje stały kontakt z moim przyjacielem. kiedyś bylismy bardzo blisko ale nigdy jako para i do tej pory bardzo nas do siebie ciągnie. "stara miłość nie rdzewieje". jesteśmy z tej samej miejscowości, mój mąż go nie zna a my chcemy sie od czasu do czasu spotykać. Jak to ukryć? Jakich wymówek używać zeby wyjsc z domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DandF
Jasne chcesz żebyśmy sprzedali ci najlepsze wymówki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceto...
Najlepsza wymówka, to spotkanie z koleżanką tylko musisz jakąś znaleźć żeby ci alibi wyrobiła. No i pamiętaj abyś spermę wykapała po seksie, bo jak wrócisz i Twój facet wyczuje to będziesz mieć kłopot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karlikowo do kitu
w kryjówkach loda musisz ciągnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu powiedz że jesteś
wyuzdaną suką i tak się dowie predzęj czy później , a teraz lache na jakiejs klatce obciagnij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doradczyni
Moim zdaniem mąż powinien dowiedzieć się o jego istnieniu. Każdy ma prawo do znajomości i przyjaciół, jeśli Cię Kocha to zrozumie i nie będzie miał nic przeciwko. Gorzej, kiedy to kochanek... wtedy Ty powinnaś się wcześniej zastanowić o małżeństwie a co gorsza o tym czy go kochasz by mieć czelność go zdradzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję tesciow brudasóww
MACIE SLUB KOSCIELNY?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doradczyni dzięki za radę a tak a propo to nie współżyjemy ze sobą wiec nie musze sie bac o sperme. A pozostalym "zyczliwym" dziekuje za takie rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doradczyni
Nie ma za co :) Życzę udanego i rozważnego rozwiązania problemu :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doradczyni
W takim razie nie ma do Ciebie zaufania. Powinniście szczerze porozmawiać, a ty wtedy powinnaś go zapewnić, że poza przyjaźnią nic Was nie łączy i za kogo on Cię ma skoro nie ufa. Zazdrość zazdrością, ale bez przesady kiedy jest to znajomy a nie obcy facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doradczyni
Przykro mi, ale ten problem musicie sami rozwiązać miedzy sobą, nikt Wam w tym nie pomoże. Zaufanie jest podstawą szczęśliwego związku, jeśli go nie ma bedą wieczne kłótnie... Musicie sobie zaufac, bo w końcu dojdzie do zdrady albo rozpadu związku. Można się spytać gdzie, z kim i dlaczego, ale nie powinno się zabronić spotykać z przyjaciółmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewne pani
basieńka... doskonale Cię rozumiem.... ciężki temat a sytuacja która opisujesz jest pewnie w 90% podobna do mojej... :(nic i nie doradzę o sama czuje bezsilnośc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapiszujesz się do
ginekologa, zamiast do lekarza na rżnięcie idziesz, wracasz, i tak co dwa tygodnie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bartek

Nie istnieje coś takiego jak przyjazn miedzy kobietą i mężczyzną zejdzcie na ziemie ludzie... Taka przyjazn opiera sie na tym ze jedna ze stron coś chce ale jeszcze sie nie odkryła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bartek

Aha i seks przyjacielski kiedy brakuje czegos ze strony partnera/partnerki to też zdrada.. Bo to wy macie oboje zadbac o,, nastrój,, w sypialni i o wasze,, chęci,, oraz o,, okazje,, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×