jaki róż polecacie?

Szukam jakiegoś dobrego różu. Nie lubię tych z dużą ilością błyszczących drobinek. Od dłuższego czasu używam clinique peony- ale jest za mocny-zbyt widoczny. Może macie jakieś sprawdzone, dające ładny, delikatny efekt:P

Tak, zdecydowanie mogę polecić róże z bourjois. Wydajne, delikatne i świetna paleta kolorów.

Ja mogę Ci polecić róż Artdeco. Dobrze się z nim pracuje, można osiągnąć delikatny efekt. Sama też nie lubię jak mi się odznaczają wyraźne różowe plamy na policzkach, kosmetyk nakładam tak, aby twarz wyglądała na zdrowszą.

polecam paletę róży z Makeup Revolution http://www.topdrogeria.pl/wszystkie_produkty/paleta_8_rozy_sugar_spice,12086.html - są bardzo dobrze napigmentowane i można z nimi fajnie pracować, jest w niej 8 różnych odcieni, które można zmieniać w zależności od makijażu :)

rozem, ktory mega ladnie rozswietla jest Bourjois http://www.skapiec.pl/site/cat/4629/comp/304478#gallery-image-3 dokladniej chodzi mi o ten:) w zyciu bardziej wydajnego rozu nie mialam :)

Jak dla mnie najlepszym wyjściem są kosmetyki kremowe w sztyfcie, zauważyłam, ze coraz więcej firmy kosmetycznych ma je w ofercie. Kupiłam niedawno róż i bronzer z eveline, bardzo praktyczne produkty, dużo szybciej potrafię wykonać takimi kosmetykami makijaż.

Może róż z eshopannabelle? Mają bardzo duży wybór odcieni nawet dla bardzo jasnych karnacji. U mnie najlepiej sprawdza się ten w odcieniu Romantic. Do nakładania przeważnie używam pędzla do różu z tej samej firmy. https://www.eshopannabelle.com/pl/akcesoria-do-makijazu/99-pedzel-do-rozu.html Jest niedrogi i bardzo solidnie wykonany. Ładnie rozprowadza produkt nie robiąc plam.

Blush Sensation jest fajny, kupiłam go dosyć niedawno, ale to zdecydowanie jeden z moich ulubionych różów, jakie dotychczas miałam. Kolory bardzo mi podpasowały, pigmentacja bardzo dobra, nie ma się do czego przyczepić, no i cena dość niska.

Widziałaś róże pienne? Wyglądają naprawdę ładnie. Spójrz: https://www.rozeogrodowe.pl/roze-pienne

Revlon ma dobrej jakości róże.