dlaczego milosc jest taka trudna?:(

jestem w zwiazku ponad 5 lat. niby jest super ale jak jestem sama to jestem nieszczesliwa. mam wrazenie ze nasz zwiazek sie zaraz rozpadnie...:( nie umiem sobie poradzic

ktoś mi powiedział dwa trzy dni temu że miłość jest latwa i prosta i myslalam 'co on tam wie' ale teraz wiem że miał racje ;) miłosc musi uskrzydlac jak Cie meczy to czas na przerwe

tez tak mam.

nie to ze meczy. nie wiem jak to nazwac. jak jestesmy razem to uskrzydla. jest lepiej niz super i w ogole a jak jestem sama to tak bardzo boje sie ze on mnie zostawi kiedys ze mysle nad tyl zeby wczesniej przerwac zebym potem nie cierpiec jeszcze bardziej. ale ja wcale nie mam powodu zeby tak myslec ze mnie zostawi...

ja mam takie same obawy,ale u mnie są podstawy-mam 50 lat.Do tego zauważyłam,że szuka sobie koleżanki i już jedną jakby sobie przygruchał

a ja nie mam zadnych podstaw. kocha mnie bardzo i ja o tym wiem ale nie moge przestac o tym myslec...

pomimo tego że wszyscy faceci to sk****le to nie wywołuj wiloka z lasu i ciesz się szczęsciem póki trwa.Na zmartwienie zawsze przyjdzie czas

ja Cię świetnie rozumiem, bo mam tak samo tylko my mamy jeszcze mały staż i mimo że jak jesteśmy razem to jest cudownie, widzę że mu zależy, jest bardzo czuły, okazuje mi uczucia cały czas, to jak go nie ma w pobliżu zaraz ogarniają mnie wątpliwości, że może mu nie zależy itd a nie mam ku temu powodów to chyba wynika ze zbyt niskiej samooceny i strachu przed porzuceniem

moze i tak. my do tego jeszcze mamy klopoty z miomi rodzicami- oni go nie toleruja a dokladnie ojciec. wymyslam jakies glupoty ze zostawi mnie dla takiej cojej rodzice beda zachwyceni itp... staram sie cieszyc tym co mam ale zaraz przypominam sobie o tym ze moze mnie zostawic. a kilka osob mi powiedzialo ze my i tak nie bedziemy razem i nawet tu na kafeterii mi wrozka powiedziala ze rozstaniemy sie w niezgodzie. tak bardzo sie boje

moze mi ktos odpowie na to pytanie?:( dlaczego?:(

??

Temat w sam raz dla mnie. Też mam tak samo, że wciąż nachodzą mnie myśli, że mnie zostawi i że jestem jedną z wielu. Miałam dużo rozczarowań ze strony mężczyzn, a on jest superprzystojniakiem, za którym ogląda się wiele dziewczyn. Właśnie jest w pracy i ma wyłaczony telefon. Wyobrażam sobie najgorsze.