Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem do niczego0000000000

jestem beznadziejną gospodynią domową

Polecane posty

Gość jestem do niczego0000000000

Dziś sobota-powinno być czysto w domu, jakiś obiad, pranie wyprane-jak w normalnym domu. A u mnie jak zawsze syf i malaria:( mąż wiecznie czymś zajęty i córka u nogi nawołując mnie na zabawę. Kompletnie nie radzę sobie z prowadzeniem domu! Wiecznie mam coś do sprzątnięcia, do uprania, pozmywania. Musiałabym chyba robić to wszystko po nocach. Jedynie gdzie spełniam swoje obowiązki to w pracy ale jak to czasem mówi moja mama ''Tam Ci zaplacą'' Jutro mamy jechać do znajomych, chciałabym wszystko ładnie przygotować, zaplanować, uprasować ubrania ale jestem do tego stopnia śmierdzącym leniem że pewnie wszystko pozostawiam na ostatnią chwilę i w efekcie pojedziemy w niewyprasowanych rzeczach. Kwestia mojego lenistwa i braku organizacji przekłada się rownież na mnie- mój strój pozostawia wiele do życzenia bo mam bajzel w pólkach i nawet nie wiem co tak naprawdę miesci moja szafa. Piekarnika nie myłam chyba z rok, lodówki tak samo. Jedyne miejsce gdzie panuje jako taki ład to kącik córki:( mam dość chcę się zmienić ale nie wiem od czego zacząć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zadręczaj się zawsze jest co robić przy dziecku i w domu,też czasami mam takie dni że nic mi się nie chce i wtedy na jedne dzień mam tyle roboty w sensie sprzatanie,pranie prasowanie...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo------anna
Aż tak źle to wygląda? Czy robisz coś w tygodniu po pracy? U nas też nie jest jak w szpitalu, ale da się żyć. Nie można ciągle sprzatać. Wszedzie jest coś do zrobienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×