Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oryginalnaaa

koleżanka wszystko ode mnie kopiuje :[

Polecane posty

Gość tweedy
Mam taką koleżankę - jest ona moją współlokatorką. Nie robi żadnych z tych rzeczy, nie kopiuje mnie, ale w kwestii perfum widzę że chciałaby się wzorować na moim guście. Dla mnie jako perfumomaniaczki, jest to niewyobrażalne. Mam swoje 2 ulubione zapachy, króte swoim trudem "wyszukiwania" opinii, łażenia godzinami po perfumeriach wreszcie znalazłam. A la larwa chce sobie kupić. NIe ma pojęcia, co to dla mnie oznacza, ja używam ich na zmianę, aby nos "odpoczął" i teraz jak ona mi wyskoczy z tymi perfumami to będę je czuła codziennie i na każdej powiedzmy imprezie w naszej chacie? niby nic, ale dla mnie jako pasjonatki to profanacja. Żałuję że podałam jej nazwę perfum, zamiast schować na dno torebki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmsasaaa
tweedy jestes chora psychicznie:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tweedy
No może ;P na punkcie perfum, ja bym sobie tego samego zapachu raczej nie kupiła co koleżanka z którą mieszkam. Kopistka jedna ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale właściwie co to
wam, "oryginałom" przeszkadza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie , ale chyba jeszcze gorzej niż ty.... Ta moja koleżanka chce żyć moim życiem. To paranoja juz po prostu. Najpierw ubrania i ogulnie cały styl , potem kopiowała moj charakter i stara do tej pory zachowywać sie tak jak ja ale nie koniecznie jej wychodzi. A no i na dodatek zaczyna zaprzyjaźniać sie a przynajmniej upodobac moim kumplom , denerwuje mnie to bo to ja zawsze byłam w centrum ich uwagi no niby nadal jestem ale to wkurzające jak mówi takie rzeczy przy innych aby mnie upokorzyć. A na dodatek nie chodzi o to że może mi zabrać popularność i zainteresowanie u chłopaków bo jej figura nie jest najlepsza... I wg . Kurde tylko to jest okropne no najlepsze ze uważa sie za moja przyjaciółkę . Śmieszne . Zaczyna czasem zachowywać sie jak dziwak czego po mnie napewno nie skopiowała ale chce na sb uwagę zwrócić ... Jeju ja tak nie zdobyłam uwagi po prostu dobrze sie dogaduje z tymi osobami. Denerwujące to jest o wszystko mnie pyta gdzi kupiłam i ooo kupie to . Mozna kupić kilka rzeczy no spoko ale nie wszystko cholera , przyjaciół nie kupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być d***** a nie dziwak haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona blogerka
Mam podobny problem, przy czym mój ma miejsce w Internecie. Mam bloga. W roku 2013 napisała do mnie na poczcie wówczas 12-latka. Nawiązałam z nią kontakt. W trakcie znajomości zakładała blogi, o aliasach takich samych jak mój. Na tych blogach kopiowała ode mnie wszystko (styl pisania, kolory szablonów). Wkrótce założyła nowego bloga (tym razem o jej psie). Na tym blogu wciąż tak samo ode mnie kopiuje, jak za tamtych lat! Mamy rok 2016. Całe jej kopiowanie zaczęło się w roku 2013 i wciąż trwa. Mam kota, kilka miesięcy temu wyznałam moją miłość do kotów (które kocham od dziecka) w zakładce "O mnie". Od tamtej pory udało jej się jakimś cudem zdobyć kota- małą kocicę, i od tamtej pory ona- kiedyś wielka miłośniczka psów, zapatrzona jest już tylko w tą jej kotkę i na siłę robi z siebie miłośniczkę kotów (bo doskonale wie, że ja kocham koty!). Niedawno w najnowszym wpisie skopiowała całe moje zdanie z mojej zakładki "O mnie". To koszmar!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehhh 2012.03.02 zjada was zazdrosc, ze wasze kopie wygladaja lepiej niz orginal i stad te frustracje Moim zdaniem jeśli 2012.03.02 ktoś was kopiuje to porostu uważa że jesteście od niego lepsze i godne naśladowania bo chciałby byc wami! Jesteście guru dla swych naśladowczyń! Pewnie imponujecie na każdym kroku i wszyscy was lubią! Kopijujące pewnie troche odstaja od was i nie chca byc gorsze brakuje im pomysłu na własny równie świetny wizerunek! Może im pomożecie? x Kopia NIGDY nie jest i nie będzie lepsza od oryginału. Mnie szokuje takie zachowanie . Rozumiem podpatrzec jedna rzecz, ale żeby bezczelnie zzynac wszystko? Niestety ja też często jestem kopiowana, od wystroju mieszkania po mój wygląd, charakter, słówka. Koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kascie
Moja sąsiadka kopiuje wszystko kamień na ścianie laptop odkurzacz rolety telewizor szafę automat do bramy zmywarkę pralkę tapetę i wiele innych. Juz kupuje pokryjemy, ale niektórych rzeczy nieda sie ukryć . Mam takie dwie, sąsiadkę i koleżankę jedna lepsza od drugiej. Mam ubaw ale zaczyna mnie to irytować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba uważać na takie osóbki.Miałam taką kolezankę na studiach i na początku to było nawet zabawne bo zaczęła słuchać ''mojej muzyki i ograniczała do ubrań ...(preferuję styl gotycki) ale kiedy spotkałam ją pewnego razu (nie widziałyśmy się kilka dni) doznałam szoku bo wyglądała jak moj klon...ukolor włosów i fryzura, kolczyk w tym samym miejscu, pachniała nawet tymi samymi perfumami...zapytałam ją co t ma znaczyć a ona udawała, że nie wie o co chodzi. Dodatkowo,dowiedziałam się, że zaczęła kręcić się koło chłopala z którym się spotykałam i ubiegała o posadę w miejscu gdzie ja pracowałam... to było chore . stopniowo Rozluźniłam kontakt i całkowicie zerwałam znajomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baby wy się leczcie na mozgi lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, na to nie trzeba się leczyć, to jest bardzo irytujące jak ktoś idzie Twoimi śladami, ale nie popełnia już twoich błędów. Mam koleżankę z którą znamy się od piaskownicy. Doszło nawet do tego że wprowadziła się (kupiła kawalerkę) do tego samego bloku co ja, klatkę obok. Jest osobą samotną ciągle szukającą miłości. Takie same fryzury, dokladnie te same wypowiedzi (nawet jeśli ja uważam inaczej- jeśli posłucha mojego zdania, swoje również zmienia tak jak ja uważam), mi się podobają bluzki w falbanki to jej tez, ja lubie jakies buty ona też, ja kupię coś do domu- ona również , kupię dywan - ona identyczny, ja szafę ona identyczną , ja biurko ona identyczne, ja telewizor ona identyczny, ja coś upiekę ona również, ja gdzieś pojadę ons również, powiem ze podoba mi sie jakis sklep i jest moim ulubionym jej niespodziewanie tez staje się ulubionym. Nie wiem co robic. Wampir energetyczny. To jest takie rejestrujące. Nie ściągnęła ode mnie tylko jak na razie pokoju dla córeczki ale wszystko w swoim czasie. Mozna by tak wymieniać w nieskończoność. Jak przychodzę do niej to czuje sie jakbym byla u siebie bo siadam na takie same meble i piję kawe z tych samych filiżanek co mam ja gapiąc się w ten sam telewizor położony na takiej samej cegiełce. Jak zerwać tę znajomość wiedząc że wypompowuje ze mnie pozytywną energię i zawsze po jej wizycie kłócę się z mężem o byle co. Jakby kladła czar swoim zazdrosnym okiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×