Będziecie wstrzykiwać sobie botoks?? mi się robią pierwsze zmarszczki ale...

jakoś akceptuję to mimo że jestem ładną kobietą i nigdy nie zamierzam się botoksować, takie dziecinne mi się to wydaje. Poza tym botoks to podobno bardzo silna trucizna, jedna dawna zabiłaby 100 ludzi...

ile masz lat?

będę ale myślę ,że najszybciej koło 30stki

nie bo to niszczy skóre. ale krem z vit A C E np herbalife pomaga skóra od razu jest sprężysta. Zmarszczki znikają. Trzeba witamin od srodka czyli je jesc i na zewnątrz. Tyle.

jeny musisz byc paszkwilem skoro juz kolo 30 zamirzac wstrzykiwac se jad kielbasiany :P

nie wiem mam przeczucie że się szybko zestarzeję:D

mam 27 lat

poza tym obrzydza mnie strasznie takie wstrzykiwanie czegoś pod skórę... brrrr nie wiem jak kobiety mogą sobie to robić, muszą być strasznie zdesperowane!

botoks to chyba nie, ale jakis lifting czy laser to owszem

Przecież np. kwas hialuronowy jest naturalną substancją, która występuje w naszym organizmie. To, że sobie go wstrzykujemy nie jest wcale okropne;) A botoks jest całkowicie bezpieczny, poza tym leczy się nim (tak lecz!) wiele innych dolegliwości np. nadpotliwość czy zgrzytanie zębami. Ja jestem z Krakowa i wielu moich znajomych korzysta z tego typu usług. Gdybbyście chciały poczytać o botoksie i kwasie, to polecam artykuł o wypełniaczach: http://newu.pl/botox-vs-kwas-hialuronowy/ . Korzystam właśnie z tego Gabinetu, moim zdaniem najlepszego w Krakowie.

ja nie mam zmarszczek bo o siebie dbam zreszta jestem przed 30 to sie nie martwie

jest żywokost wystarczy popatrzeć nastefanie korzawska ma 50 lat i nie ma zmarszczek bo smaruje się żywokostem

Dziewczyny - wstrzyknięcie botoxu jest prostym, niechirurgicznym zabiegiem mającym na celu czasowe wygładzenie zmarszczek. Jeżeli z jakiś powodów nie poddamy się kolejnemu "zabiegowi" to i tak skóra na tym skorzysta! Twarz już po 1 zabiegu - czyli około półrocznym okresie działania toksyny botulinowej wygląda młodziej, jest bardziej wypoczęta - niejednokrotnie zmarszczki ulęgają spłyceniu. Jest to wynik dodatkowego działania botoksu, polegający na tym, że przez pół roku nie wykonujemy ruchów marszczących czoło czy ruchów odpowiedzialnych za kurze łapki - skóra odpoczywa, wiec po ustaniu botoxu i tak wygląda młodziej - inwestujemy w ten sposób w przyszłość - dając naszej skórze extra pół roku :D

zanim się sama zdecydowałam na botoks, bo miałam wiele obaw - porozmawiałam z lekarzami z wrocławskiego Dermamedu. Wychodzę z założenia, że lepiej po prostu szukać i pytac - aby się widziało na czym się stoi - i jakie się ma szanse :)