szykują mi się nienormalni sąsiedzi...

a przynajmniej tak to wygląda :O budują dom na działce obok mojego i wiecie co? przez cały dzień nikogo tam nie było a o 23 zjechała się cała ekipa i stawiają chałupę nocą :O nie wiem co mam robić, nie mogę przez to spać, jest strasznie głośno, można gdzieś pójść na skargę z czymś takim? co to w ogóle za kraj?

Spróbuj przetrzymać, głupio tak odrazu się znimi kłócić skoro się jeszcze nie wprowadzili :O

dla wtajemniczonych- Polska ;)

jeśli bliźniaka postawią. A działka mała, więc wyboru nie ma. Przynajmniej sie ubezpieczcie Mnie ciało pali. Ale teraz juz wiem dlaczego...

ja już dawno dzwoniłabym na straż miejską....dlaczego mam nie spać?

nie jestem egoistką ale jest 23 a oni sprowadzili całą ekipę budowlańców! nie uważacie że to dziwne? to nie jest jeden czy też dwóch facetów układających sobie cegły... przyjeżdżają ok 22-23 i wyjeżdżają o 3-4 rano... jak dla mnie to trochę dziwne

pozwólcie obojgu róść aż do żniw... takie było coś a kakolu w zbozu, pamietasz?

nie mieszkam w mieście, raczej na przedmieściach, moje osiedle dopiero się tworzy więc nie mieszka tu dużo ludzi ja mam pecha bo mieszkam najbliżej, nie dość że głośno, to jeszcze światłami w okno świecą, jak parę dni temu poszłam poprosić żeby nie kierowali reflektorów prosto w moje okna bo trochę mi to przeszkadza to obiecali że się postarają ale ponoć "termin ich goni i tak się spieszą że na nic nie zwracają uwagi"

nie nie pamiętam czy nie uważacie że to trochę dziwne budować dom o tej porze? spotkaliście się kiedyś z czymś takim?

najpierw im uświadom, że cisza nocna jest możesz też spytać, czy to jednorazowy wybryk czy tak będzie póki domu nie postawią jak Cie spuszczą na drzewo - dzwoń po policję uwierz, że jak już się wybudują a Ty zrobisz podobny hałas po nocy - będą pierwszymi do wzywania policji !

nie chcę sobie z nowych sąsiadów wrogów zrobić ale tak jest juz od dwóch tygodni! biorąc pod uwagę to, że się uczę i wychodzę z domu o 6.30 naprawdę chciałabym pospać więcej niż 2h między 4 a 6 rano wyglądam jak wamp, mam podkrążone oczy i jestem blada z niewyspania, chyba mam prawo być zła? pytałam sąsiadów czy im to nie przeszkadza, a oni na to, że nic nie słyszą :O głupio mi tak samej alarm podnosić, tym bardziej że już raz rozmawiałam z tą ekipą

wydaje mi sie , że bedziesz miala za sasiadow wampiry.

co zrobilibyście na moim miejscu?

zartujesz? to podejrzane, dlaczeo tak sie kryja w nocy?

zaopatzrylambym sie wkolki drewniane i powywieszala czosnek na drzwiach i oknach ew na granicy posesji, aha i w wode swiecona tez.

no właśnie nie wiem czemu tak się kryją... jeszcze z czymś takim się nie spotkałam, kiedy poprosiłam o numer telefonu zleceniodawcy kierownika budowy odpowiedział mi że nie może go udostępnić, a dom który budują wygląda na naprawdę olbrzymi

i jeszze mi sie przypomnialo na wampiry oprocz kolka : miecz i ogień . to na 100% zadziala. trzeba uciag glowe a cialo spalic na popiol.

moze robia cos nielegalnie? maja chociaz dobre oswietlenie czy buduja ten dom o ciemku? :D