opryszczka czy nie? nigdy nie miałam! a teraz mam ranki na ustach ale bez pęcher

zy. po prostu pęknięte na obrzeżu ust ranki, do tego całe usta spierzchnięte na obrzerzach, pojawiło mi sie to po tym jak się zaziębiłam i na dodatek mam teraz okres, mam 25 lat i nigdy nie miałam opryszczki, słyszałam że pojawiają się pęcheze z ropą, ja tego nie mam, po prostu rany... czy to może być opryszczka?

a moze to rak ust co?

po co taki durny wpis? nic nie wnosi, szukam rady czy ktoś miał podobnie ale wie że to także jest opryszczka i trzeba cos zastosować

to mogą być tkz.zajady

na odległość nie da się ocenić. Musiałabyś wstawić zdjęcie. To może być opryszczka, spierzchnięte wargi od zimna, pęknięcia spowodowane niedoborem witamin i osłabieniem organizmu. Powodów może być dużo.

to sa zajady te ranki i to wszystko na skutek wysuszenia ust musisz je nawilzyc i bedzie ok

zajady też miewam, ale one są zawsze na bokach ust, a te ranki tak na górze, na granicy wargi ze skórą, umiejscowienie jak klasyczna opryszczka, tyle że jak patrze na internet na wikipedię i tam jest zdjęcie opryszczki to aż tak paskudnie to nie wygląda no i nie ma wysięku... może to rzeczywiście po prostu pęknięcia, zwłaszcza że całe moje usta nie wyglądają najlepiej Historia ich wygląda tak, że w sobotę przez 9 godzin chodziłam po krzakach i szukałam mojego kota, na zadupiu Krakowa, aż do 21 i strasznie przemarzłam. Wtedy zaczęły mnie piec usta a dziś to już ranki. Słyszałam że 90% ludi ma w sobie wirus opryszczki ale nie wszystkim musi wyjść takie coś na ustach?

Występuje w wersji utajonej przez całe życie.