Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bi em dablju

Problem z awangardą...

Polecane posty

Gość Bi em dablju

Jestem mlody- 20 lat chlopak... Zaczalem prace za ok. 2k na reke wiec jak na 1 prace stala wydaje mi sie nie najgorzej. Postanowilem nie rozwalac kasy na imprszy i rozrywki, zbierac na samochod wzialem spory kredyt.. bede go troche splacal, ale nie odczuwam tego. Teraz stoi przed domem a raczej w garazu bmw z 2003 roku. Nie chwale sie tym ani nie wymyslam tylko po prostu nie wiem czy dobrze postapilem. Jak jestem dobrze ubrany i wygladam jak czlowiek ktory "ma pieniadze" oraz samochod to niektorzy sobie moga pomyslec ile to ja tysiecy nie mam na koncie... Teraz mam problem czy dziewczyne ktora poznalem leci na to "Pana prezesa" z dobrym samochodem czy tez po prostu na moja osobe, nie potrafie tego rozroznic albo sobie cos wkrecam do glowy... Ja po prostu chce cos osiagnac w zyciu i odbic sie od szrego zycia i zyc na poziomie i od tego zaczynam, tak sie czuje z tym dobrze psychicznie... :) Nie wiem czy to dobrze, bo tak naprawde nie przelewa sie, jest ciezko, ale mowiac brzydko... zapierdalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ony
powiedz ze samochod taty i obserwuj :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sanders29
a co za różnica, posuń ją parę razy i powiedz prawdę, jak odejdzie to znajdziesz drugą, blachar jest mnóstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×