Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kto jest zdrowy ?

czy wszyscy tak się czują ?

Polecane posty

Gość kto jest zdrowy ?

Słabo,zawroty głowy mdłości brak energii senność apatia,brak apetytu,biegunki lub wymioty,niewiadome bóle... itd Czy coś jest w powietrzu ? Każdy prawie kogo znam ma takie objawy ja sama też tak mam co jest ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysza1234
pogoda . zmiana cisnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona_porzeczka
Ja jestem zdrowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham witkaca
przez neta to ciężko diagnozować- może być tarczyca, może być brak magnezu, może być ciąża, może być coś poważniejszego. idź do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aksamitnapoduszka-,
Ja jestem słaba i potrzebuje dwa razy tyle snu co moja 1,5roczna córka,ona teraz śpi ale ja gotuje obiad,jednak jak mąż wróci i w domu wszystko już będzie porobione a dziecko wstanie i zje obiadek to ja zrobię zjazd na bazę i zobaczymy się dopiero jutro-eh mam nadzieje że to realny pomysł,bo mam dość-czuje się słaba i mogłabym spać 24h 7dni w tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam zupełnie inaczej wrencz ! 🖐️ otusz... czuje wiosne w powieczu ! ;) radość siłe tylko mam dusznosci i kaszel ale to chyba kwestia tego że chodze z mokrymi włosyma :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbinaaaa, czo robisz?
jakijsik wirus cię dopadł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
Ja chyba dostałam choroby psychicznej przez głupich debili, ale nie dadzą rady mi. Jednak powiem wam ratuje mnie jedynie 1 rzecz - no może więcej, ale nie dali się pradziadkowie i rodzice matki i tak tylko coś mi się należy. Za dokumenty w urzędach i tyle. Bo np. czemu nikt nie powiedział rodzicom matki, że ona co 5 minut zmienia imię i nazwisko? Czy to jest normalne? Wiecie nie dali się. Może by się nie powiesili.Szurnięta była - do sądu pójdą. Skąd oni mieli wiedzieć, że ona raz nazywała się tak, raz siak, raz owak. NIkomu się nie dadzą powiem wam. A moi pradziadkowie też bo nikt nie uszanował pracy pradziadka. Przez to mogę być. Nawet w tym domu. Reszta ludzi tu to złodzieje i zera. Nie dali się. Jak można komuś cos takiego zrobić. A ta iwonka Blythe czy Szulc to wiecie - ona i owszem ma te studia, ale miałaby rację gdyby sobie na mnie zapłaciła. Ja tez się dowiem. Ano dobrze, ale ja całej rodziny w pień nie wyrżnęłam wiecie i teraz niech sobie otworzy te perfumy i niech ma tę hurtownię perfum bo nie jest to zły pomysł tylko wiecie - niech mi nikt nie mówi, że tam warto jechać na Zachód bez wymordowania rodziny w Polsce. Tak się czuję i tyle. :( A wy jak sie czujecie? :( JAK KRETYNKA. Że rodzina coś znaczy. A ci tu wiecie - jak oni sobie to wyobrażają? No jak? CAŁE ŻYCIE zyją sobie rodziną królewską a to jest JEDEN WYBUCH. No przecież to jest przerażające i tyle. PRZERAŻAJĄCE. Czy wy rozumiecie to słowo? I tyle. I powiem wam pradziadków szanuję bo to jest ICH DOM. Ich - nie moich rodziców. Ich nie chcą widzieć. I patrzcie - co są warte wszystkie szkoły wiecie jak całe życie idzie za mną Z MATKI tylko książeczka jej i moja o tym, gdzie pracował pradziadek u Niemca i tyle. Miał mieć coś swojego i owszem. Jak rodzice przybrani matki. Ale jednak i on i oni mogą pracować w ogrodnictwie - mimo zwolnienia dyscyplinarnego i wiecie - wiedzieliby o 10 nazwiskach matki to by się do niej wybrali - czy ty babo jesteś normalna? A tak? Wzięli i się powiesili za 10 nazwisk matki i tyle :( To tak jakby ja poszła do urzędu? to jeszcze norma - po prostu co szkoła to w dziennik wpisuję se np. Faustyna Mengele albo np. Genowefa Pigwa lub Klara Szulc i takie coś to jest i oni się w sumie za takie coś powiesili. Rozumiecie to? Za takie coś dostali zwolnienie dyscyplinarne. A w tej szkole to to zwolnienie dostała Faustyna Smith wiecie. Rozumiecie to? Idżcie sobie do sądu i sobie to odkręćcie teraz - kto dostał to zwolnienie dyscyplinarne i za co i tyle :( I tyle wam napiszę i tyle wy dla mnie znaczycie. Pozostaje po mnie las. Tak z rodowodu i to wszystko. Ja w ogóle o las nie stoję i tyle. Ale ładny las po mnie zostaje. Nie . Brzydki i tyle. Jak noc. Po mnie pozostaje Skarbek i wypadek na 100 głów odciętych na kopalni. Taki wybuch na kopalni po mnie zostaje i fru i tyle :( Taka jestem wiecie. I co mi wszyscy zrobią i już. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
I widzicie zostaje po mnie ksiązeczka matki - niech sobie z nią robią co chcą. I TYLKO TAK mają matkę i z moich PRAdziadów - z dziadka tyle ile. Miał nie przesadzać z tą Nową Zelandią. On miał wrócić do Anglii po wojnie. I mieli sie umówić - no to np babcia pojedzie do Anglii z dzieckiem i np. pradziadkowie tu - dziadek np. na wojnę i po wojnie JAK DOŻYJE to do babci do Anglii. Ale cóz... oni wszyscy liczyli na księcia, który był jak snop siana głupi - tylko tyle co z rodziny bo np. by się nimi urządził i tyle. A tak zrobiła nienawiść się i tyle i koniec. I mieli mu konta trzymać i by tak nie skończył jak skończył a tak i on skończył marnie i oni. A ten mój ojciec to nie ma do gadania nic bo lekarzem nie jest i miał sobie na swoje ze studiów iść i ani dziadek go nie chce bo ja dla dziadka mogę być i dla pradziadka też wiecie, a ci rodzice to niech wezmą i sami się powieszą i już. A na uczelni to wam powiem było tak - bo ta koleżanka co się zabiła w 2 ciąży biedaczka choć tyle ile - ktoś powie głupia pizda - no dobrze ale ona teraz nie wiem CZY WIEDZIAŁA czy NIE WIEDZIAŁA, że na katedrze jest jedna co powiesiła rodziców swoich wiecie. Ona mi powiedziała, że rodzice nie żyją. I wyobraźcie sobie ja tego promotora skreśliłam bo on ją postawił wyżej ode mnie - matkę dziecka z pracą stała. No człowieku ULITUJ SIĘ - daj mi ten tytuł, pracę stałą z tego będę mieć Z TYTUŁU wiecie - roślina, zwierzę było był rok 2004. I wyobraźcie sobie - no 2003 - na 3 roku doktoratu I dziecko miała. W 2004 wróciła - Jezu Chryste myślałam - po co ty kobieto wróciłaś - zajmij się tym dzieckiem , przewód masz otwarty i tak ci nie da pracy tu NO CHYBA ŻEBY i wiecie przez to byłam cicho. No i WYOBRAŻCIE sobie, że ona zaszła 2 raz , w tej ciąży sie powiesiła i powiesiła rodziców swoich. Żeby nic nie było na mnie bo tam była jedna - to wiem z powieszonymi rodzicami. I to wiem. I gdybym to wiedziała 11 lat temu - to zbieram dupę i zaraz idę w szkołe i pracę do dziś mam, a tak? I tyle. Kara boska za ojca się dowiem. Toteż kontakt zrywam - matka, babcia i koniec. I pradziadkowie tu i dziadek i rodzice matki i jeszcze ktoś ale nie napiszę i tyle. No wiecie tyle ile. Matka nie w Anglii, babcia nie w Anglii. Reszta chyba w Anglii choć wali mnie to i tyle. Mnie starczyło średnie ogrodnicze i pieniądze matki na swoje ogrodnictwo. Ja byłam za pradziadkiem i tyle tym bardziej że ojciec sie tu nie przedstawił, a jego ojciec wiecie widział Skarbka i za to, że poszedł na budowę zamiast wyżej na kopalnię bo CHYBA tego nie rozumiał wiecie to go Bóg można powiedzieć tak urządził, że szkoda słów. A ten ojciec dobra - młody był, ale ja jestem sierotą od dziecka I W DOMU WARIATÓW jak dla mnie od dziecka - na niego nikt sie nie robił królową Boną , doktorem Mengele i królową Boną. Kościół za nim latał, babcia była dobrą kobietą - tam sobie pieprzyła co popadnie ale nic mu nie zrobiła. Że dziadek się pochorował to nie moja wina - tym bardziej na medycynę se miał iść. Cygani mnie całe życie. Jedynie, że mi matmę liczył i to wszystko. I tak mi cała kasa pasuje i tyle. I teraz mogę się podpisać Włodzimiera Lenina, żeby nie tak słabo Władysława Jagiełło. Bo co z tą Rosją? To samo co z Chinami i Indiami? Na pewno nie takie coś i już :( Na Stalina był Hitler chyba czy odwrotnie i już :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
Wiecie jak mi pieniędzy nie dadzą - ile chca bo nic nie mam - to całe wydawcnitwa jezykowe im niszczę bo powinny być kredyty na wschód z ICH BANKÓW, a co jest? Język? Niech sie wypchają. Po co to komu bez pieniędzy. Ja bo sie uczyłam bo studia zdemolowali jak w tej wizji bo Kościół jest PLANETĄ jakbyście chcieli wiedzieć i tyle. No to też tego nie wiedziałam i tyle. I do mnie tylko matka i babcia się przyznały i NIKT WIĘCEJ i tyle :( I to zrozumcie, ale jest tam 5 innych osób. Profesor się jeden przyznał i tyle mnie to obchodzi i koniec. Co te pomidory wiecie w maju czy kiedy tam byłam. Bo to tez taki profesor chyba bez grosza umarł jak ten ojciec tego brata i tyle. A on? Bo tak kiecki miałam takie tanie Z AFRYKI jakby - takie wzory - zebra i takie koła wiecie ciemne afrykańskie - to żeby nie stał o Afryke tylko o Rosję i MATKĘ POLKĘ swą to go pomalowałam - jednego i drugiego, żeby nie było, że matkę przeze mnie utracili i tyle. A jak chcą o Afrykę stać to ich sprawa jest. Pani Poniatowska przepadła przez zombi z krzyżem ze... no nie Smoleńska ale coś w tym sensie starej Kevina. Ja ani tyle wiary się dowiem. Jak ja lecę? Mają nad czym myśleć - pieniądze mi pasują z grobu... Indian w USA sie dowiem tak mi dadzą. No to świnie - ich sprawa mnie to obchodzi to są pieniądze matki i myślą że wykończą mnie mieszkaniem po matce. No ... już ja tam wiem co to za mieszkanie. CO TO ZA MIESZKANIE , że nie ma po nim Londynu żadna brygidka i tyle? Co to za mieszkanie może być. Moja matka ma tam znajomych , że nie to mieszkanie moi drodzy a wy jak chcecie to sobie tam zamieszkajcie i już. I żyjcie dobrze - choć aby za to mieszkanie powinni zwrócić - do niczego sie nie poczuwają. Bo NA LOGIKĘ ona powinna się w parku na drzewie jak ptak powiesić jak wielkie ptaszysko indiańskie, a ona powiesiła sie w tym mieszkaniu. No to co to za mieszkanie Matko Święta i tyle :( Od matki prezent dostała - dosłownie. No wiecie coś w tym sensie. No na pewno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
Wiecie gdyby ten brat zmienił kolejność - tylko tyle i nade mną myślałby czy juz miałam w Polsce swój pierwszy raz w podstawówce, a gwałcił panią Poniatowską za ojca dyrektora banku to JESZCZE BY SIE GO DAŁO ZROZUMIEĆ bo w Holandii pierwszy raz w podstawówce, a w Polsce? I na przyklad list do mnie - bo co umieją sieroty? Tyle i sie okraść oraz sponiewierać - tak jak siostry me - jeszcze się powiesić. Może przez to nie wiedziałam wiecie że jestem sierotą i tyle. I fru i koniec :( I tyle. I co? Zostaje PO MNIE??? w Anglii ksiązeczka mojej matki -no to ani chmury niewiedzy ani książeczki matki ani grobu ani brygidek na stała, ani babci ani ojca no chyba wam wali na łeb - jedyne co w życiu wiem to pytanie w szkole literka czy cyferka - ANI GARNKÓW ani prawa do stałej pracy z urzędu ani obywatelstwa ani kredytu. Niczego. Wycieczki? Gdzie i tyle. Jedna z sensem - do Brukseli. Ograć Rzym w 2000 roku, ze bez sensu. On by miał sens ale tylko w 1 sposób, a tak bez sensu. Choć też się tym ratowałam, ale sensu to nie miało. I tak się czuję - bez sensu i już :( A Niemcy i Holandię niszczę zawodem i nie po mnie tam. Nie ten zawód - Anglia to nie wspomnę. Kasa się należy i koniec. Od matki za jej niewydaną książeczkę bo wydali by jej i moze by pisała z tej Chmury niewiedzy, a tak? I za to jej nie wyspowiadali bo jednak powinni. Ze nie chciała pisać PO ANGIELSKU o Chmurze niewiedzy i uczyć ich angielskiego. No to wiecie bez sensu oni coś z niej a ona? Przynajmniej mieli jej powiedzieć no to za rok dwa mieszkanie, a tak? Co byście zrobili na jej miejscu? A wiecie co to jest ta Chmura Niewiedzy? Jedna polewka w ANglii. Chmura niewiedzy i z tego zrobili kościołł anglikański i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×