Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość del potro von saar kabe

nie wiem jak zyc

Polecane posty

Gość del potro von saar kabe

jestem totalnie zalamany, nie chcem mi sie zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość del potro von saar kabe
bo mam chorobe, ktora zabije mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość del potro von saar kabe
a jeszcze chcial bym pozyc w spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość del potro von saar kabe
zamykam sie sam w sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość del potro von saar kabe
nowotwor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość del potro von saar kabe
teraz czekam na smierc albo cud

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie chcę żyć, bo mnie choroba zabija".... Czad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość del potro von saar kabe
Lomu wiesz ja sam tez siebie nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, jak poważny to nowotwór. W każdym razie albo nauczysz się z tym żyć, albo już zawsze będziesz się użalał nad sobą... Twój wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety, choroby chodza po ludziach, co nei znaczy, że na nowotwór już zaraz sie umiera można jeszcze trochę pożyć, jeśli podejmie się walkę z chorobą ale poddając się na samym starcie, to faktycznie, małe szanse jednak warto zaryzykować i powalczyć, wierz mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość del potro von saar kabe
sam nie wiem co lepsze,moze przestane o tym rozmyslac to wtedy moze bedzie lepiej psychicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgtgkghgkfl
jaki to nowotwor? nie załamuj się,znam wiele osób które to pokonaly!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość del potro von saar kabe
dobra koniec tematu trzeba sie wyciszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgtgkghgkfl
to po co dupe zawracasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo nie wie, jaki nowotwór sobie wymyślił:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgtgkghgkfl
tez mi sie tak zdaje :P no chyba ze piszesz prawde to zwracam honor ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość del potro von saar kabe
Nowotwór jelita, nie chce o tym pisać bo jeszcze bardziej sie pogrążam, przepraszam was za to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość del potro von saar kabe
trudno jest pisac o tym co boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejkahejkahejka
a moge sie spytac jak odkryles ze masz tego nowotwora?Pytam bo wlasnie wczoraj zauwazylam u mnie dziwne objawy i podejrzewam ze akurat moge miec to samo i cholernie boje sie isc do lekarza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xkshdgbuin
Przykro mi. Tylko dam Ci rade. Od poczatku podejmij leczenie. Teraz Toba miotaja emocje, ale jak juz ochloniesz to moze byc za pozno wiec walcz od początku.Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzech twarrrrdy
czasami jak pacjent bardzo chce żyć, to i medycyna jest bezradna... niekoniecznie musi być zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz tak robia
Biada mawiali oni dzieciom sukcesu, uśpionym w zbytku i luksusie. Biada człowiekowi, któremu wszystko układa się pomyślnie i świat się doń uśmiecha, który nigdy nie zaznał przeciwności i sprzeciwu w spełnieniu swych pragnień. Dla takich ludzi, upojonych i zepsutych dobrobytem, u których pomimo wszystko pozostają jeszcze resztki wrażliwości (o ile w ich piersi w ogóle jeszcze bije ludzkie serce), cierpienie przynosi tylko korzyść, uwalniając ich od egoizmu i zachłannego zaspokajania nieuporządkowanych żądz. Współczuć należy narodom, na których czele staną tacy ludzie, dzierżąc berło władzy publicznej. Podobni do Tyberiusza czy Nerona staną się plagą ludzkości. Jako zdobycz potraktują całą ziemię, czyniąc z niej przedmiot satysfakcji swej ogromnej pychy oraz nieopanowanego i morderczego pożądania. Owi sławni mędrcy dodawali jeszcze: „Któryż śmiertelnik, zetknąwszy się bezpośrednio twarzą w twarz z cierpieniem o mrocznych i surowych rysach, zwarłszy się z nim w twardym boju, nie błogosławił go potem jako słodki dar niebios? Podobnie jak najtwardszy metal mięknie pod wpływem ognia, tak samo i cierpienie przeobraża szlachetne i dobre dusze. Ono prowokuje do nabywania cnót i sprawności w dobrym, budzi je z uśpienia i odnawia, wysubtelnia, uszlachetnia i czyni ich charakter łagodnym. Przykładem wychowania przez cierpienie niech będzie prawdziwy biedak, który żył długo w niedostatku i w różnych upokorzeniach. Jeśli dojdzie do bogactwa użyje go z umiarem i mądrością. Przez bolesne doświadczenia nauczył się bowiem, co to znaczy być biednym, co znaczy jeść chleb rzadko lub wcale oraz co znaczy być na ziemi chorym i nieznanym. Podobnie mąż stanu, książę szanowany i zamożny: jeśli odcierpiał już swoją gorycz wygnania i ucisk, zanim doszedł do władzy, jeśli ponadto długo znosił niewdzięczność i obelgi, a mimo to zachował swą godność, to nie pozwoli tak mocno usidlić się wielkości i splendorowi swej władzy. Spojrzy on ze współczuciem i zrozumieniem na swego rodaka czy poddanego, który popadł w niełaskę lub dotknięty jest cierpieniem. Ponieważ dzięki przeżytym doświadczeniom osiągnął mądrość życiową,.wie, że szlachetne myśli i dobroć serca ukrywają się pod łachmanami nic rzadziej niż pod bogatym odzieniem wielkich tego świata. Będzie również dobrze pamiętać, że

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz tak robia
Jesteśmy niewolnikami o tyle, o ile kierują nami nasze pożądania i złudne odczucia. W tak zmiennych duszach żadna cnota nie utrzyma się długo, charakter chwiejny nie zrealizuje żadnego wzniosłego celu, podobny do chorągiewki na wietrze nieustannie ułega zmianom i przypadkowym okolicznościom. Człowiek ulegający zachciankom szybko porzuca swoje obowiązki, gdy okazują się uciążliwe i surowe. Staje się również niewolnikiem przeróżnych fantazji. Zapominając o tym, że ludzkie życie jest rzeczywistością realną, a nie fikcją, szuka rozrywki we frywolnych i grzesznych zabawach, wydaje swe najpiękniejsze łata na pastwę przyjemności, lenistwa i nudy. Nie przynosząc owocu, niszczy otrzymane talenty, które powierzył mu Bóg. A gdy w końcu pozwoli odnaleźć się Bogu, staje przed Nim z groźbą na ustach, zawzięcie broniąc swego prawa do wypoczynku i przyjemności. Usiłuje raczej bronić przed Bogiem własnych interesów i pod- porządkować Go sobie tak, by to on stał się panem Boga. Dochodzi nawet do tego, że wydaje niejako Boga na pastwę swych poniżających zależności i pożądań. Jakże długą drogę muszą przejść takie słabe dusze, by od postawy małostkowości i zniewieściałości dojść do postawy zdecydowanej, stabilnej i wielkodusznej! Jakże długo i wytrwale muszą walczyć z cierpieniem, by stać się mężne i odporne na rany i ciosy Są jednak ludzie pogodni i pełni majestatu pośród burz i zmienności pragnień. W nich spełniają się słowa mędrca: Nie spotka zło żyjących uczciwie (Prz 12,21). Człowiek taki przyjmuje rzeczywistość ze spokojem i mocą, która wypływa z wiary, że Ktoś tym światem rządzi, Ktoś nad nim czuwa. Spokojny i mocny nasłuchuje odgłosów rewolucji czy wojen, przygląda się przemijaniu dynastii i republik! Można by powiedzieć, że gdzieś pod jego stopami dzieją się jakieś próżne ludzkie interesy. Żadne wstrząsające wydarzenia światowe nie miotają jednak jego uczuciami, ponieważ nauczył się patrzeć na nie oczyma tej nieskończonej Mądrości, która swoim przewidywaniem wszystko reguluje i dopuszcza zło, by wyprowadzić z niego dobro. Jest on jakby żywym sanktuarium spokoju i szczęścia. Wrogowie stają bezsilni wobec niego, nie wiedząc, jak mu zaszkodzić lub jak go skrzywdzić. Jeśli poślą go na wygnanie, odpowie wraz z wielkim biskupem Jaiiem Chryzostomem: „Cała ziemia jest moją ojczyzną iwygnaniem. Cóż z tego, że pozbawią go dóbr, jeśli on nauczył się je posiadać, nie pozwalając im, by usidliły jego serce? Cóż z tego, że go zabiją,jeśli śmierć jest dla niego przeobrażeniem i przejściem do lepszego życia oraz uwolnieniem od cierpień? Taka była właśnie pogoda ducha i heroiczna wytrwałość świętego Jana Chryzostoma, skazanego na wygnanie przez Fudokię, cesarzową Konstantynopola. „Gdy opuszczałem miasto mówił ów święty nie odczuwałem wcale mojej niedoli i lyłem pełen nieopisanej pociechy. Jeśli cesarzowa wyśle mnie na wygnanie mówiłem sobie będę myślał, że cała ziemia należy do Pana. Jeśli każe mnie wrzucić do morza, wspomnę o Jonaszu. Jeśli każe mnie ukamienować, będę towarzyszem świętego Szczepana. Jeśli każe mi ściąć głowę,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obniżenie nastroju zdarza się wszystkim, ale jeśli utrzymuje się długo może to być objaw choroby cywilizacyjnej depresji. Nie wolno jej bagatelizować. Najlepiej porozmawiać o tym z psychologiem jak najszybciej. Brak energii, lęk przed podjęciem jakiegokolwiek działania, ciągły niepokój i poczucie niemocy jeśli te uczucia nie są Ci obce od dłuższego czasu i skumulowały się tak, że utrudniają Ci kontakt z innymi porozmawiaj o tym z psychospecem na http://psychospace.pl/. W tym miesiącu porady dotyczące depresji są bezpłatne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×