co na katar dla 1.5 rocznego dziecka?

zauwazylam ze dzis moje dziecko ma lekki katar psika i zauwazylam ze pojawia sie wyciek z noska.mamy co moge podac malej zeby zapobiec badz leczyc?jakies domowe sposoby lub leki??

Najlepiej wzmacniaj odporność, żeby się kataru nie nabawiało :) A poważniej - nie stosuj żadnych kropli itp., ponieważ one łatwo uszkadzają śluzówkę nosa i uzależniają. Najlepsza dla małego dziecka jest sól morska - taki spray do nosa, który rozrzedza wydzielinę i ułatwia jej wypływanie. Jest to środek bezpieczny, bez skutków ubocznych.

maść majerankowa pod nosek, u nas zawsze pomaga no i zwiększamy wtedy porcje wapna - dla odporności.

mam w domu sol morska i wlasnie zawsze kiedy ma katar jej daje.z ta odpornoscia to staram sie ale teraz pojawil sie problem.mieszkam w domu gdzie samemu trzeba palic i na noc wygasa w piecu i jest zimno a zauwazylam ze mala sie odkrywa kiedy widze to ja zakrywam spowrotem ale kiedy juz spie to nie ma jak i potem rano widze ze lezy bez koldry z podwinietymi spodenkami od pizamy i jest zimna i wydaje mi sie ze od tego nabawila sie tego kataru;/

ma ktos jakies rady jeszcze?

krople nasivin i olejek oilbas(do inhalacji) - u mojego dziecka skuteczne

niech spi w spiworku. wapno dziala na odpornosc? pierwsze slusze. przy alergiach sie podaje

krople olbas na noc na chusteczke gdzies w okolicach poduszki, ale nie za blisko, masc majerankowa pod nos, woda morska, jak nie pomaga to nasivin.

ja mam wyciagane 2 szczebelki w lozeczku.zawsze sa wyjete wchodzi do lozeczka kiedy chce i kiedy chce wychodzi

Zimna............ nie rozumiem zdziwienia, mój synek ma 18 m-cy a z łóżeczka wychodzi sam (i wchodzi ) już od dawna więc to że Twój malec nie wychodzi to z kolei dziwi mnie, acz kolwiek dzieci są różne i nie ma co porównywać.....

Zimna............ nie rozumiem zdziwienia, mój synek ma 18 m-cy a z łóżeczka wychodzi sam (i wchodzi ) już od dawna więc to że Twój malec nie wychodzi to z kolei dziwi mnie, acz kolwiek dzieci są różne i nie ma co porównywać.....

U nas na katar sprawdza sie woda morska i częste odciąganie - jeżeli jest oporny gil to używamy "katarku" to taki sprzęt do odciągania kataru który podłącza sie do odkurzacza. Poza tym witamina C w kropelkach i wapno jak najbardziej. Olbas to tez dobry pomysł, można jeszcze powiesić gdzieś przy główce przekrojony ząbek czosnku. Maść majerankowa u nas sie nie sprawdza. Synkowi jak miał z 6 tygodni pomogły dopiero krople euphorbium. Moja tez sie wiecznie odkrywa, ale jest dosyć ciepło w mieszkaniu.

dla mnie najlepszym lekarstwem na przeziębienie i katar dla mojego szkraba jest lek Ibufen. Spróbuj, pomoże też i przy katarze

Ja mam problem z 2 latkiem bo boję się cokolwiek podać na ten katarek a ten szkrab się męczy. Co tu zrobić?

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to zamówię nam do domu inhalator Sanity Simple. Model znam bo taki sam ma moja siostra i czasami mam okazję u niej w domu obserwować jak taka inhalacja wygląda. Szybko można taki zabieg przeprowadzić i jak widzę po moich siostrzeńcach to nie są jakoś umęczone na koniec.

Chwalę inhalator Pro Sanity. Jak ktoś mnie pyta z rodziny jaki kupić to polecam właśnie ten. A muszę przyznać, że ostatnio sporo ludzi chce właśnie ode mnie zgapić inhalację. Można powiedzieć, że coś w rodzinie zapoczątkowałam, bo nikt inny przede mną z takiej wziewnej terapii nie korzystał. Jest dużo bezpieczniejsza i po prostu efektywniejsza moim zdaniem. Lek nie krąży po krwii tylko trafia tam gdzie powinien bezpośrednio.

Pozytywne mam doświadczenia jak do tej pory z Sanity Simple. Polski produkt, długa 36 miesięczna gwarancja. Przewód do zasilania też jest długi i to akurat wyjątkowo ważne przy takich aparatach, bo po prostu jest łatwiej ustawić w mieszkaniu. No chyba, że ktoś ma dużo gniazdek w ścianach, bo u mnie to jest ich wyjątkowo skromnie. Inhalator jest cichy, poręczny, jestem zadowolona.

Ja się zdecydowałam niedawno zamówić do udrażniania noska u dziecka sprzęt o nazwie Nosalek od Sanity. To mi znajoma poleciła która ma już trzecie dziecko w drodze także zna się na temacie bardziej niż ja, która ma dopiero pierwsze dzieciątko i tak naprawdę od paru miesięcy, więc jej zaufałam. Fajnie się sprawdza, wygodne dla mnie i wygodne dla bobasa. Odciągając wydzielinę można skrócić całe leczenie i stan zapalny szybciej wyeliminować.

Można za nieduże pieniądze kupić Nosalek Sanity. Bardzo dokładnie odciąga katar z dróg oddechowych.

wiem, ze na pierwsze objawy przeziębienia to skuteczny jest Sambucol Baby katar raczej wchodzi w skład przeziębienia to możesz spróbować jednak jeśli chodzi o lek stricte na katar to niestety nie pomogę, bo nie znam takiego.

Mój dostał oxalin i szczerze mówiąc nic więcej nie robiliśmy. Nebulizatora boi się tak bardzo, że za każdym razem płacze wniebogłosy. Za nim nauczy się smarkać minie jeszcze troszkę czasu. Dlatego trzeba wybrać dobry lek. 

mojemu szkrabowi pomaga Oxalin Baby. jest o konsystencji żelu, wystarczy go zakroplić do nosa i tam wygrywa z katarem. dodatkowo dba o błonę śluzową nosa i dzięki temu bardzo szybko pomaga dziecku.

Dziewczyny a oxalin od jakiego wieku można podawać? Mój ma taki katar, że już sama nie wiem co mu podać. 

Od pierwszego roku życia możesz już bezpiecznie podawać. Zresztą, jeśli masz dylemat zawsze pytaj w aptece. Mój przedszkolak szybko po nim wyzdrowiał.  

www.prezenty.net

Mój syn to anginowiec, więc kupiliśmy niedawno Novama Familino Pro. Maseczka fajnie przylega, więc i leki się nie marnują. To jest inhalator pneumatyczno-tłokowy, praktycznie nie do zdarcia, jak normalnie użytkujesz, niczego nie ciągasz. Wieczorem można sobie zastosować nawet, bo nie jest, aż tak głośny, jak standardowe modele. Co jeszcze? Czasami używam sama do płukania jamy nosowej. Latem się przydaje. Akurat teraz jest sezon na inhalatory, więc jakieś promocje może dostaniesz. Ostatnia zaleta, ale być może najważniejsza to oszczędności na lekach wchodzących do terapii aerozolowej.

Ja mam zdecydowanie młodsze dziecko i dla wszystkich mam niemowlaków polecam apisrator do nosa. Aspiratory z haxe są chyba dość popularne, bo już widziałam wiele pozytywnych komentarzy i na fali tego też kupiliśmy - jakość rzeczywiście ok, urządzenie całkiem dobrze się sprawdza, a do tego nie jest zbyt drogie.

Dziewczyny dzięki za podpowiedz, oxalin naprawdę mi się sprawdził i szybko załatwił kłopot związany z katarem. Pierwszy raz widziałam, żeby synek tak szybko wrócił do zdrowia i do przedszkola. 

Też bardzo sobie chwalę działanie tego leku. Pamiętam, jak córka miała mocno zatkany nos i bolały ja zatoki i nawet dziąsła od kataru. Oxalin bardzo pomógł i uwolnił dziecko od infekcji.