Ile macie stopni w mieszkaniu?

Witajcie, Ja mam 20-21 i przyznaję, że jakby tak posiedzieć czytając książkę w cienkiej bluzce to zimno się robi, już nie mówiąc o tym jak się wstaje rano. Ale jestem przyzwyczajona do takiej temperatury - poza tym sama mieszkam i i tak dużo kasy płacę na wynajem ;) A jak u Was? I czy taka temperatura jaką macie Wam odpowiada? SZCZERZE?

ja przychodzimy z pracy 22-21....a potem grzejemy i 24-23....70 metrow mieszkanie...ogrzewamy sami...

chyba ok 25, ale mi jest i tak chlodno, mi zawsze jest zimno:P ale palimy w piecy- c.o.- sie dostowowuje do temp na zewnatrz:P wiec mrozy niestraszne, w mrozy pali sie na okraglo wszyscy mowia ,ze ja przesadzam, itp, ale uwielbiam chodzic w krotkim rekawku, a moj synek tez tak biega

u nas 17 pizga od piwnicy można nerwicy dostać

nie mam jak zmierzyć. Ale za ciepło nie jest. Tyle że ja akurat tak lubię - nie lubię jak jest za ciepło, ciągle wietrzę, więc mam zakręcone grzejniki. W nocy jest ok, bo jakbym włączyła grzejniki to bym nie zasnęła, najgorzej jest rano, ale szybki zimny prysznic i jest spoko :)

oczywiście jak rozkręcimy kaloryfery które sporadycznie działają (14-16 oraz 20-22) to jest ok 22

21-22 bez grzania

nie wiem jak mozna miec w domu 25 stopni,u mnie ogrzewanie jest wylaczone, z rana podgrzewam ,w sypialniach wogole jest nie wlaczone, w takim goracu przeciez oddychac nie mozna, u mnie jest teraz 18 stopni, jak bedzie bardziej zimno na dworze ponizej 15 stopni to dopiero zaczne z lekka podgrzewac ,nie marzniemy, w domu jest normalna temperatura

przeważnie jest 19-22, a dobra dla mnie temperatura zaczyna się od około 26 stopni, a zimą jak rano wstaję to mam więcej, bo na całą noc grzejnik odkręcam, ale i tak za mało, jest gdzieś ze 25, a powinno być powyżej 30, ale w zime najgorzej jest po wyjściu z kąpieli, bo przez około 15 minut po wyjściu potrzebuję temperatury powyżej 40 stopni, żeby mi zimno nie było, a jest na pewno sporo mniej :o

u nas we wiezniu mamy ze 16. babeczki marznie biedaczek:O

My palimy sami weglem w co. Na razie jak jest tak ciepło to palimy co drugi dzień. Jak nie palimy to ok 17-18 jest a jak palimy to duzo wiecej, ale jak sie tak jeden dzien porzadnie pogrzeje to na nastepny dzien na szczescie nie jest zle. Mamy bardzo duzy dom i na wegiel wydajemy na sezon ok 4 tys zł. katastrofa.

temp 20-22 stopni jest najodpowiedniejsza dla mieszkania i najzdrowsza!!!! wieksza temperatura nie ejst zdrowa

Zima czy lato zawsze mam gorąco.Mąż pali w piecu(centralne ogrzewanie) już od 5 rano, ja o 7-8 jeszcze w kominku rozpalę i można biegać w krótkim rękawku.

25 lubię mieć ciepło i móc chodzić ubranym na krótko

27

No wiem. Moi rodzice mieszkają w domku i wiem, że aby mieć chociaż 20 stopni w chacie to kilka tysięcy wydają na ogrzewanie :/

A ja mam w pokoju w akademiku 25 stopni bo jeden kretyn musi sobie suszyć czapeczkę na kaloryferze i jest tak gorąco, że powoli puszczają mi nerwy i niedługo rozpi....e ten je....y termostat, żeby kaloryfer w ogóle nie grzał. Nie wytrzymuję psychicznie przez tego zje...a. Jak tylko skręcę kaloryfer on go rozkręca. Okna nie można na chwilę uchylić bo mu zimno. Pewnie, jak w samych gaciach chodzi pi...l. Musiałem się wyżyć. Dzięki

17 całkiem ok.

Wolałbym już mieć 17 niż 25. Można dostać szału.

25

25 mamy i jest git. Mieszkam w domu, palimy węglem, zaczynamy palić po południu, jak wracmy wszyscy do domu, na noc się piec zaopatrza, do rana sobie wygasa, ale jak się wstaje to jest przyjemnie, potem do południa wygasa całkiem, jak nikogo nie ma w domu. My lubimy miec ciepło, ja lubie spać w cienkich koszulkach na ramiączkach, poodkrywana, więc muszę mieć ciepło ;)

Ja bym się nago pocił. Nie wyrabiam fizycznie i psychicznie. To dla mnie za wiele. Idę chyba wziąć zimny prysznic.

mam duży dom i cięzko jest dogrzać do 21, w południe przy słońcu jedynie czuje się ciepło

Jak napalę dobrze moim kafloczku to mogę i 30 stopni zrobić a mam duży pokój 22m2+kuchnia 14m2. Mam jeszcze inne dwa pokoje których nie używam ale tam palę raz w tygodniu bo mi się nie chce częściej :)

Dom i mam 21 stopni ustawione. I moim zdaniem w sam raz. Byłem raz u teściów i oni mają 26 stopni. Duszno, gorąco, głowa bolała. Tyle stopni to jest w upalne dni latem. Co chwile otwierali okno i zamykali. Bez sensu.

U mnie teraz 22 bez włączonych grzejników :) Po kąpieli sobie podkręcam. I ta temperatura mi odpowiada. Czasem chodzę do znajomych i u nich jest strasznie gorąco. Nie lubię takiego suchego, gorącego powietrza. Ale każdemu odpowiada inna temp.

Przy tych upałach też mieliśmy problem, zobaczcie to - http://www.thesslagreen.com/ Po pierwszych dniach zainstalowaliśmy system i później dało się już normalnie funkcjonować.

U mnie obecnie jest 25 stopni, więc bardzo ciepło. Szkoda tylko, że coś niby tak pochmurno za oknem.

powyżej 20 jest niezdrowo, a dla mnie 15 najlepiej, bo biegam i nie mogę być przegrzany, bo biegnąc szybko walnąłbym jak w ścianę i ani kroku dalej

duży masz pokój ze biegasz w nim