Dlaczego nikt mnie nie chce ?

Jak myslicie ???

bo zaciskasz mocno uda

wyczuwaja twoją desperację? :D :P

tak to prawda z ta desperacją, muszę się opamiętać ale ja tak chce facetaaa :o

A ja bardzo chce kobiety wymagań dużych nie mam :) Głownie loczki :)

E tam, po co ci facet, najczęściej tylko powoduje nienormowane skoki ciśnienia i nic więcej :) A na wieczór kup sobie wibrator i będziesz samowystarczalna, za kilka lat jeszcze in-vitro i żyć, nie umierać :D

Nie można pokazać otwarcie, że szuka się faceta, bo nic z tego nie wyjdzie! Ja jak chcę się pokazać z najlepszej storny, to klapa. A jak siedzę cicho na parapetówie i tylko tajemniczo się usmiecham na cudzy żart, mam wianuszek adoratorów.

Nie chodzi mi o tępych kutasów tylko wartościowych facetów:P Na tępych kutasów to ja się nie rzucam:P

Czy to, aby kogoś mieć jest Twoim jedynym celem w życiu!? Nie masz swoich zainteresowań, pracy , nigdzie nie bywasz?! Nie masz znajomych , przyjaciół!? Masz jakiś ideał mężczyzny?! Potrafisz sobie go wyobrazić?! Postaraj się wyznaczyć sobie jakieś cele , miej marzenia....A przede wszystkim nic na siłę! Pozdrawiam!

Siri ma rację, nic na siłę. Jak będziesz desperacko kogoś szukać to masz marne szanse, żeby kogoś znaleźć. Ja zawsze tak miałam, że jak szłam gdzieś z zamiarem poderwania kogoś, to nawet nie było chętnego, żeby mnie do domu odprowadzić, a jak miałam nastawienie "nic na siłę" albo wręcz nie miałam ochoty nikogo poznawać to skutek był odwrotny. Także żyj własnym życiem, a jak znajdziesz tą odpowiednią osobę to wszystko się ułoży ;)

ale tak dawno mnie żaden facet nie przytulał że mam ochotę wyjśc na ulicę i przytulić się do pierwszego lepszego. Dlaczego tak jest że facet o ciebie stara się przez dwa lata a jak w końcu pokazujesz mu że ty też odwzajemniasz uczucia i chcesz czegoś więcej to ten się wycofuje, u mnie tak własnie teraz jest i juz kompletnie nie jestem w stanie zrozumieć facetów. To prawda jestem zdesperowana żeby kogoś fajnego znaleźć i przez zapewne odpychająca, mimo że staram się ukryć moją desperację to pewnie i tak ją widać. Czasami sobie mysle pójdę gdzieś nie będę siedziec cicho nikogo nie kokietować i nie odwazajmniać zalotów ale to jest silniejsze ode mnie. A co do pasji i zainteresowań, oczywiście że mam ale jakie to ma zanczenie w moim wypadku, żadnego.

no i tak to mniej więcej wygląda a młoda już nie jestem :o

moze to dlatego, ze ruuchal mnie rychu peja :o ?