Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biala_czekoladka

laski ktore nie pracuja, ubieracie sie w ciucholandzie, kupujecie tansze kosmety

Polecane posty

Gość biala_czekoladka

ki a mimo to i tak lepiej wygladacie od tych co maja kase, bogatych rodzicow? Wydaje mi sie ze nie trzeba duzo kasy, super kosmetykow by dobrze wygladac :) ja mam takie zdanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
hehehe po prostu trzeba miec wyczucie gustu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa pani tutaj
ja kupuje gdzie sie da i co sie da na rynkach w ciuchlandach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też uważam, że nie trzeba dużo kasy żeby dobrze wyglądać :) ale nie znaczy to że trzeba od razu kupować w ciuchlandach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biala_czekoladka
no a ja kupuje, nie stac mnie po prostu na inne rzeczy, jak dostane jakas kase od kogos to wole wydac na wiecej ciuchow w ciucholandzie i sie cieszyc niz na jedna czy dwie rzeczy w sklepie...no ale zeby nie bylo ostatnio w sklepie kupilam biustonosz i stringi hehehe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wygladam jak milion dolarow-tak okresla mnie moj narzeczony-mam dobry gust...czasem korzystam z ciucholandow-mam torebke diora,sweterki z gapa..hm...ostatnio kupilam nowe botki z clarksa...apaszki szaliczki...do tego od jardleja kupilam super nowy puder do ciala ,,,zapakowany balsam od armaniego -roznosci ....u mnie kg kosztuje 60 zeta ...a mozna nakupic cuda,!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ubierałam się w ciucholandzie praktycznie 18 lat swojego życia ,teraz kupuję ciuchy w sieciówkach typu h&m,zara,bershka,pull%bear,stradivarius ,cubus itp a kosmetyki kupuję różnie:allegro,douglas,sephora,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko jedno!!!!!!!
ja tez czesto kupuje. mezowi ostatnio kupilam swietny sweter szary hugo boss, sobie kupuje jakies bluzeczki, torebki czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biala_czekoladka
no ja rozne rzeczy kupuje ale jaka to radosc ze sie cos fajnego znalazlo, poza tym rzeczy sa w niemal idealnym stanie...niektore z metkami :) i szczerze to by chyba nikt nie powiedzial ze to z SH....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biala_czekoladka
no ja rozne rzeczy kupuje ale jaka to radosc ze sie cos fajnego znalazlo, poza tym rzeczy sa w niemal idealnym stanie...niektore z metkami :) i szczerze to by chyba nikt nie powiedzial ze to z SH....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawde mowiac to zeby kupowac w ciucholandach tez trzeba dysponowac niezlymi kwotami ...zeby kupic cos fajnego trzeba wydac kolo 100 i to w dniu dostawy ...w inen dni nie kupuje bo nie umiem juz nic znalezc fajn ego...markowe rzeczy z metkami schodza w dniu dostawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biala_czekoladka
czy ja wiem, pewnie w wiekszych miastach tak, u mnie mozna kupic zajebiste rzeczy za 1 pln, albo 2, 3, 5, no roznie, wiec nawet jak mam 10 zl to moge jechac i cos kupic, i na prawde rzeczy ktore kupie podobaja sie mi i nie tylko mi.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfdfdfdfdfdfd
w ciucholandach w zyciu jakos brzydza mnie te ciuchy noszone juz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfdfdfdfdfdfd
w ciucholandach w zyciu jakos brzydza mnie te ciuchy noszone juz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwreiurityt
miauczydelko, a gdzie w szczecinie jest taki fajny ciucholand??? ja tez nie pracuje, ale ubieram sie w firmowych sklepach (sieciowkach), a kosmetyki tez mam dobre clinique, biotherm, lancome itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwreiurityt
czasem zamwiam cos na otto.pl, allegro rzadko, chyba ze buty emu, bo jest taniej ze stanow. kosmetyki do wlosow w hurtowni fryzjerskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biala_czekoladka
no i super ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszky
Też uważam, że nie trzeba wydawać fortuny, trzeba tylko mieć swój styl i dobrze szukać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nie ubieralam sie ciucholandach, mama mi fundowala rzeczy :D teraz kupuje w sieciowkach jakie napisala jeny, tyle ze tutaj moge sobie na to pozwolic bo ceny sa praktycznie takie jak w zwyklych sklepach :D nawet w chinskim jest drozej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ala ma kota....
tak, to nawet widać na ulicach gdzie się ubieracie, gdzie nie spojrzeć same szmaciary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnaaaaaaaa
ala ma kota - nie zgodze sie z Tobą od 20 lat mieszkam w Wiedniu, w Polsce bywam często - lot 85e to nie pieniądze i tak czesto jak jestem chodze do ciucholandu - jednego w Krk gdzie ubrania sa z metkami, dobrych firm, projektantow Znajomi w Polsce mowia mieszkasz w wiedniu zawsze dobrze wygladasz pewnie fortune na ciuchy wydajesz, a tu w PL takich nie ma.... Nie wyprowadzam ich z bledu :) W Wiedniu i Paryzu obnizki 90% sa w lipcu i styczniu takze kupuje w brew pozorom garderobe mam wielka a na ubrania wydaje malo 10% wynagrozenia, oczywiscie jak cos w sklepie sie spodoba kupie, Nie kupuje botow i bielizny w ciucholandzie, no chyba ze z metka (nie uzywane) takiego podejscia do zakupow nauczyla mnie siostra, to z nia przyjezdzalam do Polski majac 17, 18 lat na ciuchy :) i przy okazjiodwiedzic rodzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ala ma kota....
OK, ale ciuchy z metkami (nawet jeśli z ciucholandu) to nie to samo co używane szmaty. Zdecydowanie wolę outlet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 434234
to we wiedniu nie ma lumpeksów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghrrrhhrr
Carrie, gdzie są te szmateksy o których mówisz? też jestem z Białegostoku. W ciuchlandzie byłam tylko raz i nic ciekawego tam nie widziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katasrofa to moje 2 imię
hey. W 100 procentach zgadzam się z autorką:-) Sytuacja wyglada tak bogata laska-kupuje lakier do paznokci za ok od 30 do 60 zl:-0 Ja kupuje całkiem fajne -dość dobrze się trzymają i niegdie nie jest na paznokciach napisane ,że dałam za niego 6 zł:classic_cool: to samo z innymi kosmetykami czy balsamami do ciala. Jestem zadbana zawsze czysta pachnaca i fajnie ubrana za grosze. A jak widze laski 9wiem,że są bogate) to plakać się chce. Jak sie sprowadzilam na osiedle z męzem i dzieckiem czesto chodzilam z córką do piaskownicy.Zaprzyjaznilam się z jedna dziewczyną.Po jakimś czasie kiedy dobrze się poznałyśmy ona poznala moją sytuacje że niestety do bogatych nie należe . Powiedziala mi ,że musi mi się przyznać ,że kiedys jak jeszcze mnie nie znala tylko widywala z widzenia obgadywaly mnie ,że musze być nieżle dziana.Bo zawsze przychodzilam taka odjeban;-) Wymalowana paznokcie zawsze zrobione itp. A ja poprostu paznokcie sama sobie robie lakierami tanimi .makijaze wykonuje przeciętnymi ,co by nie powiedzieć tymi z najniższej półki.a CIUCHY WYCHACZAM NA CIUCHOLANDACH. Prawie wszystkie ciuchy mam orginalne ale z ciuchów:-) Jedyne za co place to buty bo nosze tylko orginalne bo mi sie najwygodniej w sportowych zasówa:-) Tak więc ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katasrofa to moje 2 imię
o boże jenifer.Ubierasz się w takich sklepach a tak okropnie wyglądasz ??? Wygląda na to ,że nie posiadasz za grosz gustu. Widziałam cię na zdjęciu. Masakra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaannnnaaaa
w wiedniu są lumppeksy, w nich także bywam z rzadka ale bywam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×