Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nunczako

Jak chorują wasi faceci?

Polecane posty

Żona - no ale mimo wszystko, nie wiedziałam czy mu współczuć czy go udusić jak łaził wszędzie kaszląc na czerwono czy mu współczuć. Jak poszedł do lekarza to dostał i leki na wirusowe zapalenie oskrzeli i antybiotyki...ignorował ponad miesiąc, a niestety gripex przestał pomagać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BSA - ja też i piszę (i mówię!) poprawnie, więc się nie tłumacz, nieuku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gripex, febrisan i tym podobne to straszne badziewia. paracetamol, witamina C i to wszystko. nikogo nie uleczy, co najwyżej rozgrzeje i trochę zbije gorączkę. aczkolwiek na mnie paracetamol nie działa nawet przeciwbólowo. taki pic na wodę. polecam syrop z cebuli, najlepiej codziennie robić świeży. świństwo jakich mało, ale szybko stawia na nogi. no i nie osłabia tak jak antybiotyki. poza tym trzeba zwalczać chorobę jak tylko pojawi się osłabienie, a nie jak już leżymy bez życia i umieramy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland -> a bo to kurde roznie bywa... moj maz kiedys tez ... ze go boli ząb... wiec ja no to idz do dentysty... on nie nie... dam rade byl dlugi weekend... zabolalo go znowu - a oczywiscie nie poszedl do dentysty jak mu wczesniej mowilam... wiec jest sobota noc... on ze go bardzo boli ze moze na pogotowie bla bla.. to ja do niego ze da rade... hmmm to byl moj blad... bo potem dwa miesiace leczyl zakazenie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"żaba Letycja-Bo twój chłop to prawdziwy chłop. Jak kiedyś pisałaś jest Aryjczykiem" ja tak pisałam? :D no ba, rasowy aryjczyk z pięknymi, brązowymi oczami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a do umierania i leżenia - najgorzej jak ma się atak grypy w nocy - przychodzi nagle i rano nawet jak już gorączki nie ma to wstać nie mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ rozumiem :D Ja na codzień posługuję się tylko j. angielskim (w pracy) i jakoś nie mam problemów z polskim :classic_cool: Każde wytłumaczenie nieuctwa jest dobre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASIEKKK11
JAK MÓJ M miał pobieraną krew to godzinę chodził z ręką do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta, wlej sobie spirytus do zęba jak próchnica jest od środka. Weź się przynajmniej nie ośmieszaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chwal się dalej. Niedouczony i do tego bez zębów. Poza tym jest coś takiego jak martwica zęba na którą spirytus nie pomaga - między innymi dlatego trzeba było dłużej w tej szkole siedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland - sorry, nie chciałam cię zabić. :P "Bo ból zęba, to odkaża sie spirytusem" pół litra spirytu i chłop jak nowy :D dodam jeszcze, że mój luby dzielnie przetrwał wyrwanie (czy właściwie wycięcie ze szczęki) zęba mądrości, a pobierania krwi nie boi się wcale. ja natomiast mdleję na samą myśl o tych potwornościach :O🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co, odrosły po tym spirytusie? :D Co to znaczy był pół Słowianinem, a pół Germanem? :D:D:D To tak jak być pół Murzynem a pół Chińczykiem :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Poza tym jest coś takiego jak martwica zęba na którą spirytus nie pomaga" to się rozszerza na martwicę mózgu... ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żaba - przypomniałaś mi najdziwniejszą rzecz jaką zrobił mój facet. Miał piłowanego na żywca zęba bo nie chciał mieć igły w podniebieniu :D A co do martwicy mózgu - no to wiele wyjaśnia...jak BSA takie metody stosował :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to często choruję na chodząco ( bo praca wzywa) ale jak mnie juz tak na dobre rozłoży to choruję na leżąco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BSA - to miałeś zęba spiłowanego, nie usuniętego...co za... Regres - no nikt nie mówił, że życie jest litościwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żaba Letycja -> oj wyrywanie zeba mądrosci u meza tez ciezko przechodzilismy ... oboje.. tzn on nigdy nie mial wyrywanego zadnego zeba stalego i bardzo sie bal... i jeczal przez tydzien o tym... a po wyrwaniu... do mnie na pytanie jak bylo... on no jak jak... normlanie chwilka i po zebie bez przesady ... ehh faceic hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"żaba - przypomniałaś mi najdziwniejszą rzecz jaką zrobił mój facet. Miał piłowanego na żywca zęba bo nie chciał mieć igły w podniebieniu" brr, ja kiedyś w wieku chyba 7 lat miałam usuwane 2 mleczaki z zalecenia ortodonty i do dziś pamiętam jak bolało znieczulenie :o ale wyrywanie zębów już wcale. póki co na szczęście mam wszystkie zęby, ósemki mi jakoś specjalnie nie wyrosły i nie przeszkadzają. :) a jak kiedyś będą musieli mi coś poważnego robić w buzi, to tylko w narkozie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BSA - tak, wiem, jesteś chuliganem, ja się nie biję na ulicach więc raczej nikt mi zębów nie powybijał. Żona - to miał szczęście, mojej mamie z jakiegoś powodu ząb pękł - prawie 40 minut kawałek po kawałku to cholerstwo wyciągali. Miała taką dawkę znieczulenie, że się pół dnia nie odzywała :P żaba - z jakiegoś powodu wyrywanie mleczaków zawsze jest nieprzyjemne. Sama miałam mleczną trójkę z korzeniem (!!!) który się na końcu zawijał. Oczywiście dentystka o tym nie wiedziała, więc tylko mi zamroziła dziąsło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BSA - kolega nie miałby problemu, jeżeli to był wypadek. Poza tym mogło wdać się zakażenie, tak więc po raz kolejny udowadniasz jakim ignorantem czy wręcz idiotą jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×