Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uwiklana w smutna historie

Moj facet nie umie sie pogodzic z tym, ze mam wciaz kontakt z bylym...

Polecane posty

Gość uwiklana w smutna historie

To co wam napisze moze was zdziwic, ale postaram sie by bylo chociaz krotko. Bylam z kims w zwiazku, bardzo powaznym, mielismy sie pobrac. Nie doszlo jednak do tego, rozstalismy sie. Nasze rozstanie bylo bardzo burzliwe, nie umielismy tak naprawde sie rozstac, pojsc w swoja strone, byly powroty, klotnie, wspolne mieszkanie mimo, ze para nie bylismy i rozne dziwne rzeczy;) Doszlo do tego, ze poszlismy nawet na terapie. Co w sumie dobrze nam zrobilo, bo zrozumielismy, ze nie chcemy byc ze soba, ale nie chcemy tez konczyc naszej znajomosci. Ja poznalam z czasem swojego faceta, on tez kogos poznal. Na poczatku moj chlopak o nic nie byl zazdrosny, wszystko stalo sie z czasem. Ja i moj byly mamy ze soba naprawde wiele wspomnien, jest on czescia mojego zycia i nie chcialam go nigdy z niego wyrzucac. Dlatego dzwonimy do siebie, piszemy itd. Zaczelo sie od tego, ze kiedys moj chlopak uslyszal jak rozmawiam z bylym o moim Dvd 8cos mi nie chcialo dzialac) dowiedzial sie wtedy, ze to preznent od niego i nie wiem dlaczego ale strasznie sie wsciekl. Wykrzyczal co jeszcze mam od niego, powiedzialam wiec prawde wymieniajac wszystkie rzeczy uczciwie. Obrazil sie na mnie, nie wiem do dzis za co. Przeszlo mu jednak z rzeczami, ale teraz przeszkadza mu, ze mamy kontakt ze soba, a ja mam problem, bo moj byly niedlugo przyjezdza do Polski(mieszka za granica) i mielismy sie spotkac. Jak przekonac mojego faceta, ze naprawde nie ma w tym nic zlego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo jeden albo drugi wybieraj.Nie dziwne ze Twoj obecny partner czuje sie zagrozony,kazdy by sie czul.Musisz sie rozliczyc z przeszloscia bo ewidentnie widac ze duzo masz jeszcze do bylego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pan dobra rada1212121213244
Jak przekonac ??? moze po prostu postaw się w jego sytuacji ? na 100% nieze bylas bys wkur... jakby on ciagle gadał by ze swoja byłą i jeszcze sie z nią umawiał, kobieto tamten rozdział zamknełas w zyciu ? bo jesli jestes tak zaaobsorbowana kontaktem z byłem to chyba jednak nie do końca, Dobra rada skup sie teraz na swoim facecie i dbaj o zwiaze kz nim a swojego byłego olej. Z kim mam zamar spedzisz reszte zycia ? zastanów sie i odpowiedz sobie sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaga21
ja go rozumiem bardzo dobrze. moze rzeczywiscie Ty nie masz ochoty na powrot do swojego bylego i rzeczywiscie nie laczy Was nic wiecej poza kolezenstwem. Ale skad Twoj obecny facet ma to wiedziec? Wg mnie boi sie ze jeszcze sie nie wyleczylas z poprzedniego zwiazku. jestes w podobnej chociaz odwrotnej sytuacji jaka dzieje sie u mnie. moze doradzisz mi cos. bardzo prosze http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5018776

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiskiskis
Może powinnaś trafić w przyszłości na faceta, który będzie kolekcjonował nagie zdjęcia swoich ex, będzie z nimi chadzać na kawę i wspierać je będzie w trudnych sytuacjach. W imię dawnej zażyłości. Może wtedy zrozumiesz i przekonasz SIĘ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwiklana w smutna historie
nie rozmawiam z bylym ciagle, ale lubimy sie jako przyjaciele po prostu. Nie widze w tym nic dziwnego, bo naprawde wiele nas laczylo i ciesze sie, ze mozemy teraz na spokojnie utrzymywac kontakt bez wzajemnych pretensji. Nie chce z nim przeciez byc to tylko zwykla znajomosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fswewe
ja pierdole dziewczyno... zaden facet by tego nie tolerowal, ja bym zajebal jego i ciebie jakbyscie ciagle ze soba pisali i jeszcze chcieli spotykac no bez jaj kurwa.. EX TO EX! nie ma wyjatkow, albo jeden albo drugi, musisz wybrac, albo bedziesz dziwką..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxvjZcb H
spotkajcie się w 3kę, albo nie spotykaj się z byłym. niestety trzeba uszanować uczucia drugiej połówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla Ciebie to zwykla znajomosc? smieszna jestes.Twoj obecny facet jest zazdrosny a Ty zamiast dbac o zwiazek to obmyslasz jak by tu sie koniecznie z bylym spotkac.Wroc do bylego i nie rob nadziei temu obecnemu.Glupia jeste i tyle ja bym tak nie postapila.Nie wierze w przyjazn damsko mesko i napewno nie wierze ze mozna sie z bylym przyjaznic bo to predzej czy pozniej skonczy sie w lozku bo widac ze jestes zafascynowana bylym bez reszty.Szkoda mi Twojego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwiklana w smutna historie
ale ja szanuje jego uczucia. Przeciez nie rozmawiam z nim non stop, po prostu czasami dzwonimy do siebie i opowiadamy tylko co u nas. Ostatnio np. zaprosil nas do siebie za granice, oczywiscie musialam odmowic, bo moj chlopak by chyba tego nie przezyl wiec to nie jest tak, ze ja o nim nie mysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cała polska pali koty
spotkajcie sie razem... czyli idx na to spotkanie ze swoim obecnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwiklana w smutna historie
nie jestem zafascynowana nikim, tak ciezko zrozumiec, ze mozna kogos po prostu lubic. Przeciez jak jestes z kims w zwiazku to go lubisz za cos i co jak konczy sie zwiazek to nagle przestajesz? Dla mnie to dziwne i niedojrzale podejscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwiklana w smutna historie
moj facet nie zgodzilby sie by spotkac sie z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiuhiuh
juz widze jaka bylabys szczesliwa, gdyby twoj facet utrzymywal bliskie kontakty z byla. a jakby ci to nie przeszkadzalo, to znaczy, ze nie kochasz swojego obecnego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkkaksisd
ja pierdooooleeee!!! ale ty jesteś głupia aż smutne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiskiskis
To bardzo dojrzałe podejście. Bo bierzesz w pewnym sensie odpowiedzialność za człowieka z którym żyjesz. Widać, że dla Ciebie ważniejsza jest pseudo przyjażń z ex niż związek z obecnym. Nie jesteś w stanie zrezygnować z tak małej sprawy. Przeszłość to przeszłość. spotykając się z ex, robisz krok w tył i energia ucieka Ci nie tam, gdzie powinna iść. Szkoda./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamDoNiegoŻal
wystarczy postawic sie w jego sytuacji gdyby jego byla dzwonila do niego, zapraszala go gdzies tam... a on by byl dla niej taki milutki i wcale nie chcial by konczyc tej wspanialej przyjazni nawet gdybys ty tego chciala to co?? bylabys szczesliwa ?? wątpie. moze przynajmniej ogranicz z nim kontakt, dosc z telefonami itd moze czasem jakis sms co slychac itd moze wkoncu sama zrozumiesz i skonczysz te znajomosc. powinnas myslec o facecie z ktorym teraz jestes i dac mu szczescie. ciekawe co powiesz jak naprawde sie wkur.... i odejdzie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama sobie odpowiedzialas na pytanie,Twoj facet nie ma ochoty zebys sie spotykala z bylym oraz sam spotkania w 3 tez nie chce wiec a)zostaw obecnego i rob co chcesz b)zapomnij o bylym i juz c)skoro tak zalezy Ci na bylym to wroc do niego a nie robisz ze swojego faceta rogacza bo jakby nie patrzec to jest zdrada emocjonalna Mozesz jeszcze obecnego oklamywac i spotykac sie z ex droga wolna to Twoje zycie i jak je spierdaczysz to win za to siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwiklana w smutna historie
jaki krok w tyl? Przeciez nie chce do niego wrocic. I jeszcze jedno. Wiem jak to jest gdy partner przyjazni sie z byla i absolutnie mi to nie przeszkadzalo nigdy. Po prostu odpowiedzialny i dojrzaly czlowiek wiec, ze sa we wszystkim pewne granice. I dla mnie przyjazn z bylym nie jest mala rzecza, jak wspomnialam jest ona czescia mojego zycia, nie chce go z niego wyrzucac tylko dlatego ze nie jestesmy para

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krrolwww
co ty glupia ? bym cie z hukiem rzucil wpizdziet . wez sie w garsc i ogarnij kierdo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamDoNiegoŻal
ja byłam ze swoim byłym 4 lata z obecnym jest 2 lata. Moj jest tak o mnie zazdrosny ze w zyciu nie moglabym sobie pozwolic na jakies telefony czy spotkania z byłym. moj facet dostałby furii. trzeba isc na jakies ugody. chyba chcesz zeby teraz bylo dobrze miedzy toba a twoim facetem a nie z twoim ex. Przemyśl to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiuhiuh
no to nie wyrzucaj bylego z zycia, ale zostaw w spokoju obecnego faceta. Jara cie, ze 2 facetow okazuje tobie zainteresowanie? Czujesz sie wtedy taka dowartosciowana?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwiklana w smutna historie
nie sadze by nasza znajomosc miala sie skonczyc. Jestemy juz 3 lata po rozstaniu i jakos naprawde nie widzimy w takiej znajomosci nic zlego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krrolwww
ta . musialby twoj facet byc glupcem pozwalajac na takie znajomosci wez i wybuierz bo mlodosc ucieka wiesniaro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamDoNiegoŻal
no to wiec po co tutaj piszesz. ja nie widze problemu w twoim zwiazku, twoj facet ma problem i słusznie. A dla ciebie to wszytsko jest normlne i ok ale DLA NIEGO NIE!! Wiec rozstancie sie bo moga byc z tego niezle klopoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiskiskis
W takim razie macie inny pogląd na tę sprawę. I co w związku z tym ? twój facet podejścia do sprawy nie zmieni. My nie wpłyniemy na zmianę poglądów twojego faceta. Może warto poszukać kogoś kto tez żyje w przyjaźni z ex? Wtedy będzie porozumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwiklana w smutna historie
ale sluchajcie moj obecny chlopak sam ma kontakt ze swoja byla. Co prawda nie taki jak z moim bylym, ale tez z nia czasem porozmawia. Jemu po prostu zaczel moj byly przeszkadzac jak sie dowiedzial, ze mam tyle rzeczy od niego. Od tamtej pory wlasnie tak jakby cosg go "trafilo"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość origolo
Powinnaś zmienić tytuł tematu na "Nie mogę się pogodzić z rozstaniem z byłym", bo ewidentnie tak to wygląda. Bajki o przyjaźni i wspólnej sympatii możesz opowiadać dzieciom i to do 10 roku życia, bo starsze już by się zorientowały o co w tym chodzi. Czy Ty autorko jesteś odporna na argumenty swojego chłopaka? Nie wykazujesz za grosz empatii i jeszcze oczekujesz od niego akceptacji. Były to nie jest kolega to jest BYŁY, łączyło Was uczucie, sex i teraz spójrz na to przez pryzmat swojego obecnego partnera, że musi się zmagać z Twoją przeszłością przez teraźniejszość. Mam nadzieję, że zrozumiałaś. Dla mnie jak i zapewne dla wielu osób taka sytuacja jest nie do przyjęcia. Na miejscu obecnego chłopaka rozstałabym się z Tobą. Może to drastyczne, ale przynajmniej miałby chłopak szansę spotkać kogoś nie uwikłanego w dziwne układy z byłym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwiklana w smutna historie
a pozatym dalam mojemu bylemu w zeszlym tyg i nie wice nic zlego w tym ze dwoch mnie zaspokaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slodka idiotka z Ciebie rozumiesz co tu ludzie pisza? albo jeden albo drugi zrozum to nie mozna tolerowac az takiej zazylosci z bylym.Bdz z bylym a obecnego zostaw bo szkoda faceta na tak glupia babe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×