POMOCYYY!!!!!!!!

Hej dziewczyny, pisałam tu juz raz, ale napiszę i drugi. Moze znajdą się takie, które coś na ten temat mogą wiedzieć i poradzą. Otóż cykle mam od zawsze 26-28 dniowe. W tym cyklu poraz pierwszy w zyciu rozpoczelam branie tabletek anty, ale wzielam tylko do 12dc, potem z przyczyn nieistotnych przerwałam. Po 5 dniach po odstawieniu dostałam 2dniowego plamienia, ale to znikome ilości na wkładce higienicznej. Ostatni okres miałam 29 września. Potem 15-16 październik plamienia i do tej pory okresu brak. Nie wiem teraz kiedy wogole mogę spodziewać się tego okresu??? Dodam,że 4 dc miałam sytuacje z męzem taką, ze mogłabym zajść, ale braam wtedy te tabletki- nie wiem czy one wogole działaly. Oczywiscie pozniej tez odbywalismy stosunki,a jedyna forma"zabezpieczenia" byl stosunek przerywany. Test ciązowy robilam na wszelki wypadek w 28 dc cyklu od tej faktycznj miesiaczki-negatywny. Dziś mam 44dc od miesiaczki z 29.09, a od tego plamienia 29 dc. Nie wiem czy test powotrzyc? I kiedy teraz mam spodziewac sie okresu, ile na niego czekac?? czy wybrac sie juz z tym do lekarza?? Prosze o sensowna porade

słońce nic sie nie martw, czas pokaze czy okres przyjdzie czy tez nie ;)

Fajnie mowic nie martw sie jak ja juz sie stresuje bo nie wiem co sie dzieje i najgorsze rzeczy biore pod uwage (jakies cysty itp)