Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mikikun

relacja z marszu

Polecane posty

Gość mikikun

Byliśmy na Marszu całą rodziną - z 4 dzieci. Zaczęliśmy od mszy św., potem przed kościołem spotkaliśmy reprezentatnów Wielodzietnych - fajnie było Was zobaczyć w realu :smile: i ruszyliśmy z całą kolumną ludzi na marsz, zgodnie z instrukcjami organizatorów, prowadzeni przez kordon policji. Z czasem policja się wycofała, nasza kolumna połączyła się z tymi co szli z pl. Konstytucji i dalej szliśmy. Jak tylko zobaczyliśmy transparent - "Tu idą dziecioroby" to oczywiście poszliśmy za nim :wink: Rzeczywiście wielu starszych ludzi nam dziękowało, że przyszliśmy, ze pokazujemy jak wyglądają "polscy faszyści". Atmosfera była bardzo miła. Nawet młodzi chłopacy, których było bardzo wielu przy dziciach starali się o kulturę swego języka. Miałam stracha nie powiem, bo wiedziałam, że szykują się tacy co chcą zepsuć tę imprezę, wiedzieliśmy od ProMamy, ze na pl. Konstytucji były rozruby. Ale w czasie marszu nic takiego się nie działo. Wszyscy szli kulturalnie, skandując rózńe lepsze i gorsze hasła - żadnego rasistoskiego nie słyszałam !- od czasu do czasu ktoś rzucał petardy, ale na bokach, tam gdzie w zasadzie nie było ludzi, z pieśni to śpiewaliśmy tylko Rotę - moż einne do nas nie dotarły. Jak spojrzeliśmy w przód czy w tył to ani początku, ani końca marszu nie było widać - może biało-czerwonych flag !!! Raz tylko chłopacy pobiegli gdzieś w bok z hasłem, ze tam biją (przy skrzyżowaniu z (Puławską), ale zaraz spokojnie wrócili. Doszłam z dziećmi do pomnika Piłsudskiego i się wycofałam ze względu na zmęczenie dzieci, mąż poszedł aż do pl. na Rozdrożu - i za jego pobytu tam jeszcze nic sie nie działo złego. Potem dotarliśmy do teściów i zobaczyliśmy co mówią o marszu w telewizjach :shocked::shocked::shocked::shocked::shocked::shocked: My chyba byliśma na innej imprezie :wink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SPÓŹNIŁAŚ SIĘ Z NEWSEM
STARY TEMAT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic już nie mów
nie bralam udzialu w marszu ale za to wszystko widzialam w telewizji nic dodac nic ująć film mowi sam za siebie i dlatego nie mów za niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikikun
i tych ludzi Borys Szyc, Tomasz Karolak, Roma Gąsiorowska, Wojciech Pszoniak, Ilona Ostrowska, Piotr Najsztub, Renata Dancewicz, Izabela Kuba, Antek Pawlicki, Jacek Poniedziałek i Kazimiera Szczuka zapraszaja na wiec Kolorowa Niepodległa! Zwołane przez Blumsztajna i spółkę oddziały niemieckich anarchistów demolują Warszawę niczym esesmańskie odziały złożone z ich dziadków kilkadziesiąt lat temu. Na Nowym Świecie doszło do bijatyki z udziałem kilkudziesięciu niemieckich lewaków ubranych na czarno i uzbrojonych w kije. Jak podał na twitterze dziennikarz Rzeczpospolitej Michał Majewski, zaatakowali oni grupę rekonstrukcyjną odtwarzającą wojska napoleońskie. Interweniowały duże siły policji, które zepchnęły ich do lokalu Krytyki Politycznej i tam odizolowały. Kolorowa Niepodległa zebrała się na ul. Marszałkowskiej na wyskości numeru 64. Uczestnicy Marszu Niepodległości zbierają się dalej - na pl. Konstytucji, ale przed godziną 13:00 podeszli do uczestników blokady. Uczestników oddziela policja. - Po godzinie 13.00 doszło do przepychanek. Policyjny kordon przerwali członkowie Kolorowej Niepodległej. - relacjonuje Marcin Gula, reporter tvn.warszawa.pl. Na miejscu dużo policji. Grupa osób zabarykadowała się w kawiarni Nowy Wspaniały Świat. Ulica Nowy Świat jest zamknięta. Grupa około 100 osób zaatakowała policjantów. Sytuacja została już opanowana - informuje o godzinie 12.30 Maciej Karczyński, rzecznik KSP. Przepychanki w stolicy, są ranni. Pierwszy niebezpieczny incydent podczas obchodów Święta Niepodległości w Warszawie. Przed siedzibą Krytyki Politycznej doszło do starcia tzw. grupy rekonstrukcyjnej i zamaskowanych aktywistów anarchistycznych bojówek z Antify. Według świadków, grupę około 30 ubranych w historyczne mundury uczestników defilady, która ma ruszyć niebawem, zaatakowali kijami ludzie w kominiarkach. Uczestnicy tej bijatyki twierdzą, że byli to Niemcy. Mieli przy sobie kije, wszyscy byli ubrani na czarno. No i zaatakowali w biały dzień Polaków idących na obchody naszego święta - relacjonuje uczestnik bijatyki. - Zobaczyli u kolegi biało-czerwony szalik i w naszą stronę zwróciło się kilkadziesiąt osób. Zaczęło się bicie, kopanie. Ledwo zdążyliśmy uciec. Kolega, który miał czerwony szalik został potraktowany pałką. W tej chwili odwieźli go do szpitala - dodaje w rozmowie z reporterem radia RMF FM. Przy ulicach jest też kolejna karetka. Część uczestników zajścia zbiegła, a część jest wciąż zamknięta w siedzibie Krytyki Politycznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×