Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Septienne

Porod w 38tyg..

Polecane posty

Gość Septienne

Czy poród w 38tyg nie stwarza zagrożenia dla maluszka? Czy jest to już ciaza w pełni donoszona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfsfafa
ja urodziłam na początku 38 tygodnia. dziecko ważyło 3400 kg, dostało 10 pkt, po 3 dniach wyszliśmy do domu. Dziecko całkowicie zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez urodziłam w 38 tygodniu chłopczyk 3390g 56 cm 10 punktów w skali apgar zdrowy bez zadnych zastrzezen wypisany do domu, dzisiaj ma juz prawie 5 msc i dalej wszystko w pozadku;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Septienne
Rozumiem że rodzilyscie sn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfsfafa
ja też sn, ale dostałam oksytocynę z powodu przedwczesnego odejścia wód płodowych i braku postępu porodu. Męczyłam się w bólach bardzo długo...40 godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Septienne
40godzin?o matko...kobieto jakis medal powinnas dostac!a czy szybko odczulas pierwsze skurcze, kiedy juz odeszly Ci wody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfsfafa
Wody zaczęły mi odchodzić o 4 rano - leciały bardzo obficie, wieczorem już nic ze mnie nic leciało. Mówiłam lekarzowi, że wód już nie mam, a on na to, że wody mogą sączyć się dwa tygodnie...Ale ten lekarz to był idiota. Miałam lekkie skurcze, ale bolało mocno - wszyscy się dziwili dlaczego, okazało się, że jak nie ma wód to wtedy bardzo boli. Potem była zmiana lekarzy i ten sprawdził mi ilość wód płodowych i okazało się, że ich nie mam! Więc szybko podali mi oksytocynę i planowali robić cesarkę, ale oksytocyna zadziałała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
40 godzin? Ją też miałam oksytocyne ponieważ nie miałam wcale rozwarcia i zielone wody płodowe skurcze straszne ale urodziłam w 5 min:-) podobną sytuacja a czas porodu zupełnie inny... A Twój synek zdrowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Septienne
slyszalam ze przez oksytocyne boli jeszcze bardziej, tym bardziej Cie podziwiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A-ha ha-A
ja jestem 38tyg i od jakiegos tyg zauwazylam ze moja bielizna jest bardziej mokra niz dotychczas.nie wiem czy jest to po prostu wydzielina pochwowa czy przeciekaja mi wody.jak rozpoznac roznice?i jesli sa to wody (a slyszalam ze zadko odchodza naraz, na ogol sie sacza) czy jest to znak ze dzieje sie cos zlego?czy nie jest za wczesnie na to by ciekly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfsfafa
ja też nie miałam rozwarcia i stąd ta oksytocyna. Wody zaczęły mi odchodzić o 4 rano w środę i bóle od rana, które nasilały się z godziny na godzinę, a urodziłam o 23 w czwartek - 45 minut po podaniu oksytocyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A-ha ha-A
*rzadko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skurcze po oksytocynie masakra nie wiedziałam co mam że sobą zrobić wilam się po tym łóżku i aż płakałam a jak u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfsfafa
wody są bezbarwne i mają taki jakby rybi zapach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A-ha ha-A
o matko!to chyba jednak sa wody...myslisz ze powinnam zglosic sie jak najszybciej do lekarza czy to moze normalne ze powoli sie sacza w 38tyg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfsfafa
polinkama - moja mała ma już dwa lata i jest zdrowa. Wydaje mi się, że po podaniu oksytocyny bóle się zwiększyły, ale ja takie koszmarne bóle miałam od ponad 20 godzin, nie byłam nawet w stanie chodzić - obijałam się po ścianach z tego strasznego bóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy są może takie śluzowate? U mnie było coś takiego ale z krwią o 1 w nocy a o 5 pojechaliśmy do szpitala i miałam do tego skurcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfsfafa
A-ha ha-A - dobrze byłoby, aby Cię lekarz zobaczył. Wody mogą się sączyć powolutku przez dwa tygodnie i dopóki nie są zielone lub z domieszką krwi to jest ok. Ze mnie wody wprost chlustały - w dzień zużyłam całą paczkę podpasek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A-ha ha-A
moze to glupio zabrzmi ale ja nie wiem czym sa skurcze, jaki to rodzaj bolu.mam wrazenie ze brzuch mi lekko twardnieje, boli mnie momentami tak jak w czasie @, taki tepawy bol, ale czy to sa skurcze?i nie jest to bardzo intensywne, odczuwalne jednak da sie przezyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfsfafa
A-ha ha-A - załóż wkładkę higieniczną i wtedy będziesz widziała czy to wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfsfafa
mi brzuch twardniał na 4 dni przed porodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojejku... Ją to miałam łaskawy poród naszczescie pomimo tej oksytocyny. Podziwiam Cię ją nie wiem jakbym to wytrzymała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A-ha ha-A
no wlasnie wkladki nosze przez cala ciaze.wydzielina na nich jest taka lekko bialawa, jednak wydaje mi sie odrobine rzadsza od tej ktora mialam przez cala ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A-ha ha-A
umowilam sie na wizyte u lekarza, jednak to dopiero w srode ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie ją miałam skurcze czyli taki ból jak podczas @ ale z czasem się nasilały a poza tym była krew więc pojechaliśmy do szpitala u Ciebie mogą to być skurcze przepowiadajace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A-ha ha-A
jak np ide do toalety zrobic siusiu, to kiedy jest juz po wszystkim nadal slysze ze cos tam cieknie do muszli, chociaz ja tego nie czuje.przez caly czas myslalam ze to moze pecherz plata mi takie figla, teraz sie zastanawiam czy to nie te wody.przepraszam za takie szczegoly, chce wam tylko przyblizyc jak to mniej wiecej wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfsfafa
A-ha ha-A - mi wody chlusnęły i ciekły po nogach, po założeniu podpaski w ciągu godziny była cała mokra, więc byłam ich pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×