skąd te piekielne raki:(

włąsnie się dowiedziałm,że moja bliska kiedyś osob a ma raka piersi...to koszmar.jest mamą małego chłopca i ma dopiero 32 lata:(gdziue tu sens..jak to pojąc...

skąd? pigulki anty, palenie, niezdrowe jedzenie, dodatki do zywnosci, zanieczyszczone srodowisko, elektrownie atomowe (wybuch w fukuszimie...), itp..

rak to nie wyrok chociaz im kobieta mlodsza tym rak jest agresywniejszy i trudniejszy do leczenia...

to tylko rak piersi. jak nie ma przerzutów to będzie żyć

Skazy genetyczne jak i inne choroby występowały od bardzo dawna, nie były one jednak diagnozowane !

teżwłaśnie słyszałam,że młody wiek to gorsze rokowania..dzis usunięto jej pierś wraz z węzłami chłonnymi:(a rak jest złośliwy niestey:(nie mam słów..gzdie sprawiedliwosć..

staszek-to tylko rak piersi?:(

słyszałam że po ciąży czasem się robią na skutek silnych hormonów. Brała pigułki?

sa rozne stopnie zlosliwosci. a przerzuty moga sie zrobic w kazdej chwili niestety. jezeli rak zostal wykryty we wczesnym stadium i nie wystapi nadekspresja her2 to trzeba myslec pozytywnie

owszem,były choroby i inne dziwactwa,ale takiej ich illości świat chyba nie widział.ludzie odchodzą w młodym wieku...osoba 40-50 letnia powinna życ jeszcze długie lata we względnie dobrym zdrowieu...

brała pigułki... znalazła te guzki w lipcu ale jak to młoda babka nieco zwlekała z wizytą u doktora.teraz poczuła się znaznie gorzej.. bardz osłabła ...lekarz po badaniu od razu powiedział,żr to na 90proc.nowotwór złośliwy.guzki maja 3,5 i 2 cm... dodam,że rzecz dzieje się w irlandii

nadekspresja her2 cż to takiego?

rak to nie wyrok? To tylko takie pocieszenie, predzej czy pozniej chorego wykonczy :( To smutne bardzo :(

czyli nowotwor bedzie prawdopodobnie w co najmniej 2 stadium rozwoju. trzeba bedzie jeszcze oznaczyc stopien zlosliwosci i receptory. najwazniejsze, zeby wezly chlonne nie byly zajete. jezeli wystepuje nadekspresja her2 to rak jest zlosliwszy, szybciej sie rozwija, czesciej daje przerzuty i jest mniej odporny na leki

po prostu pęka mi serce...młoda..wesoła..dobra babeczka-powiem nawert ,ze takiech jak ona trzeba teraz poszukac...i masz...teraz cierpi i pewnie mimo,że pozornie sie trzyma dobrze to w środku pewnie /// wielki ból...i okropny smutek:(

tez uwazam, ze rak to nie wyrok. u mojej cioci wykryto raka ponad 1,5 roku temu i do tej pory wszystko jest ok

węzły są chyba zajęte...ale nie mam co do tego pewności... ile jest tych stopni zaawansowania?

4 stopnie zaawansowania i 3 stopnie zlosliwosci

mam nadzieję,że gdy dostanie tą całą chemię to po wszystkim będzie już tylko lepeij...

ot...co... ty mało mnie pocieszasz:(

ale chyba ten stopien złośliwości i zaawansowanie zostało juz określone przed wycięciem piersi?!

może jej się cofnie sam

moja przyjaciolka umarla w piatek na bialaczke,miala 25 lat ,niemoge sie pozbierac .najgorsze ze dowiedziala sie o chorobie kilka dni przed smiercia jak juz bylo zapuzno na leczenie,niemiala zadnych objawow choroby. ja dzis zrobilam wszystkie badania tak sie przestraszylam ,straszne to wszystko i niesprawiedliwe

podobno sa inne sposoby niz chemia, które lecza raka, ale nie chca ich ujawnic, bo chemia jest bardzo kosztowna i napedza rynek

jak to malo cie pocieszam? nie pisze przeciez, ze juz tylko krzyzyk mozna postawic na twojej kolezance! zazwyczaj stopnie zlosliwosci i zaawansowania oznacza sie po zabiegu. poczytaj sobie troche o raku i bedziesz wiedziala, ze rak nie od razu oznacza wyrok

tak czy inaczej to wszystko jest okrutne...zboczency,złodziej,pedofile łazą po ziemi a cudowne osoby walcząo życie.:(