Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Czerwone rajstopy

nocnik córki kolezanki

Polecane posty

Gość obrazki dla maluchów
Ponieważ sama nie korzystam (nie siadam) na desce w obcym wc tak tez nie pozwole by moje dziecko korzystało z nocnika obcego dziecka i odwrotnie. Tak jak nie kupuje używanych butów ani sobie ani dziecku. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest Nerwica natręct
18:37 [zgłoś do usunięcia] Czerwone rajstopy wiosenna nigdy nie siadam u znajomych na desce, nawet u rodziny, mam tak od zawsze. W przedszkolu też nie siadałam, klamek nie dotykam gołą ręką a przez papier, może to "wariactwo" ale tak mam i dobrze mi z tym" takie pytanie - to jak wyglądają u ciebie wczasy? wchodzisz do pensjonatu/hotelu w lecie i łapiesz klamkę drzwi przez rękawiczki??? 2. jak korzystacie z wc na wyjazdach? na narciarza 2 tygodnie robiąc grubszą sprawę bym rady nie dała, ja nie Małysz :P potrafię sobie papierem deskę rozścielić Mam koleżankę, pracuje w pierni i ma klientkę (może to ty?) która jak wchodzi to klamkę dotyka przez naciągnięty na rękę sweter, rękaw płaszcza, gdzie przed drzwiami widać jak już jest spocona i kombinuje jak naciągnąć ten rękaw na rękę i ani skrawka klamki nie dotknąć. Potem podaje pieniądze albo przez naciągnięty rękaw, albo ma założone rękawiczki, nigdy przez gołą rękę. To samo jak jej wydają resztę, również babeczka jest spocona, jak ma za krótki rękaw i ekspedientka dotknie jej ręki przy wydaniu reszty z ręki do ręki :D ubaw po pachy! bo komicznie to wygląda. Koleżanka mi powiedziała że czekają w tej piekarni kiedy Pani Fobia wejdzie w masce Jacksona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
korzystam z wc na wakacjach, owszem ale zawsze klamka przez papier!!! moze to i nerwica natręctw ale ja mam tylko na tym punkcie, nie lubie i to wszystko. Tak samo jak wracam z zakupów to zawsze myje ręce ;) nikomu to nie przeszkadza i niekomu krzywdy tym nie robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ty non stop z papierem
w lapie chodzisz? :O Klamki sa wszedzie - w urzedach, sklepach, windy, szkoly, przedszkola.... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idę sobie zbadać szyjkę macicy
Ja myślę, że Tobie potrzebny jest psychiatra :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roletya
aaa... tylko w WC, a nie pomyslałaś, że np. jakaś baba szła sobie zmienić podpaske, albo co gorsza tampona i rąk potem nie umyła, a szła do urzędu miasta, a po drodze jeszcze do sklepu... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do czerwone rajstopy
nosz kurde, jak ktos dba o higene to ma nerwice natręctw? ulituj sie babo dla mnie to tez niepojete korzystanie z nocnika obcego dziecka;/ ale, baby kupuja na szmatach majtki używane i tez dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest Nerwica natręct
i rzeżączką, kiłą i tym podobnym syfem się przez deske nie zarazisz, przecież dupę/srom się wciska w otwór w desce sedesowej i nikt cipką/tyłkiem nie jeździ wszerz i wzdłuż po desce. Na dobrą sprawę deskę dotykają tylko uda/nogi i ewentualnie jak ktoś ma dużą pupę to jej koniec może dotykać końca deski, ale po niej przecież odbytem i sromem nikt ni jeździ. Pomyślalaś? I nie kumam że się brzydzisz siadać na sedes u rodziny, w publicznej oczywiste, ale rodzina? to jest nerwica natręctw i to sie leczy, to jest swego rodzaju fobia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ty non stop z papierem
nie, nerwica natrectw to jest dotykanie klamki przez papier :D Dlaczego tylko w WC? Specjalnie dla ciebie - facet w urzedzie poszedl do kbla, wysikal sie, lapami trzymal wacka, potem go otrzasnal a potem dotknal klamki do pokoju, do ktorego zaraz po nim ty wchodzisz :D Przez papier klamke, przez papier :D Rece po powrocie do domu zawsze myje! To akurat jest normalne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest Nerwica natręct
"do czerwone rajstopy" - sama się zlituj. Ja nie chodzę z papierem przyklejonym do ręki jak wchodzę do wc. Myję ręce po skorzystaniu z toalety i jak wracam do domu również myję ręcę. I jak zauwazyła roleta, ktoś mógł wsadzić sobie tampona, zmienić podpaskę i nie umyć rąk, po czym poszedł do sklepu, urzędu i co wtedy? Pani z tym papierem będzie tak lazić po mieście i rozwijać i zawijać ręce przed każdymi drzwiami wszelakich sklepów i instytucji???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat klamki rozumiem sama nie cierpię ich dotykać niestety rzadko kto myje ręce po toalecie i potem przenoszą to dalej albo np rurki w autobusach straszny syf się zbiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ty non stop z papierem
Noscie rekawiczki jednorazowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak bylam nastolatką jechalam sobie w autobusie i koło mnie stal pan ktory mial taką cudowną grzybicę dloni ze aż wzrok sam do nich frunął... No i tymi rękami trzymal poręczy. Wysiadł. Na jego miejsce wsiadł ktoś inny, autobus szarpnąl i ktoś w tym samym miejscu przytrzymał się poręczy. No ale co zrobić? Idziemy mierzyć ciuchy w sklepie i nigdy nie wiemy kto je przed nami na tylek wciskal (i w jakim stanie owy tylek czy spocone pachy jeśli o bluzkę chodzi, były). Co nas nie zabije to nas wzmocni. Jak to mówil mój profesor od mikrobiologi- "najciekawsze są wymazy z klamek. Nigdy nie wiemy co można wyhodować" :D Tak wiec coś w tych klamkach jednak jest. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest Nerwica natręct
łiiii tam rękawiczki jednorazowe:P zima idzie to będzie im łatwiej :D gorzej jak lato nastanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest Nerwica natręct
oczywiście że klamki, poręcze, rurki w autobusach to siedlisko bakterii, nie lepiej jest z syfem na waszych klawiaturach- tam dopiero jest syfilis pospolitis i przecież nikt z tego tragedii nie robi i jakoś nie widziałam żeby ktos mył ręce po skorzystaniu z klawiatury. po prostu nie mozna popadać w paranoję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No co ty moja jest odkażana dwa razy w tyg. Mąż ma szajbę na tym punkcie i ma specjalny zestaw do utrzymywania klawiatury i monitora w stanie idealnym (dostal od teściowej - i szajbę i zestaw ;) ) i ją namietnie wieczorami pucuje. Wymaz z mojej klawiatury bylby nie ciekawy niestety :( :D:D:D:D Moge spokojnie rak po klikaniu nie myć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie paranoja ale przeczytaj sobie temat "z ręką na sercu ile razy w tyg się myjecie" to się załamać można...i to w Polsce nie w Afryce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nocki księzycowej
ale tu tępaki siedzą, przecież autorka napisała że używa papieru do klamek od wc! nie masz paranoi, dbasz tylko o higienę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selawii
Wow, przeczytałam cały temat. Bulwersujecie się jak ktoś się myje co 2 dzień a sadzacie dziecko na nocnik innego dziecka? Hipokryzja? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do alpi
fuj, nie posadziłabym swojego dziecka na obcy nocnik, :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazda tego forum
a jak jest w domu 5 dzieci to co?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO -do alpi i tym podobnych
na nocnik nie, ale na kibel koleżanki juz tak??!!! to jest hipokryzja! W nocniku dziecka jest mniej zarazków niż w kiblu dorosłego czlowieka! To raz. A dwa- W żłobku nie ma 50 nocników na każde dziecko, tylko jest kilka i się sadza na nie jedno dziecko po drugim! I co wtedy mamuśki??? hee?? W przedszkolu jest kilka toalet i też dzieci korzystają z nich jedne po drugich, po przecież takie maluchy papierem sobie deski nie będą ścieliły hehe. A potem jest szkoła i ilość osób korzystających z kibli wzrasta do kilku setek! hahahhahaah to jest właśnie hipokryzja! No chyba że będziecie dzieciom przed wyjściem z domu na tyłki naklejać folię z otworem na siku i kupę, żeby nie dotykały Broń Boże innego nocnika w żłobku/sedesu w przedszkolu buhahahhahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w dodatku w przedszkolu
dzieciom zdarza sie nasiusiac troche na deske i nastepny maluch wyciera to wlasnym tylkiem po prostu :D Nie unikniecie zarazkow, bakterii i wirusow. Higiene nalezy zachowywac ale i zdrowy rozsadek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosna idzie wiosna o
no dobra, w przedszkolu tak jest ok, ale po cholere dziecko ma korzystac w domu z mojego nocnika ? no po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aliszji mamy Kacpra
nie, biorę na ręce i trzymam na wc az sie wysika, nie sadzam na nocnik innego dziecka, tym bardziej nie sadzam na deskę u kogoś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam ojtam no
przesadzasz autorko, przesadzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noinienoxi
jak dla mnie to też niehigieniczne mam znajomych - cała rodzina gornkowiec, kolezanka grzybica notorycznie i tylko my o tym wiemy, a reszta znajomych nie i hula sobie po ich brydnych kiblach myślicie, ze znacie ludzi i ich choroby, otóż nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bejbi ono love
;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×