czy mozna wyprac plaszcz w pralce?

Mam podobne zdanie - lepiej wymagające rzeczy oddać do pralnia w pralni, niż robić to samodzielnie. Zbyt duże ryzyko zniszczenia odzieży, która przecież mogła kosztować minimum kilkaset złotych. I po co komu takie ryzyko?

Tak, można. Ale trzeba przestrzegać 3 zasad: pranie w 30 stopniach, w płynie do tkanin delikatnych (nie w proszku) i wirować na najniższych obrotach. Piorę w ten sposób płaszcze i marynarki od zawsze i nic złego się nimi nie dzieje.

Załatwiałem wszystko przez Iron Master, to pralnia z dowozem. Wszystko załatwiane w bardzo krótkim czasie. Przede wszystkim jednak jakościowo. Nie zabieram się samodzielnie za pranie ciuchów, które są bardzo kosztowne. Mnóstwo problemów może z tego wynikać.

tak ja swój prałam i nic mu nie jest, w dodatku miałam tak jak Ty, beznadziejnie wyprali do w pralni chemicznej . Wsadziłam do mojej pralki, wlałam płyn i ustawiłam program na wełnę. W moim panasonicu można ustawić temperaturę więc nastawiłam na nie za ciepłą i płaszczyk pierwsza klasa.

Mam podobne zdanie - wszystkie wymagające i kosztowne rzeczy po prostu oddaję do pralni. Nie że jest taniej, ale po prostu jeśli wykona to ktoś, kto zajmuje się tym na co dzień, to mam pewność dobrego wykonania usługi. Tym bardziej, że tutaj, w Iron Master, tj. z dowozem.

Ja bym oddała go zdecydowanie do pralni. Jeśli to cenna rzecz, która wymaga odpowiedniego prania, to niestety łatwo ją kiepskim działaniem zniszczyć, a uwierzcie mi, że tego nie chcecie. W moim przypadku wystarczyło zadbać o podstawy.