A wymyśliłem sobie śmieszny plan - Szpan z pięknością

Zauważyłem, że niezmierną cechą kobiet jest zazdrość. Nawet zazdrość o adoratorów. Kobieta chociaż często odstrąca adoratora, to czuje się dowartościowana tym, że ten się do niej zbliża. Mianowicie wymyśliłem sobie, że gdyby dziewczyna do której stratuje zobaczyła mnie w towarzystwie pięknej (ewentualnie elokwentnej damy, jakby stała obok), to od razu zmieniłaby zdanie na mój temat z "głupek" na "ma coś w sobie". Zgadzacie się z tym czy to plan z serii zjebane?

A jakim cudem chcesz namowic normalna dziewczyne by sie pokazala w twoim towarzystwie? ;o

Hmmm, przyjaźnie się z ładną dziewczyną, tyle ona jest na mnie wkurwiona o coś i nieprędko plan wypali.

jak ty to nikt nie zmieni zdania frajer, brzydal, prawiczek z forum dla kobiet. całkowite dno

ile ty już dziś wypiłeś?

przekombinowałeś...

Wczoraj 5 browarów.

'browarów' --i juz czuje sie męski...ehh

i do tej pory cie trzyma?

pytanie jak dera wygląda

;) trafne pytanie....?

dera jest fajna, przynajmniej na zdjęciu

bardzo trafne...

ja ci dam przynajmniej na zdjęciu...

Zgadzacie się z tym czy to plan z serii zj**ane? to jest plan z serii ''mam naście lat i pryszcze na dupie''

to jest plan z serii ''mam naście lat i pryszcze na dupie'' hahhaha dobre i się pod tym podpisuję ;)

o moze jak chlopak ktory mi sie podoba pokazuje mojej kolezance zdjecia swojej dziewczyny chociaz ja siedze obok, to może ma podobny plan do Ciebie? :D:D jest nadzieja :D

Ja mysle, ze to nic nie zmieni, moze bedzie zadzrosna i poczuje się gorzej, ale nie zblizy to was do siebie, mozesz jedynie dac sobie satysfakcje jak nie nzasz swojej wartosci.

haha, jednak browce zaszkodzily, "wykorzystac" jedna do zdobycia drugiej. Juz lepiej skoncentrowac sie na jednej.

Przyznam szczerze, że to może się udać :)

Jest to plan z serii "teoretyczny", praktycznie się nie przygotowałem. Myślę jednak sobie, że to mogłoby się udać.