Czy też przytyłyście karmiąc piersią?

Jak wyżej, karmię 3 miesiące i najpierw schudłam, a potem mi 4 kg skoczyło w górę i tak stoi w miejscu, ciekawi mnie czy też ktoś miał wilczy apetyt karmiąc, bo ja ciągle bym jadła i przeraża mnie to, bo nigdy tak nie mialam i byłam szczupła, a teraz... szkoda gadać.

no tak, cztery kilogramy na pewno niesamowicie widać i teraz jesteś na pewno wielka i gruba :P

Niestety tak :O Krótko po porodzie od razu zeszło 8 kg. A potem to już waga rosła.. Także przez 11 miesięcy karmienia piersią przytyłam 7 kg !!! Miałam znacznie większy apetyt i zachcianki niż w ciąży :O Ale po odstawieniu od piersi wszystko zeszło :)

Mnie też waga stanęła na pewien czas w miejscu. Też mam apetyt po karmieniu. Staram się jeść dużo kasz, ryżu z białym mięsem, warzywami. No i jeżdzę na rowerku stacjonarnym. Zaczęło spadać.

teź tyłam jak karmiłam apetycik jak po maratonie miałam non stop starałam się ograniczać piłam dużo wody ale schudłam dopiero po ćwiczeniach

no niestety - w czasie drugiej ciązy uważałam na siebie i nie przytyłam - a wrecz schudłam, ale scenariusz się powtórzył - karmienie i apetyt nie do opanowania:( ale już odstawiłam i biorę się za ta wagę, byle wytrwać ten tydzień:( i znam jeszcze dwie osoby, które tak miały

Nie, karmiłam piersią ale nie tyłam, byłam do 4 mc na diecie a potem już jadłam wszystko ale stopniowo, wagę utrzymywałam stałą. Po karmieniu ważyłam mniej niż jak zaszłam w ciąże.

Mam tak samo :-) Jem non stop,w ciąży tyle nie jadłam.

Ja schudłam :) co do wilczego apetytu to człowiek po to ma coś takiego jak rozum żeby jeść w porach posiłków a nie pomiędzy nimi

przytyc nie przytylam ale nic nie schudlam wbrew opinii wielu ze jak sie karmi to sie szybko schudnie :/ schudlam dopiero po zapzrestaniu karmienia

człowiek tez ma rozum, zeby sie nie wypowiadac w tematach, o których nie ma pojecia, a jednak z niego nie korzysta:(

Jak mogę nie mieć pojęcia skoro sama karmiłam dziecko? To że ktoś ma inne zdanie nie znaczy że nie ma o czymś pojęcia. Jak dla mnie możecie żreć ile wlezie i zastawiać sie karmieniem i apetytem nie do pohamowania :D a potem będziecie narzekać że jesteście wielkie jak krówska :D

nie i tak i nie i tak, a schudłam jak przestałam karmić, dukan na 3 dni potem jaglanka i poszło, na koniec jelitówka :D

aniolku w kropki nie pograzaj sie :/ uwierz ze nie masz pojecia o czym mowisz, ja po drugiej ciazy prawie nic nie jadlam a mimo to nie schudlam, pzrestalam karmic jadlam wiecej a schudlam wiec nijak sie to ma do twoich madrosci nie wszyscy wpierdalaja na okraglo i z tego sa grubi sa ludzie co nie jedza a mimo to sa grubi i odrotnie, moj mlodszy syn non stop je a jest chudy

mogłas karmić, ale to nie znaczy, że czułaś głód jak każda inna karmiąca, jeśli go opanowałaś plus dla Ciebie, ja akurat mam porównanie, bo w pierwszej ciązy utyłam i w ciąży i przy karmieniu, przy drugiej apetyt ciążowy dałam radę opanować, ale potem nastąpiła masakra - jeżdzenie na rowerku stacjonarnym pogorszyło tylko ten stan oraz jedna dieta, której próbowałam... odmienne zdanie nie ma tu nic do rzeczy

myszza :) ja odnoszę sie do wpisu autorki tematu i Twoje doświadczenia nie mają tu nic do rzeczy

1 miłośc na polsacie, idzcie ;]

niestety twoje doswiadczenia aniolku tym bardziej nie maja nic do rzeczy w odniesieniu do autorki tematu :P:P pytanie bylo skeirowane do tych co przytyly a nie schudly, ja autorke rozumiem przynajmniej bo wiem ze chudneicie podczas karmienia nie jest regula, podobnie jak to ze dziecko wysysa wszystko z organizmu i jakos matka musi uzupelnic braki za to ty sie wpieprzasz ze swoja bezpodstawna madroscia o obzeraniu sie :/

ja w ciazy przytylam ok10kg i 2 dni po porodzie nie bylo po nich sladu a co wiecej nie bylo sladu po 14 kg a po jakis 2 miesiach karmienia waga ruszyla w gore i wcale duzo nie jjem sporo sie ruszam itd a od porodu przytylam juz 8kg

ja nie ale koleżanka przed ciążą szkapa, chuda jak pies w ciązy przytyła ok 17 kg a potem karmiła i tyła dalej, nie ma reguły

cyt. nie wszyscy wpie**alaja na okraglo i z tego sa grubi sa ludzie co nie jedza a mimo to sa grubi i odrotnie, 100% racji i dlatego warto badać swoją tarczycę, zwłaszcza po ciąży, bo ta powoduje rewolucję hormonalną u kobiety i niestety bardzo często po ciąży pozostaje niedoczynność lub nadczynność tarczycy

3 miesiace i tez tyje :( moja mama juz mi zwraca uwage ale co mam zrobic? mam strraszny apatetyt :( mam zamiar karmic do wieosny.

po ciąży, a już na pewno po zakończonym karmieniu piersią, gdy hormony powinny powrócić do normy nie bagatelizujcie tego

Dzięki za wypowiedzi, już myslałam że tylko ja tak mam. 4 kg może nie widać ale zostało mi trochę nadwyżki po ciąży i plus te dodatkowe kilogramy robią swoje :( ale jak skończę karmić to się wezmę za siebie, grunt że waga nie rośnie.

jak karmilam piersia to schudlam bardzo duzo, juz miesiac po porodzie wazylam mniej n iz przed ciaza, potem jak szkielet, a jak odstawilam malego po 4 mcach to przytylam od razu