Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

asentra666

chcę stąd wyjechać, mam już dość...

Polecane posty

Chcę wyjechać z Pl , nic mnie tu nie trzyma, roboty nie mogę znaleźć od kilku miesięcy. Skończyłam studia, podyplomówkę też, znam biegle jęz, ang. Jak to zorganizować, ciężko coś na odległość znaleźć. Czy jest ktoś kto wyjechał w ciemno i mu się udało? Właściwie to byłabym wdzięczna za jakieś rady, wskazówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfgffghggf
moj znajomy wyjechal i jest tam szczesliwy. ja tez nie mam pracy ale jakos nie cche mi sie wyjeżdzać, boje sie latac samolotami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie akurat strach nie wynika przed lataniem, ale strach przed porażką. Pojadę, nie znajdę nic i będę musiała wrócić, to jest najczarniejsza wizja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z tym do Rostowskiego i
I PO Najpierw zagłosowałaś na nich a teraz chcesz stąd wyjechać i zostawić nas w tym gównie? Poczekaj jutro ryży mowi ekspoze może jeszcze cos obieca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfgffghggf
sama nie jedź, jak masz kgooś znajomego to niech on ci pomoże... ja bym nie jechala w ciemno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukam przez internet, wysyłam CV i nic. Znajomych raczej nie mam poza granicami. Chciałabym do Hiszpanii i tam tez mam znajomego, ale tam jest gorzej niż u nas teraz z pracą Znam tylko ang, i to też już ogranicza pole manewru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dfdfgffghggf nie chcę jechać sama, ale nie mam nikogo z kim mogłabym jechać. Znajomi albo mają jakąś tam pracę, studiują albo po prostu faceta tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkomko
my wyjechaliśmy z mężem i dzieckiem w ciemno do uk, mielismy 1000f ze soba, prace znalezlismy po ok miesiacu, bo ok trzech tyg czekalismy na numer ubezpieczenia, teraz, po 4 mies., wynajmujemy swój domek, mamy prace na stalą umowe i jestesmy w stanie cos oszczedzic, ale oboje znalismy jezyk bardzo dobrze przed przyjazdem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mkomoko to fajnie że wam się udało :-) Ja też znam język ale problem w tym że jestem sama i trochę ryzykowny ten wyjazd w pojedynkę. Powiedz mi jeszcze jak jest teraz z pracą, da radę coś załatwić w ciągu ok 2 tyg. chociażby praca w barze na początek? Tak żeby się utrzymać bez problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhdfh
Ja wyjechalam 8 lat temu. Sama.Nie mialam tam nikogo. Wczesniej przez internet znalazlam pokoj i powysylalam cv.Mialam na tyle pieniedzy, ze nie martwilam sie. Prace znalazlam na 3 dzien wlasciwie. Nic specjalnego, bo kelnerka. Teraz jestem juz 8 lat, mam dziecko, meza i dom. Nie marnuj zycia w Polsce, jesli sie zastanawiasz nad wyjazdem, jedz. Do odwaznych swiat nalezy, ja tak robie cale zycie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezła ściema
A dziecko niby z kim zostaje w tym domku skoro oboje pracujecie? Tylko nie mów że stać was na opiekunkę 8f/h :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhdfh
To fakt, ze opieka nad dzieckiem kosztuje fortune,chyba ze mieli duze dziecko, ktore zajelo sie juz same soba. 15 lat ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jhdfh Jak znalazłaś pierwszą pracę? Chodziłaś od baru do baru czy internetowo? Daję sobie 2 mies na znalezienie czegoś tutaj. Jeżeli dalej nic z tego nie będzie pakuję się i wyjeżdżam. Nic tu po mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhdfh
O tak. Chodzilam od baru do baru. Czulam sie fatalnie, choc nie desperacko. Ale ja uwazam, ze jak ktos chce, to zawsze znajdzie, chyba ze mowa o naszym kraju :-) No i trzeba byc zaradnym i obrotnym, to podstawa. Ludzie bardzo pomocni. Nie taki diabel straszny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhdfh
Z internetu odezwala sie jedna praca, ale byla zbyt daleko od mojego miejsca zamieszkania. Pozniej jakos sie potoczylo. Najgorzej zaczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna rodrigez 26 lat....
moi rodzice wyjechali z siostra do niemiec rowno 10 lat temu, wczoraj przyjechal tata do polski i mowil ze kilkanascie km od słubic rozbolala go glowa i boli do szis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie ja nie wiem czy dam sobie radę. Nigdy nie byłam skazana tylko na siebie. Doświadczenia w gastronomii też nie posiadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhdfh
Ale o czym ty mowisz!Widzisz ? Juz na wstepie wymyslasz. A myslisz, ze ja bylam kiedykolwiek w zyciu kelnerka ? Bierze sie to, co daja na poczatek. Pozniej mozesz przebierac i zdobywac co chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhdfh
Wiec jak sie boisz i nigdy nie musiala radzic sama sobie, to nie jedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njnjmiojmo
kolejna, ktora nie ma pomyslu na zycie i zwala wine za wszystkie niepowodzenia na kraj. Znasz biegle angielski? to ile lat mieszkalas w kraju anglojezycznym? Bo jak 0 to nie masz pojecia o tym jezyku. Co oprocz papierkow, czyli dowodu na to, ze ryc umiesz posiadasz? Ale spokojnie, wyjedz, tylko kup bilet powrotny🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njnjmiojmo
jhdfh, nie porownuj sytuacji sprzed 8 lat z dzisiejsza...Wtedy prace w UK dostawali nawet tepacy, ktorzy mowili kali byc jesc, teraz to nierealne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhdfh
No wlasnie. Kwestia jezyka. Dosc rozni sie od "wyuczonego". Ale mysle, ze jesli ma dobre podstawy, to szybko da rade, bo badz co badz, to w koncu angielski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wymyślam, ale się boję. I tak wyjadę jak nic tu nie znajdę bo jaka mnie tu przyszłość czeka. Myślałam żeby najpierw wyjechać na 2 tyg i się rozglądnąć za czymś a później tylko rzeczy przetransportować. Myślisz że to dobry pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhdfh
Nie porownuje. Odpowiadam tylko. Zaznaczylam przeciez, ze to bylo 8 lat temu. Dlaczego jestes taka anty ? Dzisiaj rowniez jesli ktos chce, to da rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhdfh
Poza tym, ona zna biegle angielski, wiec mysle, ze to wystarczy, bardzo szybko sie zaklimatyzuje i wchlonie reszte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhdfh
I po pierwsze! Ten, kto nie ryzykuje, nie probuje, nic nie osiagnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njnjmiojmo
Dzisiaj rowniez jesli ktos chce, to da rade. Problem w tym, ze osoba, ktora poradzi sobie w obecnej sytuacji za granica, poradzilaby sobie rowniez w Polsce, a tutaj mamy przypadek, gdzie autorka studiowala sobie x lat, zamiast zdobywac doswiadczenie zawodowe, poszla na kolejne studia i teraz jest zdziwiona, ze pracodawcy sie o nia nie bija. Sorry, ale osoby z taka bierna podstawa nie poradza sobie obecnie za granica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkomko
niezła ściema-tak się składa, że mąż pracuje na noce a ja wyrabiam mój etat w piątek, sobotę i niedzielę, jak potrzebujemy opiekunki na kilka godzin to mamy Polkę, która bierze trzy f za godzinę i jest bardzo dobra, córa ją uwielbia, więc jak widzisz wcALE nie taka ściema, u nas Polki opiekunki mają stawkę trzy f za godzinę standardowo, A co do tego, czy uda się dostać pracę w dwa tygodnie? Trudno powiedzieć, u nas nikt nie chciał z nami rozmawiać dopóki nie dostaliśmy numeru ubezpieczenia, a to jak pisałam zajęło ok trzy tygodnie, chyba, że na czarno za male pieniądze, a tak nie chcieliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×