rozwarcie a szpital

hej dziewczyny, mam pytanie. Mam 2 cm rozwarcia(obecnie 39 tc) czy jakbym pojechala na IP to zatrzymaliby mnie juz w szpitalu do rozwiazania czy po zbadaniu wypuscili do domu?

na pewno zostawili!

jeśli będziesz miała skurcze co 5-7 minut, to jedź do szpitala, wcześniej nie ma sensu, chyba że szpital masz bardzo daleko.

Ja chodziłam miesiąc z dwu-centymetrowym rozwarciem bez czopa śluzowego. W szpitalu tylko powiedzieli co i jak i wypuszczali za każdym razem do domu. Leżałam kilka razy na nadciśnienie.

ja 2 cm to miałam w 7 mies ciazy i jakos dotrzymalam do terminu;) jak nie masz skurczy to raczej Cię nie przyjma niestety, chyba że znasz jakiegos lekarza w szpitalu. Powodzenia zyczę

narazie skurczy takowych brak. Twardnieje mi brzuch i czuje sie jakby ktos pasem mnie zwiazal ale nieregularnie;/ i jak wstaje to kluje w podbrzuszu i pochwie ale to tyle objawow:) a slyszalam ze jak cos sie dzieje i kobieta jedzie na IP sprawdzic to przy 2 cm i wzwyz juz zatrzymuja w szpitalu

oczywiście że Cię zatrzymają jeśli masz powyższe objawy które opisałaś. Po prostu wezmą Cię na dwudniową obserwację, bo taki ich obowiązek, a potem jeśli nie będziesz czuła tego co opisałaś wyżej i skurczy będzie brak, to Cię wypuszczą.

aha, a pytam dlatego ze w tamtym tygodniu w poniedzialek wieczorem bylam na IP-zrobili ktg-brak skurczy, poszlam na fotel-lekarz stwierdzil ze wszystko pozamykane, na usg wszystko ok. Ale przy badaniu na fotelu strasznie mnie bolalo, nie wiedzialam czemu. We wtorek poszlam na wizyte kontrolna do swojej ginekolog i okazalo sie 2 cm rozwarcia a szyjka 1 cm, wiec...zrobiono mi masaz szyjki. Tylko w jakim celu?

z masażem przegiełi, masaż robi się żeby wywołać poród :-O

tez wlasnie tak mi sie wydawalo. Ale rozwarcie nie wzieloby sie samo z siebie wiec jestem pewna ze to byl masaz.