Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hillly

jak wybrać DOBREGO faceta?

Polecane posty

Gość Anitka30
Doradzam szczerze.Sprawdź dokładnie jego rodzinę. Jeżeli rodzice są w porządku to i facet powinien być w porządku.No ale znam takich co razem z synkiem grali mądrych, inteligentnych, dobrych- dopóki ktoś ich nie rozszyfrował.No ale zdarza się i tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yuyuyuyu7766
kolejny liczy na wypłaty żony bo ze swojej nie da rady.prawda jest taka że prawdziwy mężczyzna ni epozwoli zoni epracowac...znam takie małżenstwa kiedy kobieta czeka na meza z obiadkiem . i jej miejsce jest w domu obok dzieci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to moze
przynajmniej jedna wmiare realna porada! wysilcie swoje szare komorki. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia7565
mój facet tez oststnio mi oznajmił zew jego żona nie bedzie pracowac..co prawda duuużo zarabia,,,i spokojnie starczy na wszystko i jeszcze na przyjemnosci, i czasem jak wstaje do pracy na 6 po prostu mam dosc ,albo nocne zmiany..i co raz czesciej mysle o tym co powiedział nój facet. chyba sie z nim ozenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to moze
wg mnie oboje w malzenstwie powinno rozwijac kariere zawodowa. to zle? inaczej po co wkladac trud i pieniadze w edukacje? po to sie uczysz po to aby sie wyksztalcic do jakiegos zawodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia7565
a co do autorki strasznie głupi epytanie zadałas . człowieka nie poznasz nawet po kilku latach. ale poznasz go w okreslonych sytuacjach i to jak sie zachowa i nie kieruj sie niczym bo to pozory/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat trochę stary, ale może komuś pomoże, bo ja mam pewien pomysł jak wybrać "dobrego" faceta. Nie zgadzam się z tym, że nie pozna się kogoś nawet po kilku latach. Trochę ten ostatni post zakręcony, bo druga część to prawda - trzeba obserwować osobę w określonych sytuacjach, to już nam coś mówi, a to, żeby się niczym nie kierować to totalna bzdura. Załóżmy, że ktoś udaje, jest dobrym aktorem i ciężko jest go rozgryźć. Nie ma szans, żeby na dłuższą metę będąc bardzo blisko tej osoby, czyli będąc jego dziewczyną nie zauważyć, że z zachowaniem tej osoby jest coś nie tak. Jeśli ktoś kłamie, zauważamy jakieś niespójne zachowania typu "mówi co innego, robi co innego" od razu proponuję pożegnać się z taką osobą, bo taki ma już charakter krętacza i nic tego nie zmieni. Ale do rzeczy - szukasz "dobrego" faceta. Nie możesz tego robić nie wiedząc jaki według Ciebie jest ten "dobry", jakie ma cechy, jakich nie może mieć, a może poglądy, jak się zachowuje. Więc zaczynamy od określenia jak największej liczby tych dobrych i złych cech :-) Potem wybieramy te najważniejsze, bez których będziemy się czuły źle, i te, które wzbudzają w nas negatywne uczucia i których nigdy byśmy nie zaakceptowały. I o nich zawsze pamiętamy. Te pośrednie są mało ważne. Jak już to mamy - to już połowa sukcesu. Następnie badamy facetów spędzając z nimi czas :-) Niestety nie da się tego inaczej zrobić, nikt nie ma na czole wypisane "jestem stworzony dla Ciebie". Poznajesz faceta. Zaczynacie się spotykać. Rozmawiacie ze sobą. Starasz się wyciągnąć od niego jak najwięcej informacji o nim samym, a także o jego rodzinie (racja, że jacy rodzice takie dzieci, aczkolwiek nie zawsze się to sprawdza). Trzeba oczywiście robić to z głową, nie może to być "sto pytań do...", ale od czasu do czasu, kiedy będzie odpowiedni moment, delikatnie, czasem żartem, nie narzucać się itp. itd. Zadajesz pytania, adekwatne do swojego wieku i etapu życia. Jeśli szukasz życiowego partnera, pytasz np. czym dla Ciebie jest związek, miłość, co jest dla Ciebie najważniejsze w życiu, jakie masz marzenia, co byś zrobił gdybym...gdybyś.... Wszystko zależy od tego, co dla Ciebie jest ważne. Oczywiście facet może kłamać, ale wierzcie mi, jest bardzo mało takich egzemplarzy, którzy mają przygotowane nieszczere odpowiedzi. Niektórzy nie będą umieli nawet tego określić (to ciapy nie wiedzące czego chcą od życia, bez wymagań, bez marzeń, często egoiści, których nie obchodzi co druga osoba czuje, nie potrafiący dać wsparcia) A nawet jeśli już się taki kłamca znajdzie, to z biegiem czasu dowiesz się czy mówił prawdę. Ludzie się zmieniają, nie wykluczone, że po jakimś czasie zmieni zdanie, ale na to już nie mamy żadnego wpływu, przed tym nic nas nie uchroni. Wiem, to wymaga czasu, ale kto powiedział, że będzie łatwo? Czasem już jedno zdarzenie na początku związku powie Ci "o nie, to nie jest facet dla mnie". Ile jesteś w stanie znieść? Ile i jakie negatywne cechy? To się liczy. Jeśli facet nadużywa alkoholu - szybko to zauważysz. Jeśli nie reaguje na Twoje sowa, nie licz na to, ze będziesz dla niego ważna w życiu. To się tyczy alkoholu, bo nie możesz np. go zmuszać do tego, żeby słuchał takiej samej muzyki jak Ty. Jeśli Ci to nie pasuje, szukaj innego. Obserwuj, słuchaj, pytaj. To jest klucz. I jak zdarzy sie cos niewybaczalnego to ja bym od razu odeszła. Mało jest ludzi, ktorzy zasługuja na wzbaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz go dobrze poznac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×