Dainty 0 Napisano Listopad 16, 2011 U kobiety wszystko w porządku. On nie chce się zbadać. Co o tym myśleć? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość on nie chce byc tata Napisano Listopad 16, 2011 ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mirabeelka 0 Napisano Listopad 16, 2011 Trzeba go przekonać. Znajopmi 5 lat sie starali, dziewczyna biegała po lekarzach i się badała, a facet był oporny - założył, że problem ma kobieta. W końcu lekarz powiedział, że odmówi dalszego "prowadzenia" dziewczyny, jeśli i mąż się nie przebada. Zmusiła go do przyjścia do kilniki i okazało się, że ma mało ruchliwe plemniki. Teraz starają się o dziecko przez inseminację. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość (kamisia) Napisano Listopad 16, 2011 A ile już się staracie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dainty 0 Napisano Listopad 16, 2011 3 lata Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mirabeelka 0 Napisano Listopad 16, 2011 A dlaczego on nie chce się przebadać? Przecież to nie boli. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dainty 0 Napisano Listopad 16, 2011 Mówi,że za bardzo chcemy i żeby próbować po prostu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja to myślę że Napisano Listopad 16, 2011 facet po prostu nie dopuszcza do siebie myśli że to z nim może być coś nie tak. Bo to uwłacza jego męskiej dumie. Tak to czasem mają faceci. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mirabeelka 0 Napisano Listopad 16, 2011 Starania to jedno, a badanie to drugie. Jeśli się nie przebadacie oboje, a jest jakiś problem, to możecie się starać do sądnego dnia, a i tak efektów nie będzie. Niektórzy faceci się wstydzą i boją tego, że problem może być po ich stronie. Koleżanka wzięła męża na rozmowę do tego profesora w klinice (wcześniej powiedziała lekarzowi o uprzedzeniach męża) i to on we właściwy i profesjonalny sposób poprowadził rozmowę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość takasobieosoba Napisano Listopad 16, 2011 jak dla mnie to faceci myślą, że jeśli jest problem to ma go kobieta a to dlatego, ponieważ mamy parę dni płodnych w miesiącu- wszystko zależy od cyklu itp. a jego plemniki zawsze mogą zapłodnić (tak bynajmniej mój mąż czasem mnie dobija takimi tekstami oczywiście w formie żartu). Więc postaw sprawę jasno Ty się badasz ciągle i się starasz jak tylko możesz to niech on się wysili. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Perwersja 0 Napisano Listopad 16, 2011 "tak bynajmniej mój mąż czasem mnie dobija" Przynajmniej, a nie bynajmniej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fioletowy widelec 1 Napisano Listopad 16, 2011 perwersja- wiedziałam, że to napiszesz, chciałam zrobić to samo :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość autorko widze Napisano Listopad 16, 2011 ze poruszylas temat temat ze znanego nam obu temat o talii z zachodzimy w ciaze!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Perwersja 0 Napisano Listopad 16, 2011 Byłam szybsza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość doswiadczonydawca@interia.pl Napisano Listopad 16, 2011 Witam .Jest możliwość skorzystania anonimowo z anonimowego dawcy,miałem do czynienia z takimi przypadkami :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Alexis ;) Napisano Listopad 16, 2011 Niestety, to nie jest takie łatwe z facetami.... Ja mam to szczęście, że mój mąż poddał się badaniom, i powiedział, że jeśli zajdzie taka potrzeba - to zrobi wszystko, co konieczne. Dumę męską niestety tzreba schować do kieszeni w takich chwilach. Porozmawiaj z mężem na spokojnie - powiedz mu, że Tobie też jest ciężko, że medycyna jest bardzo rozwinięta - a może to jakaś bakteria, którą uda się wyleczyć zwykłymi antybiotykami (znam taki przypadk wśród znajomych), że to tak naprawdę kilka chwil może zadecydować o istnieniu Waszego maleństwa. Daj mu czas, nie naciskaj - ale tłumacz, że Tobie też nie jest łatwo, że ciężko ciągnać to wszystko, kiedy masz wrażenie, że tak naprawdę On nie chce...powiedz, ile Ty przeszłaś badań, i niekoniecznie były dla Ciebie przyjemne, że Ty umiesz się poświęcić, że warto.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dainty 0 Napisano Listopad 16, 2011 Hm...robię sondę dla tali...:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Talia_D 0 Napisano Listopad 16, 2011 Widze ze ktoś ma obsesję na moim punkcie...haha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość //////////////////..... Napisano Listopad 16, 2011 Talia - to chyba raczej nie obsesja tylko ubolewanie nad ludzką głupotą i naiwnością.....:-O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Talia_D 0 Napisano Listopad 16, 2011 Powiedzmy.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach