Mam dość mojego chłopaka ale boje się że zostane sama

Jesteśmy ze sobą od 2 lat przez ten czas prawie nigdzie nie wychodziliśmy prócz spacerów wielu moich znajomych sie ode mnie odwrocilo bo mu się nigdy nie chciało do nich iść. Dodatkowo zbliża się sylwester bardzo bym chciała gdzieś pójść ale gdzie skoro brak jakich kolwiek znajomych?????????. Do tego doszła jeszcze pewna sprawa która wywołuje już apogeum u mnie dotej pory pracował w beznadziejnej firmie budowlanej gdzie mu się podobało ale pieniądze nigdy na czas nie były dodatkowo zarabiał tam chyba ok 2 tys ale jak to on twierdził był luz i się nie narobił. Mój ojciec załatwił mu prace u swojego znajomego ale w tej firmie pracuje się ok 10h co już mu się nie podoba i co jak co napewno luzu tam nie ma ale zarobki o wiele wyższe. Niby się zgodził od jutra tam idzie ale domyslam się ze bedzie miał dość po jednym dniu. A ja głupia idiotka męcze się z nim bo pozbyłam się przez niego wszelkich koleżanek i nawet brak perspektyw na poznanie kogoś innego. Nie wiem co mam robić męczyć się czy życ sama

A może chociaż w seksie jest dobry? Czy też nieudacznik?

To jest kolejny ciekawy temat przez to że ja jestem do niego tak negatywnie nastwiona mi seks z nim nie sprawia przyjemności i praktycznie się zmuszam

Och w seksie jest cudowny!! SWoim ogromnym pytonem codziennie rozrywa moją małą doprowadzając mnie na szczyt i wypełniając moje puste wnętrze ciepłym mlekiem. KOCHAM TO!!

No to już sama sobie odpowiedziałaś na pytanie.:D Zostaw dziada, taki jest Ci do nieczego nie potrzebny. Spotkasz jeszcze swoją miłość.

żal mi cię kobieto jak można być z kimś kogo się nie kocha wykorzystujesz tylko tego dziada

nie peniaj zostaw dziada i szukaj prawdziwej miłości... nie ma co sie bać samotności pewnie kogoś znajdziesz ile masz lat...?

nie peniaj zostaw dziada i szukaj prawdziwej miłości... nie ma co sie bać samotności pewnie kogoś znajdziesz ile masz lat...?

24

ale boje sie juz ze nikogo nie spotkam bo niby gdzie?

marnujesz sobie życie mała w twoim wieku to jeszcze szalałam w agencji towarzyskiej zarobiłam dziś mam mieszkanie, firmę i dwa samochody

Mam też hifa ale to co

09:56 - podszyw Widzę, że grube, obleśne matki polki nie mogą znieść takiej kobiety jak ja :D

wiedz ze to grzech a to sprowadza cierpienie Bóg postanowił, że karą będzie grzech [sam w sobie] człowiek żyjący w grzechu sam ściąga na siebie karę. Oczywiście grzeszący zadaje przy tym cierpienie swemu bratu tak też było z Kainem, który zabił swego brata Abla. Bóg Ojciec wszelkie zło dopuszcza ze względu na wolność, jaką dał człowiekowi, i by przez cierpienie jednego człowieka drugi został zbawiony. Tajemnica cierpienia wyjaśniona jest dokładnie w Nowym Testamencie poprzez całe życie na ziemi Moje i Mojej Matki oraz tych, którzy przy Mnie byli. Bóg dopuszcza istnienie Judaszy; każdy z nich ma szansę [być uratowanym], dopóki trwa jego życie na ziemi. Życie to jest wieczną walką, w której ściera się dobro ze złem. Tajemnica cierpienia zawiera w sobie tajemnicę zbawienia, która pozostaje tajemnicą Boga Ojca.

Od kiedy to sprawianie ludziom przyjemności, relaksowanie ich i dopieszczanie stanowi jakiś wielki grzech? Czy po śmierci dobrzy mężczyźni będą mogli uprawiać seks z anielicami czy tylko będą siedzieć przy stole z Bogiem i grać w scrabble? Dla mnie grzechami są zabójstwa, kradzieże i niszczenie psychiczne innych, a nie spełnianie fantazji seksualnych. Gwałciciel i Morderca trafiają przed sąd - pierwszy sądzony o to że dawał życie, a drugi o to że je zabierał. Toż to ironia!

Anna4254 :D:D:D masz poczucie humoru