Czy wystarczy odczekac tydzien po braniu antybiotyku przed szczepieniem?

Czy ktos szczepil dziecko 7 dni po zakonczeniu brania antybiotyku ?I szczepionka sie przyjela?

2 tygodnie jest zalecane a co Ci sie tak spieszy?

bo juz mam wyznaczony termin , ale lakarz mowi ,ze po 5-7 dniach mozna szczepic . Znalazlam tez informacje ,ze jezeli leczenie trwalo 7-9 dni , to po tygodniu mozna szczepic. I nie wiem , moze juz ktos mial podobny przypadek i szczepil po 7 dniach ?

Jeżeli mowa o szczepiące przeciw grypie to lepiej odczekać 2 tygodnie. Darmowy poradnik odchudzania dieta 1200kcla http://www.benefiter.pl/landing/1200kcal/

no kochana a cóż ci szkodzi zaczekać 2 tygodnie nic się nie stanie,a dziecko nabierze większej odporności

ja pytałam dziś bo synek jest na antybiotyku - powiedziała 2 tyg - nic sie nie stanie jak bedzie później - pierwsze szczepienie synek dostał ze 4 m-ce po terminie i nic sie nie stało

a i nie chodzi o to żeby sie szczepionka przyjęła - ale żeby dziecko nie zachorowało

dziekuje :-)Musze na razie wyjsc ,zajrze pozniej, moze ktos jeszcze sie sie wypowie ?

do mamama27 - a mozesz mi napisac jaka infekcje ma twoj synek ? I czy przebiega ona z goraczka czy bez goraczki ? Ile ma i ile dni ma przyjmowac antybiotyk ? Z gory dziekuje :-)

podnosze^ I

moja kumpela miala tydzien temu ten sam problem . w internecie przewaznie pisza ze 2 tyg koniecznie trzeba odczekac. zadzwonila do przychodni,zapytala sie powiedzieli,ze tydzien w zupelnosci wystarczy . zadzwon jutro rano i sie upewnij.

dzieki filipka :-) ja juz dzwonilam powiedzieli ,ze ok.5-7dni. Ja mam dylemat , wiekszosc mowi wlasnie ,ze dwa tygodnie.Mam dwojke i nie chce zeby jedno drugie zarazilo . A twoja kumpela zaszczepila po tygodniu?

to ja autorka :-)

synek ma rok - gorączkuje - ida mu zęby dwójki i lekarka dopatrzyła się brzydkiego gardła - antybiotyk 7 dni - po nim do kontroli i od końca antybiotyku 2 tygodnie kazała odczekać ale ona nie szczepiła też z ropiejącym okiem czy jak mąż miał katar i był przeziębiony - muszą być w domu wszyscy zdrowi

aha, dziekuje :-) Widac ,ze bardzo ostrozna ta wasza doktorka