Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość za rok chyba ze soba skończę

czy jest szansa na taki związek z nauczycielką???

Polecane posty

Gość za rok chyba ze soba skończę

Mam 18 lat zakochałem się w nauczycielce i tak całe 3 lata męki Jakoś tak w kwietniu, przechwalałem z kolegami w zasadzie to się przechwaliśmy sie jak byś my ją ruchali, takie dyskusje miedzy kolegami o niczym......... rozumiecie:) Ona to usłyszała, bo akurat była w pobliżu, mało tego usłyszała akurat mnie................ no pech Potem od kwietnia do końca 2 klasy sajgon, ciągłe jej docinki na lekcji np nie dosć że jestem zboczony to jeszcze kompletny kretyn:) itp, po prostu się uwzięła pod każdym wględem, jak tak dalej pójdzie to nie zdasz, mówie to sobie wezmę u pani korki, ona dla ciebie stawka będzie taka że cie nie stać, wiadomo o co biega czego to była anegdota, jakoś mnie przepuściła po 40 minutach pytania a było 6 osób w kolejce których też przepuściła w 3 minuty wakacje były tragiczne ciągle o niej myśłałem, nie wiem jak przetrwam następne z obcję że jej więcej nie zobaczę Zaczął się nowy rok 3 klasa, przestałem chodzić do niej na lekcje, oczywiście sra sie o to że mnie nie sklasyfikuje powiedziałem że mam to gdzieś Poszedłem na sprawdzian, byłem nauczony, chciałem jej pokazać że potrafię no i zaliczyłem brakło mi dosłownie 2 punktów do 3 Ona mnie zaczepiła gdzieś tam na korytarzu że brakuje mi tylko 2 punktów do 3 i żebym przyszedł na poprawę po co? to zaczęła że jak zdobęde te 2 punkty z poprawy to mi zsumuje - mnie to satysfakcinuje w końcu usmiechnęła się i mi wpisała 3 W końcu jej powiedziałem,że skoro pani nie rozumie o co chodzi to ja pani nie powiem, w każdym razie więcej juz może nie przyjdę i nie obchodzi mnie to specialnie jakie będa konsekwencje łaski tez nie potrzebuje w postaci tej 3 Potem dzwoniła do mnie kazałem powiedzieć matce że mnie nie ma powiedziała jej tylko tyle że ładnie napisałem sprawdzian i nic po za tym aha Uprzedze podszywa Wale o niej co wieczór czasami cześciej zjadł bym jej kupę prosto z kibla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelija
Szalone jest uczucie młodego chłopaka. Miałam epizod z zakochanym wychowankiem, nie wiedziałam, że wy az tak świrujecie przy tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xixileen
a w jakim wieku ta nauczycielka? 25+? ;) świezo po studiach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za rok chyba ze soba skończę
Nie oczekuje ,że ona ze mną będzie, nawet nie wiem ile ma lat wygląda na 30, tylko jak przestać o niej myśleć i cierpieć a ten ból jest okropny Jakoś inne mnie nie krecą przez 3 lata nawet nie wiedziałem jakie mam fajne laski w klasie znaczy jak to się pozmieniało przez 3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za rok chyba ze soba skończę
kormlija byliście razem jakiś czas, czy nic z tego nie wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xixileen
a sorki, że tak sie dopytuję, ale jakoś wulgarnie się wyrażałeś o tym stosunku z nią? Pytam, bo wiesz.. jej zachowanie jest dla mnie trochę zagadkowe. ; P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelija
jak przestał być moim uczniem, to sie widywaliśmy, bo bardzo mnie o to prosił, ale to nie było nic poza spotkaniami, on był nieletni, 6 lat młodszy. Etycznie niemozliwa do realizacji relacja. Przynajmniej w moim postrzeganiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to moze
zapytaj swojej nauczycielki czy jak skonczysz juz u niej wdukacje czy nie umowilaby sie z Toba na kawe. Dopoki cie uczy... nie ma takiej szansy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za rok chyba ze soba skończę
cos tam w stylu że ciekawie jak skompli jak ją się rucha, ciekawe czy lubi być wyszczelana chujem po pysku ciekawe czy taka sama suką w łóżku jak w szkole no tego typu Ciekawe co z tego słyszała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xixileen
o dzizas, to faceci tak paskudnie potrafią rozmawiać między sobą o tych sprawach? : D Musiała się poczuć upokorzona i dziwi mnie jej zachowanie w stos. do Ciebie. Niby się mści/ła, a jednak jakoś jej zależy. Jakąś jednak słabość ma do Ciebie. Hmmm, dziwna sprawa. A kiedy to Twoje uczucie się pojawiło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelija
Mogło ja to trochę zszokować, ale Jak ma doświadczenie życiowe to wie, że co innego chłopak mówi z kolegami, a raczej inaczej, a co innego gdybyście byli w takiej sytuacji ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xixileen
kamelija, a Ty co czułaś, mając świadomość tego afektu? Pytam bez złośliwości. : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelija
Bardzo go lubiłam, było mi miło jako kobiecie, ze sie podobam, ale większe było moje zakłopotanie faktem, że to taka nieszczęśliwa miłość z jego strony. Meżczyźni są bardzowrażliwi, nie chciałam by cierpiał, taki trochę dramat bez wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za rok chyba ze soba skończę
Nie oszukujmy się widać po niej że lubi sex jest bardzo atrakcyjna każdy praktycznie ja podrywa, wiem że nie ma męża Ponoć lubi wypić i się zabawić, z każdej studniówki imprezy szkolnej wychodzi kompletnie pijana, ponoć często dziewczyny widują ja na baletach Właśnie nie wiem jak to jest z ta słabością, w każdym razie jakąś nadzieja się pojawiła Oczywiście przeprosiłem ją na konieć roku za te teksty, powiedziała tylko żebym się uczył lepiej na tym wyjdę, w każdym razie się nie poskarżyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za rok chyba ze soba skończę
kormelija jak sie skończyło miedzy wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xixileen
strasznie jestem ciekawa, czego uczy? Szalona matematyczka? A może polonistka z polotem? :D no właśnie, nie napisałeś jeszcze, kiedy dokładnie się w niej zakochałeś : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelija
ustaliliśmy, że skontaktujemy sie jak on będzie pełnoletni. Liczyłam na to, że zapomni i tak sie chyba stało. Wprawdzie zmieniłam i nr telefonu i adres od tego czasu, ale wiadomo,ze gdyby chciał to jakos by do mnie dotarł. Mam nadzieję, że jest teraz szczęsliwy z rówieśniczką. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xixileen
na szczęście Autor tego wątku jest pełnoletni... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za rok chyba ze soba skończę
nie była to miłość od pierwszego wejrzenia, cos wisiało od początku, ale tak w grudniu 2009 poprostu siedziałem koło niej jakieś jasełka , i tak zaczeło mi serce mocniej bic i tak juz zostało teraz mnie pali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za rok chyba ze soba skończę
w każdym razie przeklinam ten dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xixileen
cóż, jak skończysz tę szkołę, najprawdopodobniej Twój problem się skończy. Zmienisz środowisko, studia, czy praca (nowi ludzie, nowe dziewczyny) - nie wiem, jakie masz plany? ;) W każdym razie powinno być lepiej. tak na zdorwy rozsądek. A przerwa wakacyjna nie jest dobrą miarą, to taki interwał raczej, bo i tak niesie ze sobą perspektywę kolejnych spotkań w kolejnym roku szkolnym. A więc jeśli chcesz zapomnieć, powinno się udać. ;) Swoją drogą, mam wrażenie, że lekko niepoważna jest ta Twoja nauczycielka. Przepuszcza 6 osób po trzech minutach pytania? Chyba mało wymagająca? : P Albo niekonsekwentna. Chociaz z drugiej str. piszesz, że "suka na lekcjach", więc może jest ostro i terror? : P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xixileen
autopoprawka: "suka w szkole" - a to nie to samo co "na lekcjach" :P mój błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za rok chyba ze soba skończę
kornelija A może on cie szuka, tak z drugiej strony skoro były spotkania to dziwie się że do niczego nie doszło miedzy wami, wiadomo że młody niesmiały sam taki jestem ale tak z 3, 4 spotkaniem coś bym zaczął próbować, oczywiście ona mogła by mi dac nauczkę za te teksty wtedy i np mogła by mi pokazaći np zajeździła na smierć czy cos takiego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za rok chyba ze soba skończę
Znaczy raczej przepuszcza na koniec, ale w ciągu roku strasznie wymaga jak sie wkurwia to aż jej sutki sterczą.wogole jak sie złości wygląda tak ładnie Wtedy to po prostu chciała mi pokazac była taka na koniec jak przez cały rok dla wszystkich, w pierwszej klasie też minute mnie pytała na koniec Uczy chemi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelija
Nie doszło, nie doszło do niczego. Jako starsza kontrolowałam sytuacje cały czas. Wiadomo, że młodym chłopcom to jedno w głowie ;) Zresztą to był bardzo przystojny chłopak i myslałam sobie, że gdyby inne miejsce i czas to bym nie odtrąciła zalotów. Ale gdybym pozwoliła na cos wiecej niz trzymanie za rękę, to byłoby jeszcze gorzej, większe jego zaangażowanie io mnóstwo problemów. Musiałam myśleć za nas oboje i z perspektywy czasu wiemm, że tak było lepiej- może przyznasz mi rację jeśli powiem, że on miał 14 lat, jak to sie zaczęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xixileen
dla mnie jeszcze jedna rzecz jest ciekawa. Tak atrakcyjna kobieta, wykształcona, inteligentna (c'mon, ścisłe kierunki kończą raczej inteligentni ; D) - i nie ma faceta? Tzn. napisałeś, że nie ma męża. No ale gdyby miała faceta, to też byś chyba wiedział? Musi miec ciężki charakter. ;) A poza tymi epizodami, o których wspomniałeś, szuka jakoś kontaktu z Tobą? Czy przygląda Ci się? Czy wysyła jakieś sygnały niewerbalne? Jak wygląda sytuacja na chwilę obecną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harmarmahk
ciekawe jaka nauczycielka zaklada idac do pracy miekki stanik, bez usztywnienia... te sutki i cala ta historia to tylko twoja nabrzmiala od spermy fanatazja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xixileen
a jeśli lubi prowokować? ; P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harmarmahk
to jest bardzo nieprofesjonalna:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za rok chyba ze soba skończę
z tego co widzę to ona raczej dalej jest taką córeczką tatusia, księżniczką Szuka księcia z bajki, dlatego nie ma nikogo, tak mi sie wydaje, a fochy jakie ma Ogólnie jest zmanierowana, np taki jeden po wfie do niej potrzedł tam z jakimś pytaniem, to od razu jak mógł do niej podejsc taki przepocony, że to brak szacunku dla kobiet a przede wszystkim obleśne chamstwo i prostactwo, ale bez przesady nawet te takie lalunie ode mnie klasy powiedziały bez przesady nie pachnie starym potem tylko świerzym Drugi z koleji ma troche pryszczy to zaraz mu zwróciła uwagę, że jak sie nie wstydzi tak wyść z domu A raz to sie ponoć żaliła do jakies tam nauczycielki, że juz ma dosc tych sapiących młodych,brzydkich małoletnich prawiczków, nie wiem czy to było o nas Ale jakos tak mnie do niej ciągnie, momo ze jestem niesmiały, potrafie na bezczelnego z nia tak jak w przypadku tej 3 ostro i konkretnie, np do równie ładnej rówiesniczki to sie wstydze odezwać Na bank ma zrobione usta, zemby i najprawdopodobniej piersi, jak sie zerknie w jej dekolt są za równe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×