Z charakteru chyba jestem wilkiem

Myślę, że zwierzakiem, który jakoś mnie symbolizuje jest wilk - jestem dumny i honorowy, nieufny w stosunku do innych, ale jeśli ktoś mnie do siebie przekona, to jestem najlepszym przyjacielem. I bardzo źle znoszę rozstanie z osobami, do których się przywiązałem. Też tak macie?

ja jestem z charakteru czarną mambą

nie, ja bardziej przypominam lisa- wredna, sprytna i przebiegła

Kazdy zle znosi rozstanie z osobami do ktprych jest przywiazany.

miażdze wszystko na swojej drodze . Nawet tych ktorzy mają dobre intencje . Nie da sie mnie oswoić

Oczywiście, jednak ja należę do osób, które rozróżniają słowo przyjaźń i koleżeństwo, nie toleruje jakiegoś zjebanego słowa "friend". I mam niewielką grupę osób, które naprawdę lubię i szanuję. Na przykład jak mnie rzuciła dziewczyna, to ponad rok byłem w depresji.

Co nas nie zabije to nas wzmocni. A dlaczego Cie ta dziewczyna rzucila ?

Powiedzmy, że uniosłem się nadmiarem dumy.

Aaaa . to na pewno rozwaliles uklad. Zawsze tak jest. Dume czasami trzeba schowac w kieszen jak sie chce miec druga osobe. Dziewczyny czesto o tym zapominaja.

W sumie ostatnio tak, bo dużo jadłem i puszczam mocne gazy. Ale z natury jestem wilkiem.

Student,zobaczymy sie czy nie?

Chyba tym co je jako ostatni...

Nie wiem Dera. A wy jakimi jesteście zwierzakami?

napisz tak lub nie...

nie wilk tylko skorpion zodiakalny :)))))

wiesz co nie dziwie sie że laski mają cie gdzies...

śmieszny i dera jeszcze się nie spotkaliście w realu ?

bo jak facet ma jaja to wie czego chce a jak ich nie ma to widać efekty...

smieszny to ciota...

mądry w słowach a gorzrej w czynach...

a ja z charakteru jestem kotem chodze własnymi sciezkami nie przywiązuje sie do ludzi jestem człowiekiem skrytym nikogo sie nie słucham ;) jestem bardzo nie posłuszna ;)

czemu nikt nie wybierze sobie szczura, ślimaka, hieny tylko wilk? jakże to brzmi! jestem jak wilk! tylko ci kłów i umiejętności uganiania się za zwierzyną zabrakło

dera czym on cię tak zauroczył? nieporadnością?

Hmmm, szczur to pozytywne zwierzę. Toczy walkę z człowiekiem od tysięcy lat i okazuje się, że świetnie broni się przed nim. Są świetnie zorganizowane i uodparniają się na wszystkie trucizny. Mógłbym być szczurem!

niech dotrzyma słowa a nie w se w kulki leci...

no dobrze ale ty z kim toczysz walkę?

Ha ha ha ha :D

Krwawa,co Cie tak cieszy?

a ja jestem żmija - syczę i nie lubię jak ktoś mi zawraca moją chudą dupę :P

Raczej śmieszy, dero ;) Studencie, ale widać nie jesteś honorowy skoro miałeś się spotkać z derą i migasz się od tego spotkania.