Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Foxy_Lady

Chciałabym mężczyzny...

Polecane posty

Tam od razu dżaga... nietłusta, niebrzydka i niegłupia i zaradna. Ale zadne aj waj. A feler... dla kazdego pewnie inny by sie znalazł. W zależnosci od wymagań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem cos czego nie uwazamy za wade innym moze przeszkadzac. Mysle Foxy, ze wszystko przed Toba. Jestem zdania, ze losowi mozna czasem troche pomoc i wyjsc mu naprzeciw. Jak pojawia sie szansa to mozna z niej korzystac. Jesli nie teraz sie tym bawic to kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyszłabym naprzeciw, gdybym wiedziała z której strony los nadejdzie. Mam jakies dziwne wrazenie, że zazwyczaj niechcąco ustawiam sie do niego dupą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Robcio, co tam słychac u Ciebie? Znalazłes juz swoja Panią?? A co do losu, to chyba nie kwestia ostrożności. Co mi los podrzuci to biore i potem sie okazuje, że bawi sie ze mna w ciuciubabke, pod twarz podsuwa mi byle co, a z tyłu pewnie cos fajniejszego. A tak po prawdzie to pewnie moja przypadłośc, zawsze obstawie nie tego konia, co trzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksperymentator
jestem ateistą itd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foxy moja droga! Uszy do gory. Patrzac przez temat mozna stwierdzic, ze znalazlby sie ktos deczko przyzwoitszy pasujacy do obrazka ;) czyli to tylko kwestia czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foxy, napisz na uczuciowym, ja na tym forum mógłbym zaproponowac jedynie gorący codzinny seks :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aburabi, na uczuciowym? Nie wspomnialam, że ma mnie kochać :) Poza tym to nie anons tylko research. Mnie sie marzy facet z jajami a nie zaświergolony płaczek, który bedzie za mna biegał z sercem na dloni. A seks jak najbardziej... Twardowski, moja koleżanka w takich sytuacjach mówi: cycki do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znane przysłowie pszczół mówi: mozna miec wszystko, ale nie wszystko na raz. Od czegos trzeba zacząć. Wrzuć cos na początek, żebym tu sama nie czekała na biznesmena w czarnej bryce (czytaj: ksiecia na białym koniu) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czemu biznesmen w czarnej bryce skojarzył mi się z księdzem w mercu... może by tak na początek nauka tańca ? Nie jakieśtam wiejskie wstrząsy lecz flamenco czy rumba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ksiądz? Nie daj Boże!!! ;) O widzisz, nauka tańca mnie tez kusi od jakiegos czasu. Latino i taniec brzucha - to mnie kręci. Widziałam ostatnio popis takiej tancerki brzucha i chetnie nauczyłabym sie wprawiac swoje biodra w taki rezonans :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogólnie taniec jest zabawny zmysłowy i pozwala na ciut większą swobodę. Dlatego chciałbym nauczyć się właśnie czegoś takiego. Latino a i owszem ! Też lubię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze taniec na rurze. Oczywiscie nie mam na mysli uczyc sie wygibasów po to, zeby nago prezentowac je w nocnym kulubie ku uciesze gawiedzi, ale mieć taką gibkość ciala i siłę, żeby jedna reką utrzymac w powietrzu ciężar całego ciała... chyba sie zagalopowałam, to może 15 lat temu powinnam zainicjować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko przed Tobą ! niektóre rzeczy da się jeszcze nadrobić z niektórymi niestety trzeba się pożegnać. Jeśli masz w sobie coś co podpowiada Ci jak się ruszać w rytm muzyki to i na rurze sobie poradzisz. Jednak to wiąże się z wieloma wyrzeczeniami aby odzyskać "taką" sprawność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
foxy, to wskakuj na rure, nie zapomnij nagrać i zapodac na YT, zwiekszysz wtedy swoje szanse ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co jest chlopaki, wjeżdzacie mi na ambicję? Nastolatką może nie jestem, ale jestem jeszcze w wieku i zdrowiu, że mogę wszystko ;) Trzy lata treningów i mogłabym się popisać... ale... nie ma na wszystko czasu. Dajcie mi sponsora, który zaplaci za mnie rachunki, wykarmi i ubierze, a za rok wpełzne na szczyt rury uzywając tylko lewej ręki i zrobię szpagat wisząc do góry nogami na jednej ręce. Po trzech latach będę trzymać się rury tylko piersiami ;) Hehe, chyba sie zagalopowałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba troszkę ! Proszę Cię !!!! jak można wspinać się po rurze czy na niej wisieć przy użyciu piersi ? Chociaż daje mi to pewne wyobrażenie o ich rozmiarze ^^ Wracając do rzeczywistości właśnie na tym polega problem, gdyż ciężko jest zagospodarować potrzebną ilość czasu aby sie takiemu hobby poświęcić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha, no z piersiami to przesadzilam... chodziło mi o to, zeby powiedziec, ze człowiek nie jest ograniczony wyłacznie wiekiem czy możliwosciami swojego ciala, przeważnie pokonuje nas brak czasu i natłok innych, priorytetowych zadań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mierz sily na zamiary, nie zamiar podług sil :) Tak, mogłabym wiele, ale albo brak czasu albo sie nie chce. Jeśli człowiek, który w wieku 40 stracil ręce lat potrafi nauczyc sie malowac stopami piekniejsze obrazy, niz umiał malowac bedąc pełnosprawnym to co mnie ogranicza? Wyłącznie wlasne lenistwo przemnozone przez brak czasu, bo na emeryture trzeba pracowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakoś nie myślę nad emeryturą ! w zasadzie mam to gdzies ! Z zycia korzystam teraz ! Korzystalem wczesniej i bede korzystal ile wlezie. Lenistwo da sie wyplewic ! Zwlaszcza gdy ma sie motywacje. Czesto nie zrobimy dla siebie tyle ile mozemy zrobic dla drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
foxy, na dłoni zamiast serca, bede miał opakowanie prezerwatyw, albo 2, bedziesz moja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla drugiej osoby? A w jakiej intencji? A w takiej, zeby osoba byla moja! Nie jestesmy z natury altruistami... cokolwiek robimy dla kogos de facto robimy to dla siebie. Po to, by samemu miec korzyści: czy to z powodu osiagnięcia celu, czy też z powodu uzyskania uznania otoczenia, jak to dzielnie walczylismy w slusznej sprawie... ale... cokolwiek by celem nie bylo, lepiej ruszyc dupe i cos robic niz na niej siedziec i narzekac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Abu, negocjacje moge podjąc zawsze. Prezerwatyw nie kocham, ale sa inne metody, cos sie wymysli. Byle ciała zapłoneły namietnością, jak żywa pochodnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foxy proste ! Jednak to bodzcem do ruszenia dupy czesto jest czynnik z zewnatrz. potem w ogolnym zarysie wyglada na to, ze caly wysilek przyslozyl sie nam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×