spagetti bolonese bez mięsa?

Hej, chce zrobic spagetti, mam fix do spagetti bolonese ale nie mam mięska mielonego. Jak zrobie tak jak napoli z pomidorem to będzie ok? Dodam bazylię, ser. Hmm nie mam jak wyjść do sklepu :/

bedzie ok

tez kiedys zrobilam bez mięska i nie bylo dobre niestety :O

jak nie mięso to chociaz pieczarki

Bolognese bez miesa to tak jak grzybowa bez brzybów :O

Oj.... Nie wiem czy bedzie dobre bez mieska Sprobuj dac pueczarki cebule czosnek odrobine mleka pomidory sparzone i obrane ze skorki oraz ziola bazylie oregano

http://przepisy.net/bolognese-bez-miesa/

Bez mięsa wyjdzie Ci Napoli :-)

Bolognese bez mięsa to juz nie jest bolognese tylko sos neapolitański. Jak dobrze doprawisz to jest dobry.

jesli chodzi tutaj o sama nazwe dania, to faktycznie, nie wyjdzie. nie wiem tylko czemu niektorzy probuja ci wmowic ze bez miesa bedzie tragicznie - przeciez sposobow na spaghetti jest miliard i wiele z nich nie zawiera miesa. radze sprobowac :)

Wyjdzie tragicznie, bo te "fixy" są obrzydliwe i z prawdziwym sosem nie mają nic wspólnego. Ludzie, co to za filozofia podsmażyć cebulę, czosnek, dodać pomidory z puszki, sól, zioła, pogotować 20-30 minut i zrobić sos "napolitański"? Albo dodać mięso i zrobić ragout bolognese? Naprawdę bez torebkowego świństwa sie nie da?

potwierdzam, lepiej kupic pomidory w puszce, dodac przypraw, bo przeciez te fixy to mało, że syf to jeszcze ohydne.

ZGadzam się. Kupić puszkę pomidorów, cebulę, marchew, poddusić wszystko razem i dodać przyprawę do pizzy. Niewiele więcej roboty co przy tym całym fixie (którego smak jest wyjątkowo ohydny - raz próbowałam). Swoją drogą ostatnio stałam w kolejce w markecie i autentycznie każda jesna osoba przede mną miała w koszyku przynajmniej jeden fix. Jakby bez tego nie potrafili obiadu ugotować:o

ja czesto robilam takie bez mięsa, troche oszukane bo to juz wtedy nie jest bolognese :P Ale mi smakowało, jesli dobrze doprawisz bazylią oregano czosnkiem i serem zoltym to tez bedzie pycha.

wszystko prawda, tylko jak przyprawisz taki sos "przyprawa do pizzy" to bedzie podobny efekt jak z fixem, gdyz te gotowe "przyprawy" do glutamian sodu ;) lepiej po prostu uzyc zwyklych ziol, a nawet czosnek i cebule w proszku, jakby komus bardzo zalezalo na czasie. jak sie da sporo oliwy, to bezmiesny sos pomidorowy do makaronu wychodzi calkiem smaczny i bogaty :)

Często robię sos do makaronu bez mięsa (tyle że nie nazywa się to wtedy bolognese), ale nigdy z torebki :o Mój sposób: zeszklić cebulę z czosnkiem na patelni na oliwie, zmiksować puszkę pomidorów z jedną marchewką, garścią świeżego oregano, kawałkiem selera i kawałkiem ostrej papryczki, nie musi być całkiem gładkie, wlać to na oliwę z cebulą, dodać przyprawy (bazylię, oregano, suszone pomidory, sól, pieprz, słodką paprykę), dusić jakieś 30-40 minut, pod koniec można dodać np. puszkę czerwonej fasoli, czarne oliwki, czy co tam komu pasuje.

W razie potrzeby dodać też koncentrat pomidorowy, wbrew pozorom dobry koncentrat (bez chemii) to samo zdrowie. Można też wrzucić podsmażoną/podduszoną cukinię albo bakłażana. Albo tuńczyka z puszki - duże kawałki, odsączone.

zrazik, jest na rynku przyprawa do pizzy składająca się z samych ziół:) Nie pamiętam firmy niestety, ale to można sprawdzić w sklepie porównując skład. Chyba nie myślisz, że propagowałabym zdrowe odzywianie sypiąc przyprawę z glutaminianem:P

:) nie mysle tak, ale napisalam o "przyprawie" dlatego, ze jest bardzo duzo tzw. "przypraw do ..... " i niestety, mimo, ze sa one niby ogolnie ziolowe, wciskaja do nich skurczybyki glutamian i latwo sie nabrac, tylko o to mi chodzilo, nie zebys celowo propagowala to cus ;) koronny przyklad to przyprawa curry - niestety trzeba sie naszukac, zeby znalezc mieszanke bez glutamianu, a czesto chyba nawet ludzie nie patrza, gdyz zwyczajnie nie spodziewaja sie najgorszego

Z curry to niestety prawda:( Bardzo lubię tę przyprawę, ale faktycznie trzeba po nią jechać do sklepów ze zdrową żywnością. A co do "przyprawy do...", to dlatego nie napisałam przyprawa do spagetti:) One zawsze są z glutaminianem. A ta do pizzy jest niezła, wolę ją kupić nić 7 paczek ziół, które i tak mi zaraz wywietrzeją:)

no to super :) mieszanki ziolowe kamisa sa dobre bez glutamianu, np. ziola do salatki, ziola do drobiu, bo te typowe sklepowe saszetki o nazwie "przyprawa do..." (gulaszu, pieczeni, gyrosa, mielonych, itp. itd.) to maja glut. a te co pisza "ziola do ..." nie maja :)

p.s. wydaje mi sie, ze kiedys mialam curry kamisa bez gluta ...

Jeszcze przyprawa do chilli con carne (taka w czerwonej torebce, nie pamiętam firmy) też nie ma glutaminianu. Bardzo dobra jest, polecam:)

dzieki, dobrze wiedziec :) w dzisiejszych czasach to informacja na wage zlota :o

Z mięsem robię jutro

z serem parmezanem http://misiekgotuje.blox.pl/resource/spaghetti_bolognese.JPG

'chyba warto' ja robie bardzo podobnie tylko zwykle nie chce mi sie miksowac, ale po prostu kupuje przecier pomidorowy taki fajny gesty w kartoniku i z niego robie i tez wychodzi pyyyyszne.