Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

stosypomaranczy

miłość ze skypa- możliwe

Polecane posty

Witam, Jakiś czas temu poznałam na czacie faceta, był to jakiś czat regionalny, żadne seks czaty, ani inne towarzyskie szukanie partnera. Zaczęlismy rozmawiać , było miło , po kilkunastu minutach przeszliśmy na skypa, żeby było wygodniej, i żeby nikt nas nie zaczepiał. Dość szybko zdecydowaliśmy sie na włączenie kamerek, żadne z nas nie miało nic do ukrycia pozatym nasz znajomość nie miała żadnych podtekstów. Cóż sie stało?? po kilku rozmowach zdałam sobie sprawe ze nasze rozmowy są coraz cieplejsze, że tęsknimy za sobą... Doszły do tego w dniach kiedy nie możemy sie zobaczyć telefony , badż smsy, nic nachalnego , ale taki sygnał, że jestesmy w swoich myślach. Czy myślicie , że taka znajomość ma szanse na sensowne przerodzenie sie w związek? zaczyna mi coraz bardziej zależeć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak bedziesz zobacz
Na jaką odległosć ta znajomość ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie u mnie odległość jest spora, on mieszka w niemczech , co prawda zobaczymy sie za kilka dni , bo On powiedział, że przejdzie , ponieważ musimy sie poznać... już się boję. so clos- i jak to u ciebie wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepowylamywany
ja tez zaczynalem od skype...teraz ta pani jest moja zona...a tak dla ciekawosci ja mieszkalem w PL ona w DE..a teraz oboje w DE...pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepowylamywany
ja tez zaczynalem od skype...teraz ta pani jest moja zona...a tak dla ciekawosci ja mieszkalem w PL ona w DE..a teraz oboje w DE...pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepowylamywany
eeee a poczemu ja dwa razy mam to samo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niepowylamywany - wiem, że to mega szybkie stwierdzenie z mojej strony, ale mnie akurat DE nie przeraża , nic mnie w PL nie trzyma :) fajnie usłyszeć, że nie jest to moja chora wyobraźnia i że faktycznie ludzie którzy tak sie poznali moga w realu stworzyć coś fajnego. W sumie tu nie ma ryzyka, zaskoczenia wyglądem, ( no może odrobinke-kamerka przeklamuje) ale lekka obawa jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak bedziesz zobacz
niepowylamywany eeee a poczemu ja dwa razy mam to samo?? Potemu,że 2 razy pewnie bezwiednie nacisnąłeś wyślij :D Ja jeżdiziłam do Halle ,krócej to trwało niz nad polskie morze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zagubiona,
miłosc z netu? oczywiście ze mozliwa,sama jestem w takim zwiazku od kilku juz lat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:))) juz sie czuje odrobinkę pewniej , myslałam, że usłyszę, że jestem idiotką i że to wszystko dzieję sie tylko w mojej wyobraźni, dziekie za takie miłe przykłady z waszego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zagubiona,
tO nieistotne gdzie poznajesz...wazne kogo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zagubiona- masz niepodważalną rację, moja wątpliwość pojawiła się z tego powodu, że czasem mam wrażenie, że to zbyt pięknę, czystę i takie normalne, aby mogło być prawdziwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zagubiona,
nas dzieliło 300 km,a teraz mieszkamy razem,nigdy nie miałam w.ątpilowości bo byłam zabujana na maxa i ufałam mu,dazylismy oboje do tego by byc razem,i tego Ci zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkarolcia
Tak, jak najbardziej. Ja mialam dokladnie tak samo. Pisalismy na jakims czacie normalne rozmowy. I pozniej z czasem, z czasem. 2lata pozniej i jestesmy malzenstwem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko...
Ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nic nie wiadomo, odległość nie ma znaczenie, nie wpadaj panikę. Sama zobaczysz jak się to rozwinie, zobaczycie sie na żywo relacje mogą wygladac całkiem inaczej a może jeszcze lepiej. Zaczekasz troszkę i sama będziesz wiedziec czy chcesz utrzymywac z nim znajomośc, czy chcesz czegoś wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podnosze temat, bo pojawila sie nowa okoliczność mianowicie moja wirtualna milość poprosila o cyber sex , rozebranie sie przed kamerką, rozmowy z nim sprawiają mi przyjemność równiez te o seksie, ale poczulam sie trochę dziwnie kiedy o to poprosil, sama nie wiem co zrobic, zaczynam miec watpliwosc czy z jego strony nie byla to tylko gra zebys pobawic sie w cyber sex :(( co myslicie ? a moze to normalne tylko ja jestem jakas dziwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatojatojasne
Dla niego to chyba jednak tylko zabawa. Nie zgadzaj się. Dobrze czujesz, że coś jest nie halo. Mimo, że to trudne, to do spotkania, trochę się pohamuj i przestań tak nakręcać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.b.b.b.
A Wy jesteście już parą? Co on do Ciebie czuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
badz ostrozna! na ogol ktos, kto tak poznaje kobiety...poznaje ich wiecej niz tylko jedna...bo to takie fajne. realnie, jest mala szansa, ze cos z tego bedzie. mowie z doswiadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie jesteśmy parą, nie widzieliśmy sie w realu choć padły juz dość ciężkie słowa, gdybysmy byli parą nie mialabym skrupułów, w sumie większe wyznania padały z mojej strony i to chyba był błąd... Mam wrażenie, ze on odsuwa spotkanie, i ze jest mu dobrze tak jak jest, a dla mnie to nie do przyjecia, to powinna byc tylko przejsciowa sytuacja, a nie cel sam w sobie. jedyne co go w moich myslach usprawiedliwia to to ze jestesmy bardzo daleko a on ma swoje potrzeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LittlePony
Hmm, wiem, że to trudne po tylu przeprowadzonych rozmowach i całym zaangażowaniu w tę relację, ale na Twoim miejscu byłabym ostrożna - tylko spotkanie w realu może pokazać, czy to coś prawdziwego (i wcale tego nie wykluczam), czy tylko gra, którą prowadzi on. Weź pod uwagę to, że internet to medium, w którym mnóstwo rzeczy można ukryć, a manipulacje są częstsze. Poczytaj sobie "Romans internetowy" (tytuł taki sobie, ale treść jest budująca i otwierająca oczy, warto się z nią zapoznać) z wydawnictwa Ale Historie, zobaczysz, że zaufania w tego typu związkach nie buduje się łatwo. A prośba o cyber sex jest co najmniej podejrzana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
jedyne co go w moich myslach usprawiedliwia to to ze jestesmy bardzo daleko a on ma swoje potrzeby no to wszystko juz jasne. nie zawracaj sobie dziewczyno glowy. znalam takich kilku. bedziesz plakac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rety rety, po waszych wpisach boję sie jeszcze bardziej , dziś rozmawialismy, było jak zwykle miło i ciepło , tym razem bez żadnych erotycznych nacisków, aczkolwiek on mówi ze uwielbia na mnie patrzeć i prosi zebym np wstała , żeby zobaczyl mnie całą, nie wiem czy jest w tym cos złego czy to tylko moja chora głowa buduje jakieś zagrożenia... Dziekuje wam bardzo za wszelkie sugestie i naprawde biore je do serca , smutno mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×