Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wiewiorkaaa

Mam dziecko i zaluje

Polecane posty

Gość Wiewiorkaaa
Ale moze by ktos pisal na ten temat, jak to jest maprawde jak sie ma dziecko, to rezygnacja z siebie.... Nie jestem matka polka, nie eiem co robic dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiki1234321234
jennifer8787*** wielce miłosierna się znalazła. narób sobie jeszcze z 5 i będzie radośnie hasać do piaskownicy i wycierać kupki. nikt ci nie broni mieć 8 a mnie nikt nie zabroni nie mieć wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuup
wiewiorka, ja sie z dzieccmi tyle najezdzilam po swiecie, nie wiem, czemu uwazasz,ze sie nie ruszysz przez 15 lat. Jesli, to nie z powodu dziecka, tylko czego innego - kasy , zdrowia, przedsiebiorczosci - itp - ale akurat z dzieckiem mozna wiele zdzialac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce 5 tki jedno mi wystarczy ,bo przy jednym czasami ciężko ale nie marudzę bo co to da? trzeba się zaopiekować ,dać dziecku miłość a nie tylko narzekać ,że nie mogę tego czy tamtego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiki1234321234
jennifer8787*** teraz tak mówisz bo dzieciak z wpadki. nie uwierzę że w wieku 19 lat miałaś taki instynkt macierzyński i sobie dzieciaka zrobiłaś. a jak już wpadłaś to wyboru jako takiego nie było więc teraz takie smuty snujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjhjhj
wszystko można z dzieckiem, tylko trzeba sobie poukładać a nie siedzieć i jęczęć. Pomyśl sobie że dziecko wyczuwa twoją niechęć, jakbyś się czuła gdyby twoja matka tak myślała o tobie. Szkoda mi twojego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiewiorkaaa
W dzisiejszych czasach tego sie nie da pogodzic, albo tu albo dziecko. Na wszystko kasy nie starczy. A propos kiedy dzieci przestaja chorowac? Dopiero w wielu szkolnym? Placimy majatek za przedszkole prywatne w duzym miescie a on i tak caly czas jest chory no i siedzimy w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście ,że jak wpadłam to się nie cieszyłam ,strach w oczach i przerażenie..nic więcej .Cała wyprawkę dla dziecka kupiłam sama z odkładanych przezemnie pieniędzy ,bo mój "bogacz" ledwo mi witaminy kupował;) ...oj to były czasy.Ale z prespektywy czasu nie żaluję ,dziecko to szczęście ,uczy pokory,wyzbycia się egoizmu,miłości...:) .Fajnie jest być młodą mamą:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiewiorkaaa
No wlasnie jeniffer ? 19 lat? Nie wierze! Ja mam 35 i ciagle nie jestem gotowa, choc niezle sie pobawilam i posmakowalam zycia przed dzieckiem. Ty nie mialas kiedy hihi i nie wiesz czego zalowac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 567865
jennifer8787*** a nie pisałaś kiedyś tam na forum że jak by znowu ciąża się trafiła to usuniecie? Ot matczyna miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiewiorkaaa
Nigdy w to nie uwierze ze fajnie jest byc mloda mama!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiewiorkaaa
A gdzie bylas? Jakie ciekawie miejsca na swiecie zwiedzilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3ew4uiopiuyterwewwrtyudres
Wiewiorkaaa ciekawe jak twoje dziecko poczułoby się gdyby się dowiedziało,ze go nie chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość woooooooow
serdecznie współczuję tobie i twojemu dziecku jesteś dorosła dziecko się samo nie zrobiło a ty robisz mu niesamowitą krzywdę mając do niego pretensje za to że żyje ty nie masz pod opieka niemowlaka ja ma dwu letnią córkę i spokojnie mogę z nią wyjechać i odkrywać nowe miejsca tylko że dziecku trzeba chcieć pokazywać świat a apropo babci ona ma prawo do własnego życia a dziecko jest twoje więc nie oczekuj że ktoś będzie się poświęcał tylko dla tego że ty byłaś zbyt mało dojrzała żeby przewidzieć to że dziecko będzie potrzebowało twojej pomocy myślę że powinnaś zastanowić się nad swoim stosunkiem do dziecka bo ono na pewno czuje że masz do niego żal i nie rozumie co takiego złego zrobiło - a prawda jest taka że NIC Ciesz się dzieckiem a nie ciągle szukasz powodów do narzekań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakbym zaszła w ciąże ,oczywiście że nie zamierzam urodzić.Ale robię wszystko ,żeby w ciąży nie być:) .Bo razem z mężem nie chcemy.Ja tam niczego nie żałuję ,co że nie szlajałam się na imprezach? nie puszczałam z kim popadnie? pfff .Moje koleżanki z liceum własnie zachodzą w ciąże dopiero a ja już etap pieluszek,kolek ,ząbków mam już za sobą;) i czuje się na wygranej pozycji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podpisuje sie pod wypowiedzia wyzej. Sama mam 4 miesieczne niemowlę, fakt przez pierwszy miesiac dwa byłam załamana. Cała uwage poswiecalam malemu, czasami chodzilam pol dnia głodna bo mialam tyle roboty przy nim,nie chcial spac,marudzil. Teraz ma 4 miesiace, czyli niewiele wiecej ale juz teraz znajduje czas dla siebie, maly spi ja cwicze, nawet 1,5 godzinki, ide na spacer z psem. Nie mieszkam samato fakt i babcia moze zerknac na malego gdy np ja cos robie, piore sprzatam, biore prysznic. Ja tez nie moglam sie przyzwyczaic do nowej sytuacji, mialam depresje przez dobre 2 miesiace:( ale teraz jak mały usmiecha sie do mnie, gaworzy, popiskuje- ja jestem szczesliwa. Depresja gdzies sie ulotnila, a juz myslałam ze musze skorzystac z czyjejs pomocy. Mój mąż tez pracuje ale gdy jest juz w domku to zawsze mi pomoze, pobawi sie z małym. Mam w nim ogromne wsparcie. To jest bardzo wazne. Moze Ty czujesz sie samotna??? stad ten Twoj okropny stan. To nie jest normalne. "Mam dziecko i żałuje" boszee ja nawet w depresji nie użyłam takich słów:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuup
czasy sa calkiem niezle, nie ma wojny i kataklizmow. Tak jak sie przykladasz do np pracy zawodowej, jesli chcesz miec sukcesy, tak samo musisz sie przylozyc do wychowania dzici, zeby potem odcinac kupony. To wymaga owszem, czasu i wysilku fizycznegi i intelektualnego, jak kazde powazne zadanie. Zastanowic sie, czemu dzicko czesto choruje- czy od malego hartowanie, spacery, karmienie piersia, potem dobra dieta, dobra atmosfera w domu, odpowiednia ilosc ruchu nie pakowanie antybiotykow ,- itd. No chyba,ze sie uroidzilo z jakas wadą - to juz inna sprawa. Powiedz sobie - moim zadaniem jest wychowac zdrowe, madre, sympatyczne, zadowolone z zycie dziecko - i skup sie, jak to zrobic.( troche pozno, ale leiej teraz, niz wcale). Potem juz tylko z górki. A kiedy przestanie chorowac? moje nie chorowaly i w dzicinstwie i potem - ale naprawde sie przykladalam - najpierw bardzo, za to potem potem luz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzie byłam -póki co 2 razy w egipcie ,ale nie jestem nastawiona na konsumpcję ,chce żyć dla rodziny :)/Bo prawdziwe szczęście daje rodzina a nie wycieczki,balangi itp. Póki co budujemy nasz piękny domek i w czerwcu wprowadzka:) już nie mogę się doczekać radości mojej córki ,jak będzie latała po podwórku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3ew4uiopiuyterwewwrtyudres
Popieram woooooooow i lumena26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziwiamwasbardzo
Autorko nie masz naprawdę nikogo do pomocy??? Sama mam dziecko ale przy opiece nad nim pomaga mi cały sztab ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam tak naprawde 24lata,w wieku 35lat moj syn bedzie mial 11lat:) fakt faktem dzidzus byl u nas niespodzianka, ale po slubie 2 lata:) planowany byl troszke pozniej ale jest teraz i NIE Żałuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziwiamwasbardzo
Może to chwilowe "załamanie" wiele mam je przechodzi, zwłaszcza tak jak Ty zdanych wyłącznie na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuup
podrozowalam z dziecmi od czasu , jak skonczyly 4 lata - bo to lubię i wiem, jak zorganizowac ,wiec dzieci nie byly przeszkodą- i nie na wczasy czy wycieczki, bo wolę zyc wlasnym rytmem, tylko indywidualnie. Na swiecie mozna spotkac wiele matek podrozujacych z dziecmi , chocby w Tajlandii, Indonezjii, Filipinach - no bo niby czemu nie? tam tez zyja dzieci ,a gdy jesteś z dzickiem kazdy ci w dodatku chetnie sluzy pomocą. Wystarczy chceć. I z dzi cmi ezdzi sie o wiele fajniej, niz samemu, bo chce im sie wszytko pokazywac, ciekawiej jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glsjkhkzad
Może porozmawiaj z jakimś specjalista o swoich odczuciach, dla mni emacierzyństwo to ogromna radośc, pracuje zawodowo i jet ciężko, ale nie żałuję, nigdy. Moż etwoje odczucia sa wynikiem depresji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×