spóźniony okres

witam, mam problem.. dosyc duzy.. juz 5 dzień spóźnia mi się okres.zabezpieczalismy się prezerwatywą i nigdy ale to nigdy nie bylo sytuacji zsunięcia czy peknięcia. 2 dni temu pojewiła się biała gęsta wydzielina ale trwało to jeden dzien. Zrobiłam 2 testy ciążowe z wynikiem negatywnym ale z moczu wieczornego (na opakowaniu pisało ze pora dnia nie przeszkadza) 2 dni probowałam wywołac okres poprzez polopiryne gorąca wode oraz termofor na noc.. i nic oprocz bólu brzucha sie nie pojawiło.. dodam, ze przyjmuje żelazo doustnie( hemofer) ponieważ mam dużą anemię. Co mi jest? co robic?

Badanie krwi albo ginekolog.

a co przwidujesz? ciąża?

dodam, ze brzuch pobolewa jak na okres..

i go dostaniesz mi się spoznial ponad tydzien i dostalam, takze nie stresuj się bo to od tego moze Ci sie spozniac ;)

gdzies na forum jest temat dotyczacy przyspieszania oczywiscie tylko jak sie nie jest w ciazy na bank ;) polopiryna lub aspiryna i baardzo ciepla kapiel powinny zalatwic sprawe ;) ja ostatnio mialam problemy tez schizowalam juz na kilka dni przed przed okresem : "a co jesli? ale to nie bardzo mozliwe, w zasadzie...wszystko jest mozliwe" zabralam aspiryne i po 2 h przyszedł ;)

Spokojnie, pewnie dostaniesz okres. Aczkolwiek prezerwatywy czasem bywają zawodne. Może powinnaś zacząć oberwować swój cykl? może mierzyć temperaturę? Będziesz mogła szybciej wychwycić każdą anomalię. Ja akurat oprócz mierzenia temperatury stosuję mikroskop owulacyjny (afrodyta) do potwierdzenia danych. A póki co powinnaś udać się do lekarza