przegrałam życie

ja takze

ja też jestem na dobrej drodze :D

innej opcji

Czkawka, ciebie też to dopadnie... Ja te półtora czy 2 lata temu też tu wchodziłam żeby sie pośmiać, zrobić prowo i tyle, a potem zostawałam tutaj na dłużej i dłużej aż w końcu doszłam do tego co dziś, siedze tu całymi dniami :O Już nawet nie chce mi sie udawać że mam życie poza kafe

dlatego ja wchodze tu raz na 2-3 miesiace.

Czasem nawet odpowiadam sobie na topiki, wyzywam się z pomarańczy itp.

wypisuje różne głupoty, ale tylko w jednym temacie piszę prawdę czasem robię prowo, do niektórych to się nawet potem przyznaję, ale i tak mi nikt nie wierzy i dalej wszyscy po mnie jadą chyba uzależniłem się od kafe :o

Nawet urodziny i Sylwestra tu spędzam popijając szampana wznosząc toast do waszych nicków.

"wypisuje różne głupoty, ale tylko w jednym temacie piszę prawdę" wróć, to chyba nie tak miało brzmieć, chodzi o to, że tylko w jednym temacie piszę prawdę, a tak to głupoty :o

A myślicie że czemu tak wszystkich wyzywam? bo nie mam innych rozrywek :O Podnieca mnie to.

Ja te półtora czy 2 lata temu też tu wchodziłam żeby sie pośmiać, zrobić prowo i tyle, a potem zostawałam tutaj na dłużej i dłużej aż w końcu doszłam do tego co dziś, siedze tu całymi dniami Już nawet nie chce mi sie udawać że mam życie poza kafe - no ale nie oszukujmy sie życie poza kafe jest tak naprawde nudne , ja to wole tu siedzieć niż gdzieś iść z kims...przynajmniej nie trzeba sie ubierać, malowac, marznąć a można sie też obśmiac,pokłócić, poszukac porady, zwierzyc, sprowokowac, w realnym świecie brakuje jaj i podszywów :(

czkawka pierdziawka

Czkawka, coś w tym jest :O Kafeteria zastapiła mi prawdziwe życie, jak napisałaś tu tez można sie pokłucić, można mieć koleżanki, można się zwierzyć bo jest sie anonimowym, i dlatego tak mnie to wciągnęło.

(czasem robię prowo, do niektórych to się nawet potem przyznaję, ale i tak mi nikt nie wierzy i dalej wszyscy po mnie jadą) :D:D

o fuck........

Na kafe czuje się swobodnie, to jest lepszy świat.

Urzekła mnie twa historia.

"wróć, to chyba nie tak miało brzmieć, chodzi o to, że tylko w jednym temacie piszę prawdę, a tak to głupoty" ku.wa no i widzicie jakie ze mnie gowno, nawet się wysłowić na forum czasem nie umiem :o miało być, że ...a tak to przeważnie głupoty, chodź zdarza mi się, że czasem gdzieś również prawdę napiszę

ja się czasem pod siebie podszywam, a potem mówię spadaj podszywie

Możecie się śmiać ale nie mam własnego zycia i namiętnie oglądam Trudne Sprawy i Pamiętniki z Wakacji.

do: "tak ???" nie zauważyłem cie wcześniej no tak, z tym akurat mówię prawdę, czasami wymyślę sobie coś, robię prowo, ludzie mi wierzą i w niektórych prowo zaczynają po mnie jechać od góry do dołu, a kiedy mam już dość, przyznaję się, że to prowo było, ale normalnie jak grochem o ścianę :o, tym razem ludzie mi nie wierzą i dalej mieszają mnie z błotem, w końcu odchodzę z tematu, potem myślę, jaki ja niedorobiony jestem, że wypisuje bezsensowne rzeczy, ale i tak kiedy indziej czasem znowu coś piszę, to chyba jakieś uzależnienie :o mam 21 lat i jestem studentem niszowej uczelni, pesymista, brak mi motywacji do polepszenia swojego życia, na utrzymaniu rodziców, brak dziewczyny, brak perspektyw na przyszłość, jednym słowem przegrane gowno :o

że też znajdujesz czas na seriale, ja kiedys tez lubiłam dlaczego ja i trudne sprawy ale teraz tylko kafeteria :o nawet w nocy mi sie sni