Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamelon

Zaakceptował dziecko, ale...

Polecane posty

Gość kamelon

Jestem w beznadziejnej sytuacji...Najchętniej nie opowiadałabym wszystkiego, ale chcę stworzyć pełny zakres sytuacji. Jestem z moim mężem od 4 lat. Mamy syna i córkę. Mój mąż zaczął bardzo dużo pić i stał się wobec nas bardzo agresywny. W lipcu postanowiłam od niego odejść i wtedy nawiązałam krótką znajomość z pewnym facetem. Finał tego taki, że mój mąż groźbą i szantażem zmusił mnie do powrotu, z tym facetem kontakt urwałam, ale okazało się, że jestem z nim w ciąży. Postanowiłam oddać dziecko do adopcji. Jednak mój mąż bardzo się w ostatnim czasie zmienił i powiedział, że ona dziecka nie odda, że będzie dla niego ojcem. I wszystko wydawałoby się ok, jednak on ciągle ma do mnie pretensje o tamtą "zdradę". Ciągle mi mówi, że jak zawiniłam to teraz powinnam siedzieć cicho. Nie wiem czy ta sytuacja ma jakikolwiek sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie nie ma sensu. ja bym spakowala siebie,dzieci i wyjechala do rodzicow,rodziny,gdziekolwiek-na pewno mas zkogos,u kogo moglabys jakis czas pomieszkac. wnioslabym sprawe o rozwod,alimenty i nie chciala wiecej meza na oczy widziec,chociaz w pewnym stopniu tez przyczynilas sie do rozpadu malzenstwa, no ale juz teraz nic na to nie poradzisz. dziecko bym urodzila i starala sie wychowac sama- wiadomo,ze z ojcem to co innego,ale lepszy zaden,niz byle jaki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×