Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość latorrrka

Wyciagacie dziecko z łóżeczka do karmienia ????

Polecane posty

Gość latorrrka

Jak to jest u Was w nocy? Jak karmie małą na fotelu z butli to pod koniec mleka usypia ale jak ją kłade do łóżeczka to przez minute jest cisza a potem brzęczy,wierci się aż w końcu urządza koncerty co 5 minut :( Jak sobie z tym radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domi006
Moja malutka ma prawie 8 miesiecy, w nocy nie je,ale gdy była młodsza jadła mi na rękach i potem odrazu spała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latorrrka
No moja na początku też od razu zasypiała a teraz zaczęła jakieś fanaberie :( Najedzona przewinięta i nic więc ciekawa jestem jak radzą sobie mamy w podobnej sytuacji. teraz nie pozwalam jej dużo spac w dzień może po prostu wyspana jest w nocy czy co ? Wspomne że ma 2 miesiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcześniej zawsze wyjmowałam synka złużeczka do karmienia żeby mu się potym odbiło, miał problemy z ulewaniem. teraz jak karmie go o 23 to w łóżeczku i śpi do 6 (ma 4,5 miesiąca)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jest podobnie. Ja karmię siedząc na łóżku, a małą kładę sobie na nogach na poduszkę na której śpię - jest wyprofilowana i mała ładnie się układa w tym profilu, że tak się wyrażę. Też mi zasypia na koniec butli, kadę ją do łóżeczka i raczej śpi, ale niaraz jest tak że tak jak piszesz zaczyna się wiercić, wtedy ją podnoszę, mamy wtedy "BEK" i kładę znowu i śpi. W moim przypadku wiadomo, że chodzi wtedy o odbicie po jedzieniu. Czasem śpi czasem się wierci, to chyba zależy o tego jak to mleczko się jej w brzuszku ułoży :D Takie sa moje obserwacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domi006
Moja Nikola też marudziła jak była taka mała, karmiłam ja piersią, dość często się budziła.Lubiała i lubi do tej pory jak ją się głaszcze po główce wtedy się uspokaja i zasypia:)Dodam, że łóżeczko jest przysunięte do mojego, więc mam blisko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latorrrka
kilkaliterdlapseudo a w jaki sposób karmisz w łóżeczku ? kładziesz na boczku? nie zadławi się? Chyba musze zwrócić uwage na to beknięcie bo nie zawsze czekam na odbicie bo troche to trwa a jak klepie ją po pleckach by przyśpieszyć to sie rozbudza brrrr może bek jest problemem .Jest to możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domi006
2 miesieczne dziecko jest za małe żeby karmic je w łóżeczku, musi mieć główkę wyżej żeby sie nie zachłysneło. Do odbicie też trzeba wziąśc koniecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venera1976
ja nie wyciągam, tylko zwisam z gołym cycem nad łóżeczkiem i tak karmię Klotyldkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latorrrka
No to póki co pozostała mi tylko jedna opcja : musze pilnować odbicia może to jest przyczyną marudzenia bo już pomysłów nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie mieszkam juz w POlsce
na szosty miesiac wyjmowac nie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×