Co zrobić? Gdzie się udać?

Witam, mieszkam na wsi od kilku lat. Do miasta czasami dojeżdżam pociągiem. Niestety przy naszym "dworcu" ,a raczej peronie pewna rodzina prowadzi tak jakby schronisko dla psów (oczywiście nie za darmo). Wszystko fajnie, niby godne podziwu zachowanie- opieka nad zwierzętami itd. Niestety często zdarza się,że psy bez opieki wychodzą poza ogrodzenie i strasznie szczekają, skaczą, a nawet gryzą ludzi. Dzisiaj nie wytrzymałam, rano prawie nie zdążyłam przez to na pociąg, nagrałam filmik, na którym widać, że psy są wobec mnie agresywne, a właścicielka nie reaguje na moje prośby usunięcia ich mi z drogi. W końcu łaskawie zagoniła je za ogrodzenie. W trakcie nagrania poleciało jedno wulgarne słowo do zwierząt, czy mogę w takim razie pójść z tym filmem na policję? I czy otrzymam jakąś pomoc? Wielu mieszkańców wsi narzeka na to co dzieje się na naszym dworcu. Mam nadzieję, że za wulgaryzm nie zostanę ukarana. Na peronie oprócz mnie nie było nikogo.Proszę o pomoc

Polecam koło Warszawy miejscowość Pruszków a tam Park Linowy Lindlandia. Świetne miejsca, które gwarantuję dobrą zabawę . Park składa się z dwóch tras, które zawieszoną są między drzewami. Takie chodzenie po podniebnych szlakach to prawdziwa frajda dla dużych i małych. Pokonywanie przeszkód dostarcza wszystkim dużo wrażeń Po za tym są tam złośliwe belki, pal buszmena, tyrolki, pionowe pale i wiele wiele innych atrakcji. Tam na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Szczerze polecam to miejsce

Ta odpowiedz jest niezwykle trafna. Teraz na pewno tam nie pójdę, niezła reklama...