Są tu kobiety, które nie zaliczają się do 100% idealnie wydepilowanych?

Takie, które nie golą włosów łonowych albo nie zawsze golą całe nogi (a tylko do kolan) i zdarza się im zarost pod pachami?

ja jestem :D nogi golę do kolan, bo na udach mam tylko jasne i malutkie włoski. a miejsca intymne? róznie. albo cienki paseczek zostawiam, albo duzy prostokąt, albo całkiem natural tylko po bokach troszke. oczywiscie mowię o wzgórku łonowym, bo dam całkiem na dole, gole na zero.

Ja golę tylko pachy, bo mam bardzo jasne włosy które widać tylko gdy się mocno opalę, więc nie wiem po co to całe golenie? :)

takie dziewczyny

ja tez gole nogi tylko do kolan, wyzej nie widze potrzeby na zime no chyba ze wybiore sie na basen ;)

przy facecie tych wloskow sie nie krepujesz?

ja golę tylko do kolan, pod pachami, pachwiny i zostawiam mały prostokąt na wzgórku, reszty nie gole :)

DO domonikaa_21 przy facecie tych wloskow sie nie krepujesz? Ja sie nie krępuje bo on tez ma tak nas stworzono

sie goli?

a jaki to ma sens?

Faceci też mają golić pachy? Coś mi się przypomina, że wtedy skóra bardziej do siebie przylega i poci się mocniej...

ludzie mamy 21 wiek! az nie wierze w to co tu piszecie.... to żarty ??????

Ja sobie właśnie zapuszczam włosy na cipce :P W końcu zima idzie...

cipki owłosione,za gołymi nie przepadam

A ja się pochwalę, że golę się tylko pod pachami. Nogów nie nie golę bo nie moszę, mam prawie niewidoczne owłosienie, a cipki ostatnio wcale i mam naprawdę niezłe futerko. JAk już to podgalam się trochę w okresie letnim do kostiumu kompielowego. No i czasami - tak raz na dwa trzy lata jak się mężóś napali to pozwalam mu się wygolić na cipce. Za ON pod pachami regularnie, nóg nie goli a krocze też różnie - choć zauważyłąm, że ostatnio jest tam golutki już chyba od roku. Oboje twierdzimy, że właśnie ta różnorodność golenia w różnych okresach jest bardziej podniecająca niż ciągle ta sama fryzura. No jedynie jakoś mamy uczulenie na zarost pod pachami