Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiosenka:):)

26 dzien i wciaz licze ze @ nie przyjdzie, kto ze mna?

Polecane posty

Gość ajwonka
czesc dziewczyny, ja mam dziś własnie 25 dc i czekam niecierliwie na rozwoj wypadków. Cykle mam rowno 28 dni, staramy sie jakies pol roku, tyle ze w tym msc postanowilam isc do lekarza no i od 15 dc biore luteine. 23 dc zaczely bolec mnie piersi, to byl straszny bol, to samo 24 dc do czego doszedl jeszcze bol brzucha i ogolne oslabienie, a dzis 25 dc te bole ustaly, no moze tylko piersi bola przy dotyku, za to pojawil sie rozowy sluz.. i to mnie martwi bo mysle ze to sie rozkreci do normalnego okresu, no ale zostaje mi czekac, obiecalam sobie ze nie zrobie wczesniej testu. Tylko to czekanie jest wlasnie najgorsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamka total
3 dni szybko zleci ! trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddfer
a ja mam dostać w sobotę, ewentualnie niedzielę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tooo
jestem w trakcie stran :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenka:):)
witam dziewczynki i przepraszam ze sie nie odzywalam, okres oczywiscie dostalam, nic nowego znowu zalamka, ale poszlam do lekarza, zrobilam podstawowe badania, czekam na wyniki poki co nowy cykl nowe mozliwosci, ginekolozka kazala mi sie starac w okolicach owulki tyle razy ile sie da, powiedzila najlepiej z lozka nie wychodzcie! i tak tez uczynimy, bo probowalismy metoda co 2 dzien i do tej pory sie nie udalo wiec moze sprobujemy jak ginekolozka radzi wiecie co sobie pomyslalam? nie lubie swiat, nigdy ich nie lubialam ale byloby milo gdyby przed sama gwiazdka okazalo sie ze sie udalo!! bylabym nawet sklonna polubic swieta:) zycze wszystkim powodzenia w nadchodzacych cyklach, oby wszystkim nam sie udalo zaciazyc na swieta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamka total
hey .. ja wlasnie w trakcie staran .. jakby sie stal cud i sie udalo bede testowac tuz tuz przed swietami CUdnie by bylo gdyby nam sie udalo ohhhhhhhh cudnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc wszystkim:) A w szczególności duze powitanie dla autorki:) Nie wem, czy mnie wiosenka pamietasz a pare miesięcy temu, to ja zakładałam podobny topik i razem pisałyśmy, z tym że ty się wykruszyłas szybciej ze względu na @. U mnie jest teraz podobnie. Dziś mam 26 dc. Okres powinnam dostac wczoraj, jednak go nie ma;/ I tym razem mam nadzieje, ze bedzie. Licze, ze nie bede w ciązy. Co prawda bardzo chce miec drugie dziecko, zwłaszcza dziewczynke (bo mam juz 1,5 synka) ale wiem, ze to jeszcze nie moment. JEstem niby jaks wkurzona, tak jakbym miała jakieś napięcie, ale co z tego jak @ dalej nie ma. Tyle dziewczyn chce miec dziecko, niech im los pomoże a mnie tym razem jeszcze "oszczędzi" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenka:):)
ladylu!!!! tak sie ciesze sie sie odnalazlysmy znowu! ale co sie stalo ze nie chcesz teraz byc w ciazy??? oj przepraszam jesli za bardzo wtykam nos w swoje sprawy. pamietam twoj topik i pamietam ze ladnie sie rozwinal a potem ucichlo pozdrawiam cie serdecznie i jesli nie chcesz byc teraz w ciazy to ja chetnie sie zamienie:) pozdrawiam rowniez wszystkie kolezanki nie dajmy topikowi umrzec! a co do zaciazenia na swieta....no coz trzeba wierzyc w bozonarodzeniowe cuda:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenka:):)
nie swoje sprawy mialo byc...ups

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak sie troche pogmatwało u mojego męża z pracą i na tą chwilę nie ma w domu tylu pieniążków, co było wczesniej. Więc musimy sie wstrzymać, bo w tym momencie ciąża nie byłaby trafioną wiadomością. Ja myśle, ze @ jednak bedzie. Ale wiadomo jakaś niepewność zawsze jest. Szczerze... jakby się okazało, ze jestem jednak w ciązy, to bym sie załamała... Pomijam, ze to nie odpowiedni moment ale za 2 m-ce moj mąz wyjezdza za garnice i ja zostane wtedu sama z moim absorbującym , rozbrykanym z niespożytą ilością energii synem, więc brzuch w tym momencie nie pomagałby mi w niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale oczywiście Tobie i pozostałym tu dziewczętą, które marzą juz o swoim małym szkrabie mocno kibicuje i trzymam za Was kciuki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×