Co chcielibyście dostać w prezencie pod choinkę ze spraw NIEMATERIALNYCH???

Przede wszytkim, aby moja rodzina była szczęśliwa - by żyła w zgodzie, w szczęściu i w zdrowiu. Także chciałabym, aby ludzie mnie lubieli, mieć grono prawdziwych przyjachół... Ech, szkoda, że to nierealne...

święta spędzone z moja Kasia,ktora kocham Bardzo

Mimo wysztko..................

duzy przelew na konto a z niematerialnych, to chyba... duzy przelew na konto :-P

zgadzam sie zeby czarni bracia wrocili,biali tez,z ameryki wszyscy WON HEWHEHEHEHEHEEH

w zawiązku na odległość, pracę ktora dawałaby mi satysfakcję i radość (na serio nie musiałaby być dobrze płatna)

alez wy jestescie egoisci,szczescia dla MOJEJ rodziny,zebym JA ,a ja bym chciała zeby NAM WSZYSTKIM zyło się jak najlepiej , zeby biedy nie było ,zeby wasze mamy, mamy, babcieciotki pociotki powujkowi... zdrowi byli i wszystkiego czego tylko sobie zyczycie

żeby wszystkie te już tu zapisane i te, które dopiero zostaną dodane się spełniły nikomu nie czyniąc zła:)

chciała bym dostac dobrego,odpowiedzialnego meza dziecko moze lepiej płatna prace

A ja bym chciała bardzo bardzo, żeby mój chłopak mi się oświadczył na Boże Narodzenie. I chciałabym żeby cała moja rodzina, i w ogóle wszyscy ludzie byli zdrowi, dużo dużo zdrowia sobie i Wam wszystkim! I chciałabym już więcej nie kłócić się z mamą, żeby mnie zaakceptowała taką jaka jestem. I żebym się w końcu ustabilizowała finansowo, chciałabym bardzo bardzo mieć stały dochód, wystarczy mi te 2 tys. na miesiąc i będę szczęśliwa:) I dużo dobrego dla wszystkich, niech się spełnią wasze życzenia (te dobre;) )!

zycie

pracę

dać mężowi powód do zazdrości ale nieszkodliwy

canona eos 5d ii mark i jakies fajne szkiełko... ..:D a z rzezcy niematerialnych miłosc do wszystkich zwierzatek!! szanujmy nasze zwierzaki

spokój i uśmiech męża na codzień .....

te magiczne dwa słowa...

oj też bym chciała te magiczne słowa :)

chciałabym poznać swoją pasję, odnaleźć cel życia. Chciałabym z całego serca wybaczyć byłemu i życzyć mu szczęścia. chciałabym zakochać się ze wzajemnością i dowiedzieć się jak to jest być w fajnym związku. chciałabym umieć latać :) materialne rzeczy mi sie nie marzą, ale chodzi mi po głowie od jakiegoś czasu żeby sobie wybudowac dom, dla siebie samej :)

taki z kominkiem, przed który zapraszałabym znajomych, palilibyśmy jointy , pili, tańczyli przy ukochanej muzyce ;)

zdrowie milosc pokore pogode ducha akceptacje dla innych i akceptacje od innych obecnośc bliskich osob mądrosc rozwage akceptacje swiata lojalnosc przyjaciół umiejetnosc godzenia sie z przeciwnosciami losu odpowiedzialnego partnera trwalosc relacji miedzyludzkich ładna pogode zeby ktos mnie nauczyl czegos fajnego od siebie, sztuki walki, jezyka, tańca, malowania, jazdy na desce szacunek w szkolach, na ulicach, szacunek do drugiego człowieka czyli żeby sie ludzie szanowali dbania o zieleń i wspolne miejsca na świecie zeby ludzie nie robili syfu na ulicach i mozna bylo podziwiac to co mamy: ładne budynki, zadbane parki czyste powietrze i spokoj życzliwosc dla innych i od innych wspólne uczenie kogoś i jakiś doznań od kogoś np. od żonglujących ludzi, utalentowanych graficiarzy małych życzliwych gestów od innych i dla innych empatii tolerancji rozmarzyłam się....czas kończyć.

chciałabym fabrykę lusterek do opal astry bo w tym miesiącu 3 sztukę mi zajumali;/

Hmmm a co ja bym chciała...zaręczona jestem, mieszkamy razem, moja rodzina jest zdrowa...poza mną :( Chciałabym wyzdrowieć...wiem to takie egoistyczne, ale nawet nie macie pojęcia jak chciałabym pod choinkę dać mojemu narzeczonemu ślicznie zapakowane małe dziecięce buciki i tak czule mu powiedzieć ze będzie tatusiem i ze to Nasze ostatnie Święta we dwoje - kolejne będą w 3 lub 4 (duzo blizniakow miałam w rodzinie)

Ze spraw niematerailanych Zdrowie i spokoj dla mojej rodziny i przyjaciol oraz pozytywny test ciazowy dla nas.

no właśnie = drugą połówkę

spokój ducha

miłość

Chciałabym, żeby Mikołaj przyniósł mi bony na zdrowie, spokój i miłość - do wykorzystania w ciągu roku. A jeśli proszę o zbyt wiele, to, chodząc po domach, mógłby się chociaż rozejrzeć za jakimś konkretnym facetem dla mnie, bo chcę takiego uwzględnić w swych planach życiowych;). Dziękuję za uwagę:). Pada śnieg, pada śnieg, dzwonią dzwonki sań...:).

kochać i byc kochaną,..ja tez uwazam to poza zdrowiem oczywiscie za coś naj naj..

- miłość odwzajemnioną, - zdrowie, - akceptację siebie, - umiejętność nieprzejmowania się drobnostkami, - spokój, opanowanie w sytuacjach stresujących, - umiejętność rozmowy z ludźmi, - spokojniejszą pracę.

Sporo tego :) Chyba najważniejsze, to umieć cieszyć się z tego, co się ma, bo tak naprawdę w pragnieniach nigdy nie ma końca, tak nas Bozia skonstruowała. Ja staram cieszyć sie drobiazgami, bo wszystkie moje większe marzenia już się spełniły. Trochę też trzeba było do tego rękawy zakasać :) do " Salonpiękności30" - to już nie wolno trochę sobie pomarzyć jak gimnazjalista? Inteligencja u kobiety niczego nie wyklucza, żadnego zyciowego scenariusza. W życiu nie pozwoliłbym sobie nie tylko na, by być utrzymankiem kobiety, ale nawet i na to, by kobieta mi usługiwała. :P No, chyba, że w łóżku, ale to juz inna historia :P