No i sie chyba doigarałam .

Przez prawie 3 lat mąż mojej koleżanki pisał mi sms jaka to jestem och i ach i ,że bardzo chciałby się spotkac . Cały czas odmawiałam ale czasami dałam się wciągnąć w tą smsową zabawe jednak nigdy ale to nigdy nie napisałam mu ,że się z nim spotkam ani tym bardziej prześpie. I teraz po mojej kolejnej odmowie stwierdził ,że zmuszam go do podjęcia działania. Nie mam pojęcia co kombinuje ale cholernie się boje.Nie wiem co mam teraz zrobic ?

pokazać tego smsa koleżance :)

Spakuj tornister i mykaj do szkólki. Coraz marniejsze te prowokacje. -0/10

jakbys była w porzadku to poszłabyś i pokazała swojej koleżace co jej mąż wyprawia ale ty pusta i głupia jak but

tylko mi ani w głowie sie znim spotykac ! to nie jest zabawne !

To nie takie proste pokazać koleżance . Oni mieszkaja za granicą , ja nigdy nie miałam z nią bliskiego kontaktu a teraz tym bardziej odkąd są tam . To nic nie da zresztą on ma ją w nosie , bo jest uzależniona od niego ( 3 malutkich dzieciaczków i tylko on pracuje ) .

glupia jesteś jak stołowe nogi i idz do szkoly dziecko

dobra daje -4/10 :D

Nie wiem czy było pare topików czy nie . Dlaczego jestem głupia ? Kiedy przyszły pierwsze smsy nie miałam pojęcia ,że to on , były wyznania miłośći itd. Po jakimś roku doszłam kto to i prosiłam ,zeby przestał . czasami tylko jak zaproponował spotkanie to tak jakoś odpisałam : A co będziemy wtedy robić . Wiem ,że to głupie i szczeniackie zachowanie , ale ja nie miałam pojęcia ,że jemu aż tak zależy , myslałam ,że to tylko głupia zabawa :-0

Oj ile ja bym dała ,żeby to było prowo !

taka stara a taka głupia...

No wiem ,że głupia , ale byłam pewna ,że on się tylko bawi i że odpuści , ale ciągnie to już 3 rok i teraz napisał ,że jutro przyjeżda do Pl i swoją odmową zmuszam go do działania :-0

Zmień numer telefonu, a póki co napisz mu, że zgłaszasz sprawę na policję o stalking, czyli nękanie.

nękanie to jedyny sposób

Nr telefonu to ja już zmieniłam nie raz , nie mam pojęcia skąd je bierze , gdyż nie mamy wspólnych znajomych . Chyba zgłosze na policje bo proszenie ,żeby odpuścił nic nie dają .

no , po tej "trójce dzieciaczków " to się sprawa rypła ....prowo :D matka tej trójki założyła właśnie obok topik , że mąz ja pewnie zdradza i niedługo zostawi, a ona taka biedna....:D to ta sama osoba pisze , niestety :)

Kurcze nie ta sama osoba ! Tłumacze ,że oni nie mieszkają w Pl , ja nie mam pojęcia czy on ją tam zdradza czy nie , być moze to ona założyła ten topik .

fakt- prowo jak nic:P do autorki zawsze możesz mu napisać że prześpisz sie z każdym tylko nie z nim bo jest taki odrażający, jak nie jest debilem to pewnie będzie po sprawie ,

I jest ta różnica ,że ja z sie z nim nie widuje , nie mamy innnego kontaktu niż telefon .

Żadne prowo . NIe napisze mu że się prześpie z kim kolwiek tylko nie z nim , gdyż on dobrze wie ,że mam męża i wie ,że jestem mu wierna jak pies. Nie mam pojęcia dlaczego przyczepił się akurat do mnie . Nawet jak tutaj mieszkali nigdy nie mieliśmy ze sobą żandego kontaktu i jak odkryłam ,że to on to byłam w szoku .