A jak Wy zyjecie?

Popadlam w kłopoty finansowe, nie wiem co bedzie dalej. Tak chcialam zobaczyc jak to jest u Was jak sobie radzicie czy tez macie spore problemy z kasa

Ja nie mam zadnych( tfu tfu) ...

Ja nie mam problemów finansowych, po prostu nie mogę sobie na nie pozwolić przy moim stanie konta. A jak mam cienki miesiąc, to ograniczam jedzenie.

To zazdroszcze w tamtym roku tez nie mialam zadnych problemow az tu nagle karta sie odwrocila:(

A co konkretnie się stało, że masz problemy?

w ogóle nie zyje umarłem

współczuje , u mnie na razie ok ..... co się stało ?

Wader?

z ta kasa to wiecznie sa problemy..im jej wiecej tym jednak mniej..

Mam jeszcze do spłaty 20 tys kredytu po 600 zł co miesiąc .Zarabiam 1900 ,po opłatach zostaje mi na wszystko 700 zł.Dobrze że mieszkam sama bo jakoś ciągnę ten wózek .Jak mieszkałam z facetem mimo że po równo dokładaliśmy się do wszystkiego ,pieniędzy brakowało.Ale wiem dlaczego bo to a to piwko ,codziennie dobry obiad itp.Jestem sama i raczej nie gotuję na codzień .Nie martw się będzie lepiej :) Ja czasem zaszaleję i kupię coś fajnego do ubrania albo perfumy i od razu mi lepiej :)To nic że tr\y dni póxniej jestem na bułkach .pasztecie ale i na kawce którą uwielbiam .

nie narzekam :) kiedyś nie było tak fajnie :O

Wader- podobno dostajesz 5 tysi - podrzuc kolezance z kafe;)

Stracilam stypendium, rodzice prace i juz nie moga mi tak pomagac, Jetem studentka własnie szukam pracy ale nie jest za kolorowo;/

Znam ten ból, też straciłam stypendium :/ 300 zł mniej to trochę boli.

rodzice stracili prace to zloz w szkole o zapomoge

Tym bardziej ze liczylo sie na te pieniądze. Chyba w tym miesiącu postaram sie oszczedzić na jedzeniu tylko niebardzo wiem jak:(

Ojciec nie mial umowy o prace. Jestem studentka i zapomoga nalezy sie tylko w wyjątkowych sytuacjach. Jejujeju... To 700 zł to sporo choc jak mialam kase to i wieksze potrzeby. Tak niestety jest. Zaraz sie myślio głupotach

no al w nawet jak sie na maks a oszczedza to i tak jesc trzeba tak? byle co kosztuje.. nawet ten korpus za 1zl zeby zupiny ugotowac do tego szczaw albo ziemniaki i chleb za 2 zl.. mydlo babbino, szmpon pokrzywa za 2, 20///i tak nie starcza... jak taniej plissss.

Milo mi ze ktos odpowiedzial ito kazdy w kulturalny sposob:) Tak po prostu chcialam sie wygadac, bo raczej nie mam komu

Ginia ha ha fajnie i trafnie powiedziane, Do głupiej zupy trzeba troche skladnikow a jak studencina ma dyche w kieszeni albo i tego nie to jest kiepsko