Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mootyl

Czy jest tutaj jakiś psycholog/psychiatra/ksiądz?

Polecane posty

Zawsze wydawało mi się, że jestem inna od otaczających mnie ludzi. Czułam się lepsza, mądrzejsza, szybciej się uczyłam, byłam w stanie zrozumieć szybciej niektóre rzeczy, takie typowo związane z nauką ale również związane z uczuciami. Miałam dość trudne dzieciństwo, awantury w domu, granie na emocjach, ojciec wyprowadził się kiedy chodziłam do podstawówki, niedługo później matka wyjechała, miałam z nimi okresowy kontakt. Mój problem polega na tym, że mam jakby osobowość bardzo podobną do tej, którą nazywa się borderline, prawie wszystkie objawy tej przypadłości występują u mnie. Niedawno pojawiła się u mnie taka myśl, że może jestem bardziej chora niż mi się wydaje, doszło do tego stopnia, że zaczęłam jakby czuć taki wewnętrzny głos, żeby iść do psychiatry bądź księdza. Nie wierzę w Kościół, co do Boga, mam mieszane uczucia. Chyba straciłam wiarę, nie modlę się, nie wierzę, że jeśli sama czegoś nie wypracuję to tak zwyczajnie do mnie przyjdzie, jednak czuję jakby czyjąś opiekę nad sobą. Kilka razy w moim życiu miały miejsce sytuacje, świadczące o tym, że chyba ktoś nade mną czuwa. Pięć lat temu poznałam chłopaka, teraz jesteśmy blisko emocjonalnie, ale nie jesteśmy razem, jednak czuję coś, czego nigdy wcześniej nie czułam, takie bezpieczeństwo, jakby nas coś łączyło, nasze dusze. Zaczynam pisać jak jakaś fanatyczka i pewnie jeśli ktoś mi będzie chciał pomóc, powie, że to wina braku ojca. Chciałabym walczyć z tą swoją osobowością. Kiedy mam jakiś problem, coś mi się nie podoba to tak niesamowicie doskonale umiem wmówić sobie i otoczeniu jakieś rzeczy, wprowadzić w życie pomysły i postępowanie, żeby było tak, jak ja chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×